Najzdy aluminiowe czy stalowe ? Licencja pomoc drogowa

Witam potrzebuje najazdów do przewożenia ładowarki JCb o wadze 9 ton..
Nie wiem czy kupić aluminiowe i jakiego producenta czy zrobić stalowe.
Auto to scania 114 z platforma bdf na poduszkach i kołach 295/60r22.5 wiec podejrzewam ze nie brak mocno długich najazdów? czy dłuższe będą lepsze ?
Często mam telefony od znajomych zęby przewieść im maszynę jednak zawsze odmawiam z powodu ze mam licencje tylko na potrzebny własne i nie mam ubezpieczania na przewóz nie wyobrażam sobie załadować nawet cudzego c360 bez ubezpieczenia OCp.. bo wiadomo ze po trasie wszystko się może zdarzyć..

Teraz mam pytanie czy mogę wyrobić licencje transportowa(właśnie do wożenia cudzych maszyn raz na dwa miechy oczywiście jak dobrze zapłacą o jedzie za 3 zł nie ma mowy) i używać tez tej na potrzeby własne ? do wożenia słomy i siana ?
do sedna ostatnio miałem kontrole ITD jechałem ze swoim towarem chcieli komplet tarczek świstków po tym jak powiedziałem ze to na potrzebny własne i dałem im zaświadczenie na potrzebny własne kontrola stała się dość łagodna tzn tarczek juz nie było brak zobaczyli ze towar dobrze spięty pasy nowe opony dobre powietrze nie leci.. oddał mi kwitki i good look..

Cytuj:

Teraz mam pytanie czy mogę wyrobić licencje transportowa(właśnie do wożenia cudzych maszyn(...) i używać tez tej na potrzeby własne ? do wożenia słomy i siana ?

Ustawa o transporcie drogowym Art.4
Użyte w ustawie określenia oznaczają:
1) krajowy transport drogowy – podejmowanie i wykonywanie działalności gospodarczej
w zakresie przewozu osób lub rzeczy pojazdami samochodowymi
zarejestrowanymi w kraju, za które uważa się również zespoły pojazdów
składające się z pojazdu samochodowego i przyczepy lub naczepy, na terytorium
Rzeczypospolitej Polskiej, przy czym jazda pojazdu, miejsce rozpoczęcia
lub zakończenia podróży i przejazdu oraz droga znajdują się na terytorium
Rzeczypospolitej Polskiej;
Art.5
1. Podjęcie i wykonywanie transportu drogowego wymaga uzyskania odpowiedniej
licencji na wykonywanie transportu drogowego, zwanej dalej „licencją”.

Ja widzę to tak: Dla transportu drogowego ("na licencji), w odróżnieniu do niezarobkowych przewozów na potrzeby własne, nie jest określone do kogo mają należeć rzeczy przewożone przez ciebie. Oznacza to że mając licencję możesz wozić swoje i cudze, przez co nie potrzebujesz zaświadczenia o wykonywaniu przewozów na potrzeby własne. Jeśli chodzi natomiast o typową pomoc drogową to:

Art.3
2. Do przewozów drogowych wykonywanych:
(...)
4) w ramach usuwania skutków awarii lub wypadków pojazdami pomocy drogowej
– stosuje się odpowiednio przepisy ustawy dotyczące niezarobkowego przewozu
drogowego.

Co do twojego auta: Ładowanie 9-tonowej ładowarki na bdf-a, ze względu na wysoko położony środek ciężkości, może zostać uznane za wykonywanie przewozu pojazdem nieprzystosowanym do przewożonego ładunku. To taki trochę interes na własną odpowiedzialność. Jeżeli użyjesz ładnych pasów/łańcuchów i zapniesz to na krzyż to ITD lub Policja nie zwróci na to uwagi ale w razie wypadku lub uszkodzenia towaru, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania. Zrobienie najazdów na takie coś to rzeźba. W tym przypadku każdy najazd powinien być conajmniej dwuczęściowy z podporą w połowie długości. Im dłuższe tym łatwiej wjechać, ogranicza cię tylko twoja własna siła fizyczna. Musisz przyjąć że ładować będziesz również w czasie deszczu, a wtedy guma ślizga się na metalu. Pamiętaj że najazdy samoróbki to kolejna rzecz, która może narobić ci problemów.

W jaki sposób pojazd nieprzystosowany? Punkty mocowania są, maszyna zamocowana poprawnie, mieści się z gabarytami w normie, więc w czym problem? Że środek ciężkości wysoko? A świnie wiszące pod sufitem są ok? Jedynie utrudnienie do jazdy.

Tez właśnie nie wiem o co biega z tym środkiem ciężkości kołka w w podłodze są z 10 sztuk do tego po 7 uchwytów na pasy na każdej stronie.. i zabudowa ma 1m od ziemni a ładowarka razem z kogutem 235.. i mam wykupione zezwolenie na przejazd pojazdu nienormatywnego IV kategorii tzn do 4.3 wysokości
parę razy jechałem z nią tylko ładowałem ja po rampie i jazda z nią to bajka w porównaniu z wożeniem siana na 3 poziomach na równo 4m..

Teraz pytanie czy można mieć na raz licencje na transport i zaświadczenie na potrzebny własne ?

W takim razie nie ma problemu. Normalny bdf ma podłogę na wysokości ok. 1,5m.

Cytuj:

kołka w w podłodze są z 10 sztuk do tego po 7 uchwytów na pasy na każdej stronie

Jaką wytrzymałość mają te kółka i uchwyty?

Cytuj:

Teraz pytanie czy można mieć na raz licencje na transport i zaświadczenie na potrzebny własne ?

Nie znam przepisu, który zabraniałby tego.

Mocowania na pasy maja po 2000 dan..
kołka nie mam pojęcia dla świętego spokoju wspawał bym zamiast kółek lub na rogach 4 takie
https://e-katalog.intercars.com.pl/#/pr ... Items.html

Przy suchej podłodze (tarcie 0.5) ładowarka prze do przodu z siłą 3600daN. Podzielone na 2 mocowania daje 1800daN. Natomiast gdy spadnie deszcz(tarcie 0.3), zwiększa się obciążenie na mocowanie. 2520daN przy dopuszczalnych 2000. Dobrym rozwiązaniem byłoby wypełnienie przestrzeni między ładowarką a ścianą czołową. Kupić nowe mocowania to nie problem. Najpierw zastanowiłbym się do czego je przyspawać. W przypadku twojego bdf-a musiałbyś wyciąć otwory w podłodze i przyspawać je do wzdłużnych belek nośnych lub w okolicach podpór, bo tylko te elementy mogłyby wytrzymać 6300daN. Jeżeli to niemiecki bdf to kółka powinny mieć wybitą wytrzymałość. Obejrzyj je dokładnie ew. oczyść ze rdzy. Możesz znaleźć wartość podaną w kg lub daN, numer normy albo liczbę. Np. liczba 5 oznacza 5000daN.