Tour de USA. Pozostałe trasy hioba. Zapraszam, miejsca sporo

Ten kenworth w kabinie to ja bym tam zrobił porządek a nie jak jest na zdjęciu ale jak by był mój

Mam pytanie do Hioba odnosnie ogrzewania kabiny na postoju w zimie,czy musi być włączony silnik? bo w europie jest niezalezne od pracy silnika ogrzewanie postojowe jak jest u Ciebie w trucku?

Witam wszystkich po małej przerwie
Hiob w innym temacie opisał dlaczego nie ma w samochodzie webasto,
a tutaj masz wyjasnienie:P

Cytuj:

Ja nie mam webasto ani innego dodatkowego ogrzewania i nie ma tu takiej potrzeby. Dużo jeżdżę po południowych stanach, gdzie jest relatywnie ciepło, a do -10C wystarcza mi elektryczny koc i dobry śpiwór. Gdy ma być zimniej i tak nie wyłączam silnika, ale to jest dosłownie parę nocy w roku.

Cytuj:

przyznam szczerze, że nie wiedziałem że w US tak parkuje sie samochody Wink w dodatku na autostradzie i na boku SmileRazz

a tak to robią we Wrocławiu
http://img109.imagevenue.com/img.php?im ... _511lo.JPG

Hiob mam taki pomysł na temat-"Niezwykłe zjawiska przyrody" :
http://img365.imageshack.us/my.php?imag ... 0700bb.jpg
,wiesz przeróżne ciekawe,grożne czasami,jednym słowem niezwykłe,zjawiska ,co ty na to (odp.)
...PZDR.

To jedziemy dalej… Prawdę mówiąc to już dojechałem do Utah, ale zacznijmy od początku. Najpierw spałem we Flying J gdzieś w Illinois. Parę fotek z truckstopu. Kawałek dalej przewrócony Freightliner. Pewnie się chłopu zasnęło. Chmury zawsze pięknie wyglądają na zdjęciach, zwłaszcza, jak wygląda zza nich słońce. Policyjna Impala i strażacki Expedition. I zdjęcia z Missouri, po burzy lodowej. Samochody firm energetycznych jadących usuwać skutki burzy lodowej. Te przyjechały z Ohio. I cała kupa zdjęć z bajkowo wyglądającego Missouri. Jak przestanie padać, to marznący deszcz przestaje być groźny i staje się piękny. Nie da się w pełni zdjęciami z taniej cyfrówki oddać uroku tych lodowych kryształów pokrywających wszystkie drzewa i trawniki, ale przynajmniej trochę można zobaczyć, a resztę wtedy łatwiej sobie wyobrazić:



Pozdrawiam.

PIęknie wyglądają te widoczki trochę tego śniegu by się u nas przydało. Bardzo podoba mi się to zdjęcie i oczywiście wiele innych
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 07eb5.html

Następna porcja zdjęć z Kolorado. Miejscowość z wyciągami to Veil, bardzo ekskluzywny kurort w górach skalistych, a rzeka idąca wzdłuż drogi to Colorado, tworząca słynny kanion na południe od miejsca, gdzie jechałem. „Dym” wychodzący z rur wydechowych cysterny i niektórych aut, widoczny na paru zdjęciach, to para wodna. Było -25C i dlatego tak ją widać.



I wreszcie w Utah. Nawet zatrzymałem się w na paru parkingach z widokami i wywlokłem statyw, za co was z góry przepraszam. Mając bowiem statyw, mogłem sam siebie sfotografować, choć to nigdy nie jest zbyt dobry pomysł. . Ale stało się. Przy okazji zdjęcia laptopa z trzema programami GPS, jakie używam. „Przetestowałem” też mojego Volviaka, żeby mu się przeguby nie zastały. Udało mi się osiągnąć 90,6 mph, czyli troszkę ponad 145 km/h. Prędkościomierz jest wyskalowany tylko do 85, więc musiałem zobaczyć moją szybkość właśnie na GPS-ie. Wygląda na to, że jednak mam ograniczonego trucka, bo teoretycznie powinien jechać 160 km/h, ale przy 145 komputer odciął mu dopływ paliwa. Myślę jednak, że 145 km/h wystarczy, tym bardziej, że i tak nie jeżdżę ponad 120. . A więc zapraszam: Utah, Volvo, zima i ja:

hiob Ja ci powiem ze ja mam wszystkie swoje foty na dysku.

widać że hiob to prosty chłopak z osiedla. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 9bd25.html po tym zdjęciu ukazuje się jego prawdziwa natura: jest dresiarzem i jezdzi wypasioną bryką
bez urazy oczywiście.

Cytuj:

widać że hiob to prosty chłopak z osiedla. ... po tym zdjęciu ukazuje się jego prawdziwa natura: jest dresiarzem i jezdzi wypasioną bryką

Sprawa się wydała i wyszło szydło z worka. Ale Volvo to nie BMW, więc może jest jakaś nadzieja?

Cytuj:

Mam pytanie do Hioba odnosnie ogrzewania kabiny na postoju w zimie,czy musi być włączony silnik? bo w europie jest niezalezne od pracy silnika ogrzewanie postojowe jak jest u Ciebie w trucku?

DYZIO Ci już odpowiedział, ja tylko dołożę trzy fotki grzejnika, jakiego używam na postoju. To "słoneczko" wkręcane bezpośrednio do małej butli z gazem. Taka butla wystarcza na około osiem godzin i kosztuje dwa i pół dolara. Po zużyciu po prostu się ją wyrzuca.



Na noc włączam elektryczne prześcieradło, ale jak siedzę w dzień w zimnym aucie (jak na przykład teraz), to takie słoneczkow zupełności wystarczy, a kosztuje tylko około 10% tego, ile kosztowałoby mnie ogrzewanie silnikiem.

Cytuj:

jego prawdziwa natura: jest dresiarzem i jezdzi wypasioną bryką

hahaha nieźle to ujołeś

Cytuj:

grzejnika, jakiego używam na postoju

A webasto i te sprawy (tylko przy tej wielkości kabinie potrzbny by był spory piec)

Elllooo...
ja na to zawsze mówię "zejście Boga z niebiosów" ,heh wygląda jakby miał zaraz po tych smugach zejść na ziemię :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... db895.html
zawiało Australią ,czyżby to Western Star

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 5b5fd.html

Cytuj:

„Dym” wychodzący z rur wydechowych cysterny i niektórych aut, widoczny na paru zdjęciach, to para wodna. Było -25C i dlatego tak ją widać.

no ,wiadomo,

Cytuj:

Wygląda na to, że jednak mam ograniczonego trucka, bo teoretycznie powinien jechać 160 km/h,

europejskie trucki wyciągają "tylko"120 km/h

zima wam tam w USA daje w kość a u nas plus 15 stopni i przetaczający sie przez Europę huragan

ps.Wszystkie foty $$liczne,a urodę twojego volvo najlepiej oddaje to zdjęcie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 8c15a.html
do usłyszenia...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 93e60.html
Hibo masz łyse opony w naczepie, czy tylko tak mi się wydaje??

Cytuj:

A webasto i te sprawy (tylko przy tej wielkości kabinie potrzbny by był spory piec)

Ludzie, czytać, cp piszę. Nie mogę odpowiadać po 10 razy na te same pytania.

Cytuj:

Hibo masz łyse opony w naczepie, czy tylko tak mi się wydaje??

Heniu, jak Ty tam widzisz cokolwiek na zdjęciu zrobionym z odległości kilkudziesięciu metrów, i to w takiej małej rozdzielczości, to gratuluję wzroku. Nie, nie mam łysych opon. Są one zupełnie nowe, tak, jak cała ta naczepa.


Wracamy do mojej trasy. Nie zważając na to, że miałem dowieźć towar na piątek, przyjechałem dzień wcześniej i towar przyjęli. Dyspozytor powiedział, że jak zdążę przed 21 do Salt Lake City, to ma tam ładunek do Laredo w Teksasie. Jeszcze raz się opłaciło być agresywnym w swoim planowaniu i nie zważać na terminy, jakie mi daje dyspozytor. Do Salt Lake City miałem 500 km i tylko 5 godzin czasu, ale tam można legalnie jeździć 120 km/h, pogoda śliczna, mróz, ale sucho i ruch niewielki, więc zdążyłem bez problemu. Teraz się ładuję i czeka mnie 2300 kilometrów drogi na południe. Laredo leży na samej granicy z Meksykiem. Cieszę się, że ucieknę przed tymi mrozami. Gorsza sprawa, że nie mam tam w ogóle autostrady i większość drogi będzie zwykłą szosą. Ale za to widoki będą piękniejsze.

Poniższe zdjęcia są z autostrady Interstate 15, wszystkie w stanie Utah. Jechałem nią na północ, od południowego końca przy granicy z Arizoną. Na zdjęciach po prostu ładne widoczki i kilka ciekawych samochodów, które nie często widać w innych stanach, a tu są legalne. Jak na przykład potrójne naczepy 28-stopowe, albo naczepa 53 stopy + 28 stóp, albo dwie długie (myślę, że 48-stopowe). Stopa to 30 i pół cm. Większość tych trucków spotkałem w drodze, ale KW W 900 z pierwszych zdjęć zaparkował koło mnie, zanim ruszyłem w drogę. Tyle teraz, reszta będzie gdy coś napstrykam w drodze do cieplejszych okolic.

Cytuj:

Grzesiek EK napisał:


A webasto i te sprawy Question (tylko przy tej wielkości kabinie potrzbny by był spory piec)


Ludzie, czytać, cp piszę. Nie mogę odpowiadać po 10 razy na te same pytania.

no dokładnie,i to jeszcze jak by odpowiedz na to pytanie była udzielona w jakims innym temacie to rozumiem ze kolega Grzesiek EK mógł poprostu innych nie przeglądać i nie wiedzieć ,ale odp. na to pytanie była zamieszczona 7 komentarzy wyżej ....ehh...ludzie otworzcie oczy
Hiob napisał:"Dyspozytor powiedział, że jak zdążę przed 21 do Salt Lake City, to ma tam ładunek do Laredo w Teksasie. " a co wieziesz
z tego co można ujrzeć przez satelitę na google.pl to tam jest cieplutko pustynnie słonecznie i miło widze wielkie centrum logistyczne na zachodzie miasta wiec pewnie tam bedziesz sie rozladowywał(masa ciężarówek i przyczep ustawionych przy dokach ładunkowych) :
http://maps.google.es/maps?oi=eu_map&q=Laredo&hl=pl
Hiob mam pytanie:wiem ze w prawie kazdym stanie jest inna dopuszczalna dlugosc naczep ,przyczep, ale zastanawiam sie od czego to zależy http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 3188e.html
do przewozu jakiego ładunku słyży ta "śmieszna "naczepa??
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c88c6.html
W Polsce w podobnych przewozi sie mąkę ,lub inne proszkowate substancje,ale ta jest jakaś wysoka i chuda taka heh nie wiem...
pozdrawiam...i życzę wielu przygód na trasie do Texasu.

wyglada jak do przewozu cemętu albo czegoś podobne patrzac po zabrudzeniach

Hiob czytam twoje recenzje od początku i jestem bardzo zadowolony. Wszystko jest czytelnie napisane, zdjęcia są w bardzo dobrej jakości. Tak trzymaj i szerokości na trasie.
Z niecierpliowścią czekam na kolejne opisy.

Naczepa z tym logo stoi u mnie w mieście. Jest do dwuosiówka to transportu mebli, zarejestrowana na belgijskich blachach. Widać firma ma europejski oddział, albp ktoś sprowadził to z USA.

No ja tez widziałem kiedys naczepe FedEx-u w Polsce... ale chyba jest ich więcej w anglii i USA oczywiście!!

Cytuj:

Naczepa z tym logo stoi u mnie w mieście. Jest do dwuosiówka to transportu mebli, zarejestrowana na belgijskich blachach. Widać firma ma europejski oddział, albp ktoś sprowadził to z USA.

Po pierwsze witam nowego forumowicza
-firma FedEx(Federal Express) ,(to taka jakby poczta do przewozu wszystkiego)to amerykańska firma działająca także w Europie zajmująca się przewozem przesyłek i logistyką,głównie za pomocą samolotów,ma ona zasięg ogólnoświatowy i posiada filie w 211 krajach.Firma zatrudnia 260 tysięcy osób,a jej główna siedziba znajduje sie w Memphis,Tennessee.
pozdrawiam...

Normalnie jestem w szoku widoki zapierające dech w piersiach ale to pięknie wygląda ta zima te krajobrazy, taki już historyczny widok jak narazie zimy bo u nas deszczowo w styczniu i wieje że głowa boli jakie huragany Noi te piękne Traki , widze że duzo napotkałeś RoadTrainów i SchwerTransport bardzo fajnie to wygląda na tle krajobrazu normalny szok musze ochłonąć .........