Wybór opon do naczepy

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Mam w garage Michała XFN 385/65 (przodowa) 11mm na środku, ale jeden z boków jest mocno wyplackowany co jakiś czas placek a z 2 to nawet ta gumę w innym kolorze widać - pytanie czy te placki będą się pogłębiać jak wleci to na naczepę na środkową oś czy jakoś to polata i się wyrówna? opony z19r i trochę szkoda do złomowych wykulać ...

Jak już drugi kolor tzw guma przekładkowa to opony na śmietnik tym bardziej że XFN to jest opona w pełni zimowa (!) z resztą będzie się problem pogłębiać a nie wyrównywać. Jak przyjechało z autem to zwróć uwagę na amortyzatory bo opis zużycia do nich pasuje i ich złego stanu.

Jak już pisałem, auto od uczciwego Niemca (z firmy, nie plac Turasa) także koła podmienione - nawet na osi prowadzącej były różne ... Od napisania postu minął rok - opona przejeździła to bez problemu i jeździ dalej. Masz racje, nic się nie wyrównuje, a dalej lekko pogłębia ale nie zmienia to faktu, że z dobre 50tyś w ruchu lokalnym już zrobiła na tej środkowej osi (na wywrotce żwirówce) i chyba jeszcze sobie do wiosny pośmiga z tego co widzę.

A ja zrozumiałem że ona dalej na przodzie jeździ. Jak na środku to jeszcze pośmiga na pewno.

Jakie budżetowe opony w rozmiarze 265/70r19.5 mogę zakupić żeby nie żałować?
Potrzebuje 12 sztuk do 3 osiowej przyczepy do . Pusta przyczepa waży 8.5 tony i będzie ładowane na nią maksymalnie 8 ton przyczepa używana będzie sporadycznie kupiona jako rezerwowa.
Riken blacklion sailun trenazo?

Cytuj:

Jakie budżetowe opony w rozmiarze 265/70r19.5 mogę zakupić żeby nie żałować?
Potrzebuje 12 sztuk do 3 osiowej przyczepy do . Pusta przyczepa waży 8.5 tony i będzie ładowane na nią maksymalnie 8 ton przyczepa używana będzie sporadycznie kupiona jako rezerwowa.
Riken blacklion sailun trenazo?

z budżetu nawiguj w stronę Savy i Riken. Resztę odpuść. Ciśnień pilnuj, bo w małych oponach najszybsze straty. Trzymaj 8 barów i będzie ok do końca.

W tym rozmiarze Riken nie miałem, w innych tak i był ok, przebiegów teraz nie pamiętam. Do przyczepy ostatnio kupiłem Giti, jeżdżą z rok, ładnie się zużywają.

Takie wybrzuszenie przy samej feldze na pierwszej osi w naczepie, opona mniej jak pół roku na naczepie pojeździła.

W tej feldze nie ma jakiegoś wycięcia? Czy to tylko takie złudzenie na zdjęciu?

Cytuj:

Takie wybrzuszenie przy samej feldze na pierwszej osi w naczepie, opona mniej jak pół roku na naczepie pojeździła.

Reklamuj czym prędzej .Jak chciałem kupić z rok temu Danlopy do naczepy to takie 4 sztuki pokazał mi wulkanizator zdjęte z przyczepy po miesiącu .Podobno była jakaś seria , pewnie oszczędności.

Z felgą wszystko w porządku.
Jak naliczyłem to teraz jeździ dwadzieścia sztuk Dunlopów na naczepach i to pierwszy taki przypadek.
Dzisiaj ją ściągnęliśmy, w przyszłym tygodniu mają zabrać do reklamacji.

Cytuj:

Takie wybrzuszenie przy samej feldze na pierwszej osi w naczepie, opona mniej jak pół roku na naczepie pojeździła.

Dunlop nie miał takich problemów. Ale zareklamuj. Może jakaś "covidowa" produkcja
To szarpane wyżej nie miało wpływu?

Reklamacja uznana.

Cytuj:

Reklamacja uznana.

tak myslałem

Good Year Kmax t gen 2
Dzisiaj na pauzie obchodzę auto jak zwykle ,a tu takie cuda . Opony mają 100 tys. nalotu i ciężko nie mają max 15 ton miałem przez rok . Na każdej oponie są pęknięcia między bieżnikiem. A na dwóch widać druty. Cisnienie na zimno 8,5 .

Standard dla gy i dunlopa przy tych bieżnikach mam już ładną gromadkę takich opon. Oddaj na reklamację jeśli czas jeszcze na to pozwala.

Na reklamacje. Ostatnio identycznie w Michelinie wiec już jest grubo jeśli u nich to samo.

Cytuj:

A jak ta nowa Sawa Cargo 5?
Ktoś już testuje?

Ktoś coś o savach?

Jako że wcześniej nigdy nie interesowały mnie opony do naczepy to jestem zielony. Potrzebuję 385/55 , oczekiwana dobra trakcja i bezproblemowa eksploatacja przede wszystkim. Naczepy z ostatnią osią skrętną, wożone raczej ciężko.

No ja tam jednak Dunlopa będę polecać, oprócz tej jednej akcji opisanej powyżej nie mamy z nimi problemów, a z 7 naczep na tym jeździ. Hankook i Pirelli też porównywalnie wychodzą. Droższych opon nie praktykujemy, z tańszych to Matador i Fulda, ale szybciej się zużywają.

Właśnie dobijam komplet Sava Carco 5 .Obracane na felgach i zamieniane ze środkową osią zrobiły około 120 tysięcy ,delikatnie nacięte także 1 i 3 oś bez wyrw dojechały do 140 . Teraz nacięte na max już tylko na środek . U mnie ciągle 40 RMC budowy tartaki . Żadna nie ma pęknięć w rowkach ani żadnych innych uszkodzeń . Poprzednio miałem daleki wschód ,skończyły się na 90 tysiącach i każda miała coś . O nacinaniu nawet nie myślałem .

Ja użytkuje save w rozmiarze 435/50r19.5 i nic się nie dzieje ( najstarsze mają 140tys ). Myślę , że przy naczepie ze skrętna osia przebieg też powinny zrobić.

Cytuj:

Cytuj:

A jak ta nowa Sawa Cargo 5?
Ktoś już testuje?

Ktoś coś o savach?

Jako że wcześniej nigdy nie interesowały mnie opony do naczepy to jestem zielony. Potrzebuję 385/55 , oczekiwana dobra trakcja i bezproblemowa eksploatacja przede wszystkim. Naczepy z ostatnią osią skrętną, wożone raczej ciężko.

Dojadą do końca a że ciężko to szybko się skończą. Do max tonażu i przebiegu jednak Conti tyle że trzeba z większego budżetu wyskoczyć.

Cytuj:

Do max tonażu i przebiegu jednak Conti tyle że trzeba z większego budżetu wyskoczyć.

Mam w naczepie od nowości Conti HT3, przebiegu około 150 tysięcy. Gorszych opon nigdy nie miałem. Ciśnienie sprawdzane, w miejscu nie kręcone, połowa przebiegu pusta, a boki opony wyglądają jakbym te 150 tysięcy kilometrów zrobił przeładowany jeżdżąc tylko po rondzie.