czy ktos przypadkiem nie wie jaka firma produkowala polskie wagi do zywca na kolach? bardzo proste ale jakze przydatne i uzyteczne urzadzenie, oczywiscie pod warunkiem ze ktos skupuje w terenie lub od wiekszych rolnikow!
Tak zwana kołówka naszych rejonach zaczyna być wypierana wagami na windach. Z takimi wagami ciągniętymi za samochodem jest dużo problemów ponieważ przepisy nie określają jasno czy to jest normalna przyczepa czy specjalistyczna(a właściwie to ona nic oprócz wózka nie przewozi).Niewiadomo czy kierowca musi mieć prawo jazdy kategorii E czy nie. Jak od większych rolników biorą to jak tak to przyjeżdża cały zestaw i nie bawią się taka wagą. Dużo rolników jest takich co świnie są ważone dopiero w rzeźni w trakcie przed rozbiórkowym i przy okazji jest określana mięsność na tym lepiej idzie zarobić.
Ostatnio zmieniony 31 sty 2009, 19:56 przez szymonf1989f, łącznie zmieniany 1 raz.
dziekuje za odpowiedz! wagi w klapach sa faktycznie bardzo dobrym rozwiazaniem, ale pod jednym warunkiem, mianowicie klapa musi byc hydrauliczna, tylko na takiej sa w stanie zamontowac wage, w przeciwnym razie, jesli jest mechaniczna, nie ma takiej mozliwosci!
z przepisami jest juz jasne; musi byc zarejestrowana (kwestia tylko jej masy, jesli jest ponizej 750 kg to jest to przyczepa lekka i nie musi miec wtedy hamulcow najazdowych, jesli wazy wiecej niz 750 kg musi miec hamulec najazdowy; jest to przyczepa normalna, nie specjalistyczna, gdyz nic nie transportuje, jest tylko do uzytku na postoju), kierowca musi miec kategorie E. u rolnikow nie ma to znaczenia kto, czym i z jaka waga przyjezdza, poza tym wieksi rolnicy coraz czesciej posiadaja wlasne wagi. rzadko sie zdarza, zeby rolnik pozwolil wazyc swoje swinie w rzezni bez swojej obecnosci. poza tym chodzi o klasyfikacje poubojowa, czyli na tzw. ciepla bita. mozesz mi wierzyc ze nie ma mozliwosci zarobienia wiecej przy takiej klasyfikacji, chyba ze sa to swinie wysokomiesne, w przypadku swin chlopskich, nie ma takiej opcji. a jest tak tylko i wylacznie dlatego ze coraz czesciej masarnie wymagaja tego do swoich dostawcow!
I znowu Holendrzy Dodam tylko tyle, że firma GEBR.POLL BV posiada też 3 takie same Dafy XF105 tylko chyba dwa mają 510 koni a jeden 460 i wszystko oczywiście Super Space Cab
Witam, przeczytalem cały ten temat i nagle zaczely interesowac mnie wlasnie te pojazdy. Czy molgby mi ktos przedstawic historie np: Pezzaoli? Chodzi o to ze podoba mi sie jak np: mowicie po zobaczeniu zdjecia ze naczepa jest z 89roku przykladowo.
Druga prosba to opisanie (nawet takie ogolne) najbardziej znanych firm produkujacych te zabudowy. Bede wdzieczny, pozdrawiam igor
Wszystko zaczęło się od tego że kiedyś Pan Michieletto miał spółkę z Panem Piacenza i produkowali oni zabudowy do żywca. Po pewnym czasie Pan Michieletto pokłócił się z Panem Piacenza i spółka uległa rozpadowi, czyli powstały dwie wiodące na rynku firmy. Firma Piacenza zmieniła nazwę na Pezzaioli i od tego czasu do dziś mamy tą firmę. Najbardziej znanymi firmami które produkują owe zabudowy to: Michieletto, Pezzaioli, Irma, Guiton, Cuppers, Cifa, Menke Janzen Jeszcze fotki Volva FH16 z 2004 roku - 770 tys. przebiegu, które jest z na sprzedaż i stoi w Bastrucks
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 15 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę