DAF 460 E6- duże spalanie.

Wymontowałem to sitko. Było tylko lekko przybrudzone.
Naturalnie po złożeniu nie odczułem poprawy.
Zgorzelec-> Rostok, 10,5t towaru , wynik to prawie 28/ 100km.
Rozkminiam więc problem dalej
W temacie IC opisanym powyżej, to problem nie dotyczy tylko roczników '13-'15. W serwisach nawiercają intercooler w odpowiednim miejscu co niweluje problem, ale... trzeba się samemu upomnieć. Jak to stwierdził serwisant w rozmowie w cztery oczy " znamy problem, ale przecież lepiej dla nas jak przyjdziesz, kupisz i wymienisz u nas intercooler "

Jeszcze takie pytanie. Może któryś z Was obserwował.
Co ile wypala się w Waszych autach DPF?
U mnie średnio co 2- 4 tyś km. załącza się procedura wypalania i trwa około 45 min. Dodam, że wg wskaźnika filtr jest czysty. Gdzieś kiedyś czytałem, że standardowo filtr wypala się co około 180h.

Jak zjade do domu i nie zapomne to poszukam tabeli od wypalania, kiedys w dafie dostalem. Ale o ile pamietam to przy autostradach i optymalnych warunkach jest to jakies 160/180 roboczo godzin. Jak auto od nas robilo 2 miesiące na gazoporcie, codziennie 6h pracy motoru i 600m przejazdu to pod koniec codziennie sie wypalalo.

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka

Zawory do regulacji?

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Tak mi sie właśnie kojarzyło, że coś koło 160-180 roboczogodzin przy transporcie dalokobieżnym.
Zawory były regulowane na ostatnim przeglądzie X+ Y, jakieś 20 tyś km temu. Raczej ustawione są dobrze, bo sprawdzałem czujnik doładowania turbo i ten nie jest okopcony.

Ja stawiam wtrysk bądź naczepa trzyma.
U nas bylo kilka takich przypadkow ze z dnia na dzien wzrastało spalanie. Serwis niczego nie wykrywał bo i nie maja jak wykryć lejacego wtrysku. Po pewnym czasie wtrysk padał kompletnie.

U mnie przy upalonym wtrysku i peknietej glowicy nie wiedzieli po co na serwisie jestem gdyż żadnych błędów nie bylo

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka

Naczepa odpada. Wcześniej ciągałem frigo, a teraz miesięczną Wieltonkę.
Z tym wtryskiem to jakiś pomysł, tyle że problem większego spalania jest od nowości.
Problem w tym że auto ma jeszcze rok gwarancji, więc nie bardzo jest możliwość grzebania u kogoś kumatego, a niezwiązanego z ASO.

U nas są dwa prawie identyczne, jeden ma tylko więcej rurek i chlapaczy więc to nie pomaga.

Wtryski wymieniane w obu, podkładki pod wtryskami też, od zawsze jest różnica około 2 litrów w spalaniu.

Ten co mało pali mocy nie ma kompletnie, ten więcej palący jakby trochę lepiej, ten mocniejszy dostał inny tryb eco, żeby się nie wyłączał zbyt szybko, na mocy trochę zyskał ale pali tak samo

Sam śledzę temat, bo może coś przeoczyliśmy, ale generalnie to już chyba się przyzwyczailiśmy i ten typ tak ma.

A jak silnik pracuje? Chodzi mi o dźwięk,podczas rozpędzania słychać turbo? Tu gdzie pracuje odbierałem 3 106 w lipcu zeszłego roku (2018) w każdym silnik pracuje inaczej i spalanie od 26 do 30l A takie same auta...

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Kompletna cisza jest, silnik wyje, ramę prawie skręca ale słychać tylko pracę motoru, świstu turbiny zero.

Dla porównania wcześniej były Dafy E5 i tam ładnie było słychać. Volvo to już w ogóle, samego silnika prawie nic tylko turbo.

Z resztą sam zobacz:

https://www.youtube.com/watch?v=Rp-wb86ZCQQ

Jezdze teraz 106 i myślałem ze moj jest przymulony ale ten z filmiku to jest kozak. Ale jak wyłącze tryb Eco to nawet to aie zbiera. Może zmusić serwis aby wyciągnęli wtryski i je sprawdzili na stole ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to jak turbiny nie słychać to nigdy nie będzie to jechać ani mało palić,tata jeździł (2xpure i 2xstare E6) każdą trasę kończył w Radziszewie dopóki nie znaleźli przyczyny braku mocy i dużego spalania.Efekty były ale niezbyt duże.Jeden PE po 40tys km zaczął "dzwonić" Z okolic sprzęgła,silnik mocno wibrował na wolnych obrotach,stracił początkową moc i zaczął palić po 30l,silnikowy hamulec też był wyraźnie słabszy,zrobili regulację zaworów,nowy program silnika i jako tako zaczęło to funkcjonować choć i tak szału nie było...

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Już kilka e6 przerobilem i w żadnym nie słyszałem turbo a szły dobrze. Kierowcy w firmie podczas rozmow narzekają na to ze turbo nie słychać bo radość z jazdy spada.

Wracając do tematu eco mu wyłącz koniecznie pod taka górkę.



Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka

Tryb Eco można zmienić na serwisie.
Ja mam taki wgrany. Eco OFF działa przez kilka godzin ( bodajże 6h), chyba że wcześniej rozłączy się tempomat lub użyje hamulca.
Co do dźwięku motoru. Silnik pracuje cicho, turbo nie słychać, ale te motory tak mają w standardzie.
Jeśli chodzi o moc to szału nie ma, jak to w tym modelu, ale i tak lepiej się zbiera niż MP4 450.
Znam przypadek, że auto miało skopany soft i dopiero wgranie nowego przyniosło rezultaty. U mnie jeszcze jest gwarancja więc serwis nie jest zainteresowany naprawami na własny koszt :p
Nie wiem czy macie podobnie, ale w moim egzemplarzu nie czuć takiego jakby "pędu",że czuje się jak załadowana naczepa pcha. Raczej tak jakby auto ciągle musiało ciągnąć, jakby był jakiś opór albo jakby silnik pracował w trybie "ssania". Temperatura płynu raczej ok- wskazówka temperatury minimalnie poniżej połowy.

No i dochodzisz powoli do sedna sprawy.
-sprawdzić hamulce w aucie i naczepie (to , że jest nowa, to nic nie znaczy)
-sprawdzić opony, ciśnienie
-sprawdzić ustawienie spojlerów
-jeździć ekonomiczniej

Możesz masz złą konfigurację napędu, przełożenia, rozmiaru opon, niedobraną do charakterystyki pracy.

Z opowiastek wynika, że pewnie gdzieś tu leży problem.

Hamulce na 100% są w porządku- żadna tarcza się nie grzeje.
Ciśnienie w oponach sprawdzane raz w miesiącu, zbieżność w porządku, przełożenie mostu autostradowe- 2,53 bodajże, opony standardowe 70tki.
Jeździć ekonomiczniej czyli jak? Zazwyczaj jeżdżę 87 lub 85 po autostradzie, w Szwecji czy Danii zgodnie z przepisami jak jest czas, czyli 83, przewiduje sytuację na drodze, nie używam niepotrzebnie hamulców. Ocena na kompie zazwyczaj między 70 a 80%.
Dzisiaj jechałem na pusto autostradą, cały czas 83 km/h bardzo mały ruch. Spalanie na kompie 25,6, rzeczywiste o litr wyższe.

Cytuj:

Jezdze teraz 106 i myślałem ze moj jest przymulony ale ten z filmiku to jest kozak. Ale jak wyłącze tryb Eco to nawet to aie zbiera. Może zmusić serwis aby wyciągnęli wtryski i je sprawdzili na stole ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To jest i tak ten "mocniejszy" Oba tak samo są mułowate, trihalogenium podobnie szły więc problemów czysto mechanicznych bym raczej nie szukał. Ładnie palą latając górą Niemiec a jak są ciężko załadowane i po szkockich pagórkach to tak jak na filmie.

Z resztą dwóch naszych kierowców pamięta jak Trihalogenium były świeżo kupione i już wtedy pojawiły się pierwsze techniki objeżdżania gór na około bo wir w baku się robił.

Wieje tak że kabina chce spaść na ziemię a ty chcesz aby jelcz palił 20/100

Wiesz co, ja nawet tych mitycznych 22 litrów się nie spodziewam przy lekkiej robocie. Natomiast czasami na wybranych odcinakach (np A38>A7>A44 przez Niemcy) wychodzi takie spalanie, że lepiej nadrzucić km i górą jechać.

No mi też przy 23 tonach kontener na środku prosto pod wiatr to mój niedawny rekord życia to 43/100.
Przy tych pogodach z pustą naczepą Moskwa - Gdynia ostatnio wyszło 25,4 a w tamtą stronę 16 ton kontener na środku 37