Man TGX 440 E6

Przymierzam się do zakupu ciągnika Man TGX 440 E6 14/15r z przebiegiem plus minus 450 - 600 tkm z Top Used. Na co uważać przy zakupie? Jakieś szczególne bolączki silnika, podzespołów?

kolego bardziej skieruj bym uwagę na rocznik 15r wychodziły wersje EfficentLine2

Wywrotke będziesz do tego zapinał?

EfficentLine 2 były też w 14r, w sumie czym one się różnią?

Tomek, niestety nie wywrotka, firanka mega. Głównie automotive, ale z nastawieniem też na pełen tonaż. Low decka z 480tką ciężko namierzyć

kolego nie będę profesorem z harvardu, przytaczam słowa serwisanta z aso każde auto w wieku niemowlęcym ma jakieś niedoskonałości które wychodzą i są usuwane.Na moje pytanie to jaki rocznik TGX E6 odpowiedział 2015r z wspomnianym pakietem EfficentLine2
Pierwsze E6 są to EfficentLine1,Od 15r są EL2
PS. w low deck cholernie sporo kosztuje zawieszenie przód tu poproszę o sprostowanie coś w przednim zawieszeniu które ponoć sporo kosztuje amory poduszki

Dokładnie, dużo było niedociągnięć w 2014 które poprawili w produkcji od 2015. Odebrałem we wrześniu TGXa 2015, 550tys. Kupiony od dealera, pełna historia serwisowania, po serwisie olejowym, z nowym sprzeglem, oponami i klockami. Niestety wersja trochę bida ale nie ma tragedii jak na latanie po Polsce. Mam też takiego samego tylko w lepszym wyposażeniu kupiony tez od dealera trzy lata temu jako dwulatek i prócz regularnego serwisowania tylko lejemy w baki a zwiedził już trochę Europy i nie tylko.

Cytuj:

Dokładnie, dużo było niedociągnięć w 2014 które poprawili w produkcji od 2015. Odebrałem we wrześniu TGXa 2015, 550tys. Kupiony od dealera, pełna historia serwisowania, po serwisie olejowym, z nowym sprzeglem, oponami i klockami. Niestety wersja trochę bida ale nie ma tragedii jak na latanie po Polsce. Mam też takiego samego tylko w lepszym wyposażeniu kupiony tez od dealera trzy lata temu jako dwulatek i prócz regularnego serwisowania tylko lejemy w baki a zwiedził już trochę Europy i nie tylko.

Również mam na oku samochody z Top used, minus ten sam że 99% to biedaki, ciężko trafić XXLa. Ogólnie zadowolony jesteś z transakcji?

Ja ogólnie bym unikał E6, jeśli nie trzeba, a jak już to nie z początku produkcji. Te padliny często są tańsze niż E5 z końcówki produkcji. Dotyczy praktycznie każdej marki.

Ogólnie to jestem zadowolony, trochę drożej niż od handlarzy ale do przeżycia, tylko szukaj topused w oddziałach Man Truck & Bus Polska a nie od handlarzy - często opowiadają że importują od zagranicznych dealerów a okazuje się ze TopUsed to było trzy lata temu a teraz to już 3 lata bez serwisu. Oglądałem kilka egzemplarzy co na zdjęciach był wypas (oczywiście ciągnik opisany logiem TopUsed) a na żywo to bym chyba na bazę tym nie dojechał

Cytuj:

Ogólnie to jestem zadowolony, trochę drożej niż od handlarzy ale do przeżycia, tylko szukaj topused w oddziałach Man Truck & Bus Polska a nie od handlarzy - często opowiadają że importują od zagranicznych dealerów a okazuje się ze TopUsed to było trzy lata temu a teraz to już 3 lata bez serwisu. Oglądałem kilka egzemplarzy co na zdjęciach był wypas (oczywiście ciągnik opisany logiem TopUsed) a na żywo to bym chyba na bazę tym nie dojechał

A dealerzy kupują od turasa i po sprowadzeniu naklejeczka top used, cos tam mu zrobią i idzie jako nie wiadomo co ... Tak też jest.

W dobie wszelakiej maści wynajmów i leasingów z gwarancją wykupu to jednak zdecydowana większość takich aut to wozy z polskiej sieci dealerskiej.

Co do TGX e6 kilku znajomych miało problemy ze sprężarkami powietrza. Z tego co kojarzę to padały sprzęgiełka, które nie były oferowane jako osobne części. Trzeba było wymieniać całość.

W low deckach uskarżali się też na to, że bardzo dużo paliwa zostawało w zbiornikach. Niby 960l, a realnie ciężko było to wyjeździć do końca. Przy tankowaniu wchodziło ok. 700l.

Na sprężarke jest metoda. Robi się Tak, że chodzi cały czas. U nas w każdym Manie takie cuda

Cytuj:

W dobie wszelakiej maści wynajmów i leasingów z gwarancją wykupu to jednak zdecydowana większość takich aut to wozy z polskiej sieci dealerskiej.

Co do TGX e6 kilku znajomych miało problemy ze sprężarkami powietrza. Z tego co kojarzę to padały sprzęgiełka, które nie były oferowane jako osobne części. Trzeba było wymieniać całość.

W low deckach uskarżali się też na to, że bardzo dużo paliwa zostawało w zbiornikach. Niby 960l, a realnie ciężko było to wyjeździć do końca. Przy tankowaniu wchodziło ok. 700l.

Z tymi z zbiornikami to prawda. Ja mam lowdecka eev i ta sama historia. Musze tankować zanim zaświeci się rezerwa bo inaczej to przy jakimś ostrzejszym zachamowaniu paliwo ucieka i potrafi złapać powietrza. Także nie ma mowy o jeździe na rezerwie.
Max co wlałem to jak pamiętam okolice 675 litrów. Sytuację poprawił trochę montaż separatora ale i tak nigdy nie dojeżdżam do rezerwy.

Ja bym ta marke omijal dalekim lukiem przynajmniej w e6 , o ile jeszcze tolerowal bym e5 ale nie w lowdku . tak od tego czegos chyba wolał bym iveco