actros słabe ogrzewanie

witam panowie. mam problem ze słabym nadmuchem dewasto w actrosie. airtop 2000. co może byc przyczyną?

jak masz ustawione pokrętła sterowania nawiewem?

ustawiam na auto. próbowałem już wszystkich pozycji

Mówi się Dibastro!

popatrz jeszcze na wentylatorek na panelu górnym między tacho a radiem - to ta kratka - tam jest element elektroniczny do sterowania temperaturą, ew. jeszcze popatrz czy kolanko bezpośrednio za webastem nie jet uszkodzone i czy tamtędy nie wywiewa ciepła.

Ostrzegam, że to "wiedza parkinowa", ale wiem, że wypuszczali wylot ciepłego powietrza bezpośrednio z pieca, z pominięciem wentylacji i było cieplej.

prawda jest taka że ogrzewanie postojowe w actrosie nie powala na kolana szczególnie jak przesiadłeś się z pojazdu z ogrzewaniem bezpośrednim.
przeczytałem jeszcze raz temat od początku.
spróbuj ustawić dmuchawę czyli górne pokrętło na zero czyli wyłączone.
środkowe pokrętło na nawiew na nogi czyli na strzałkę w dół.
na panelu sterowania ustaw temperature maksymalną
sprawdź ten wentylatorek o którym pisałem wczesniej - ja go przedmuchuje powietrzem.
u mnie sa takie ustawienia i jest dobrze.
spotkałem się z opinią że urządzenia o mocy 2kw są słabsze niż 3,5 przy tych ostatnich można latac z gołą .d...ą i jest gorąco.

Piec o mocy 2 kW to totalne nie porozumienie miałem kiedyś takie w tga xxl to było dobre do +5 nie ma co porównywać do pieca 3,5 kW w końcu to jest piec o prawie dwu krotnej mocy grzewczej

w premiumce dawał radę 2kw i było aż za ciepło

Bo to zależy przede wszystkim od wielkości kabiny
W scani topline też nie daje rady piecyk o mocy 2 kW

Przecież conajmniej połowa tych tirów ma piece 2kw, lub podobne.
2kw i wylot do kabiny, to jest ok.

2kw, tłoczone w deskę i przez nawiewy, i kabinie jest zimno.

Dobrałbym się do pieca i sprawdził temperaturę na wylocie powietrza.Może pompka jest mało wydajna ,zatkany kurzem wlot powietrza tego do ogrzewania i do spalania ,zatkany tłumik jeśli jest.Czy po włączeniu słychać spalanie i silnik wkręca się na obroty.

silnik, świeca, Ewentualnie zawalone kurzem. Jak wieje chłodnym to świeca, ewentualnie sitko, ale i tak świeca pewnie się kończy. Jak nie chce chodzić albo chodzi i się rozłącza to silnik.
Webasto 2kW w Actrosie to nieporozumienie, które sprawdza się do temp koło zera na zewnątrz, jak idzie mróz to są dwie opcje kupić grube kalesony albo jak Rossi pisze, na wysokości stóp pasażera pod gumo-panką która pokryta jest podłoga wychodzi kolanko które wchodzi dalej w deskę, na szybko robisz w tym kolanku dziurę i tej gumo-piance i już przy -15stC możesz siedzieć prawie że w gaciach. Po prostu większość ciepła które daje Webasto 2kW ginie w desce rozdzielczej, a trzeba dodać że samo webasto jest na zewnątrz i kawałek rurki która wchodzi w owe kolanko też na zewnątrz a to też strata ciepła. Webasto 3,5kW daje radę w Actrosie, ale jest to bubel który jest kure.sko drogi w obsłudze i często się psuje. Dlatego złoty środek to montowanie Webasta 2kW za siedzeniem pasażera już w środku kabiny. Opisałem problem w MP2/3

Czemu według ciebie webasto o mocy 3,5kW psuje się częściej od pieca o mocy 2 kW?

Pewnie dlatego że u mnie w Actrosie na 3 zimy każdej marzłem, zresztą nawet ci co w tym siedzą potwierdzają że te Webasta nie są zbyt udane. Te ogrzewanie jest dobre, jak chodzi, np. Świeca raz że ciężko dostępna to kosztuje prawie 4 razy więcej niż do 2kW.

Toć trzeba było webasto wywalić i zamontować eberspacher D2 lub D4 i tu połowa gratów jest ta sama w 2 kW i 3,5kW jak sterownik, sztyft żarowy, sitko oraz czujniki w piecu.
Jak miałem D3LC to raz wymieniłem w nim szczotki bo się skończyły a tak to z dwa razy świece żarową i praktyczne co sezon sitko bo się zapychało przez siedem lat eksploatacji

Cytuj:

Przecież conajmniej połowa tych tirów ma piece 2kw, lub podobne.
2kw i wylot do kabiny, to jest ok.

Tak tylko w kabinie XXL jest problem taki ze w połowie jest przeszklona przednią "zajebista" szyba i bocznymi mniej lub bardziej potrzebnymi okienkami a do tego jest spora i słabo izolowana cieplnie

Patrz Kermiter w nowym Kamazie mam fabryczną dodatkową izolacje cieplną kabiny i teraz nie piździ tak od tylnej ściany jak w poprzednim Kamazie.
Nie wspominając o starym Volvie FH czy Scani gdzie stojąca bańka z wodą na podłodze przy -20 potrafiła zamarznąć toć tylko był tam piecyk 2 kW z jednym wylotem powietrza na kabinę za fotelem lub na środku

W Scanii jak trzymales bańkę pod nogami pasażera, to woda była podgrzana rano do mycia.

/mobil

Cytuj:

W Scanii jak trzymales bańkę pod nogami pasażera, to woda była podgrzana rano do mycia.

/mobil

A w dafie przed liftem z ktorej strony nie trzymales to byla goraca jak i podloga rano.

Ogolnie kazda ciezarowka jesli nie jest na rynek skandynawski to piz** od tylnej sciany chyba ze samemu sie poprawi jej izolacje.

Znajomy posiada scanie z podwojnymi szybami bocznymi tam to ciepelko jest dopiero

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka