Pytanie o turbinę volvo fh -- foto--

Witam
poniżej wkleiłem zdjęcie turbiny volvo fh 2012r.
Jeśli się nie mylę to posiada ona zmienną geometrię



Czy ramię które zaznaczyłem na czerwono powinno dać się poruszyć ręką ?
podejrzewam zapieczone łopatki w turbinie -- auto ma małą moc jak na 500 koni.
wskazówka doładowania turbiny wychyla się maksymalnie do połowy skali
szukam przyczyny ,błędów brak.

Zaznaczone na zdjęciu ramie nie da się wcale poruszyć

Pytanie 2. Kiedy powinno pojawić się ciśnienie w niebieskim wężyku ze zdjęcia który zasila gruszkę a ta z kolei ramię sterowania łopatkami ?
Czy na postoju jest możliwość to sprawdzić ? zdejmowałem wężyk ale czy na wolnych obrotach czy na "przegazowce" nie ma żadnego ciśnienia.

Pozdrawiam Wiesław

Ale to zmienna geometria nie jest...

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Sprawdzałeś przewody od intercoolera i sam intercooler , może po prostu masz jakąś nieszczelność.

To nie jest zmienna geometria. Nie wiem, może to zawór blow off?

Mam taką turbinę do sprzedania. Wyjęta z 460tki, z przebiegiem 600kkm.

Przewody sprawdziłem tak jak i opaski
Intercoolera jeszcze nie

Kierownik sprawdz proszę czy w Twojej turbinie dasz radę poruszyć ręcznie tą sztangą

https://photos.app.goo.gl/4BwpEcG59bMmKSZZA

Mam tą turbinę, ale okazało się ktoś tą sztangę odkręcił.
Tu masz zdjęcia. Ta dźwignia porusza taką "zatyczką" kanału łaczącego wlot spalin od kolektora i goracą strinę turbiny.

dziękuje za zdjęcia
ciekawe od czego to jest ?
jutro zadzwonię do mielca tam regenerują sprężarki i dowiem się jak to w końcu ma być
Czy ta "zatyczka" ma mieć opór czy ma poruszać się lekko
oraz jak to jest z tym ciśnieniem w wężyku zasilania gruszki bo ja na postoju nie mogłem żadnego ciśnienia w tym wężyku wytworzyć.

Sama dźwignia chodzi bardzo lekko.

Nie wiem jak ten sterujący nią siłownik, ale on na pewno w stanie spoczynku jest cofany sprężyną. I może dlatego tak ciężko Ci go ruszyć.

Pewnie jest to zawór upustowy żeby nie turbina nie przeładowała.Może się zacieła w pozycji otwartej i część spalin zamiast iść na wirnik omija go bokiem.

Odczepie sztange od gruszki i spróbuje poruszać samym samym dzyndzlem

W gruszce sterującej jest sprężyna. U mnie w Stralisie co prawda inna turbina bo VGT też myślałem że geometria stoi bo nie dało rady wcisnąć dźwigni, po rozebraniu wajcha w turbine lata sama. Sprężyna była tak mocna że gruszki złożyć nie mogłem...
Tutaj natomiast jest to zawor west gate, który kieruje nadmiar spalin do wydechu w celu zmniejszenia ciśnienia doładowania. Przy normalnej pracy silnika w przewodzie sterujacym nie będzie powietrza. Pojawi się tam dmuchniecie powietrza jeśli sterownik uzna przeładowanie i zabezpieczy silnik i turbine...
Bez obciążenia tego nie wywołamy.

Dużo to ma przejechane? Sprawdź tak optycznie łopatki, luz na wałku.

I koniecznie szczelność całego dolotu.

W moim Volvo fh 480 turbo padło przy przebiegu 600 tyś. Sprawdź dobrze czy masz szczelny układ. Później miałem tyle wody w dolnym wężu że jak zamarzlo to auto wgl nie chciało odpalić. Po wymianie turba musieli myć intercoler bo tam trochę oleju poszło jak turbo padło i dlatego tyle wody było nie ściekło do końca a turbo padło mi w zimie. Zresztą na jesień powinno się odkręcić taka mała śrubke chyba na 8 kluczyk ona jest na spodzie intercolera żeby ewentualnie jak jest woda się wysłała i nie zamarzlo na ziemię. Różnica temperatur robi swoje i gromadzi się woda.

A co myślicie o tej nieszczelności?
Skąd tam tyle sadzy między strona zimna a gorącą turbiny
[/URL]

Sprawdź czy nie masz wody jak wczoraj pisałem odkręcić śrubke na dole chłodnicy intercoolera. Posprawdzaj wszystkie węże czy dziury nie ma opaski czy nie są luźne bo jak nie masz błędów na kompie to raczej turbo Oki cudów nie ma. Coś go musi dusić jak się wskazówka nie wychyla na Max. Ale na postoju jak pamiętam i na luzie go będziesz pałował to też Ci się nie wychli do końca tylko podczas jazdy. Jutro sprawdzę w moim jak to jest dokładnie.

Trzeba sprawdzić wszystko po kolei nawet wydech.
Jak jest kat zapchany to spaliny mają taki opór na wylocie że turbiny nie rozkręcą do końca.
Sprawdzić manometrem ile fizycznie ładuje pod obciążeniem...

Tak sprawdzałem dziś na postoju przy pełnym gazie turbo max wychyla do drugiej zielonej kreski a podczas jazdy to dziś często na Max bo wiało okropnie..

U mnie w manie tgx jak tak walilo sądzą z turbiny to klapa od górskiego zaciela się w pozycji zamkniętej. Może to warto Tez sprawdzić