Cytuj:
jak napisałeś: "głównie budżetówka" czyli są oprócz tego co teraz robisz inne możliwości, dlaczego więc marnujesz tyle lat i tyle swojego wysiłku?
Myślę że już Kolega nie odpowie Ci na to pytanie. Bo sądzę że był to kolega na zasadzie mocnego wiatru co szybko się pojawia i tak samo znikł. Co do samej odpowiedzi to myślisz że dla czego szuka różnych opcji zarobkowania bo po prostu po skończeniu tych studiów nikt na niego nie czeka z wakatem w budżetówce, bo żeby się dostać tam musiał by mieć plecy lub odrobić staż za grosze, który też nie dawał by mu pewności zatrudnienia. Z tego powodu pewno zrobił ten kurs na magazyniera i na wózki widłowe.
Cytuj:
.Wielu urzędników ma zamrożone pensje od 2007 i nie zarabiają ani złotówki więcej,a wszystko zdrożało przez ten czas jakieś 30-50%.
Kolego Ty się tak nie rozpływaj co do zarobków urzędników bo oni wcale tak źle nie maja (dobrze napisałeś wielu, ale nie wszyscy), zresztą Ty poniekąd też pracujesz w budżetówce i sobie ten stan bardzo chwalisz (pominąwszy to że nie siedzisz w biurze tylko za kierownicą). Odpowiem Ci prościej gdyby było tam tak źle to dla czego jest tam tak ciężko się dostać.
Cytuj:
Chciałbym na początku zrobić samą kat. C pojeździć i sprawdzić czy to dla mnie. Czy ciężko o pracę na samą kat. C z codziennymi powrotami do domu?
Co do Twoich pytań (o ile to w ogóle przeczytasz) to zanim będziesz robił te uprawnienia na kierowcę kat C to pojeździ chociaż trochę busem (dostawczym) że byś po prostu nie władował kolejnych pieniędzy w ciemno. Idź do jakiejś firmy kurierskiej, transportowej i zobacz jak to wygląda w praniu.
_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09
.