Cytuj:
Opis fajny, dużo fotek, mam tylko takie pytanko, wiedzieliście przed wyjazdem że nie będzie ładunków na ADRach czy tak po prostu pojechałeś na "ryzyk-fizyk"?podoba mi się też zestaw uchwycony na ostatniej fotce, ten "chińczyk" pod patelnią. pozdro
To tak, ładunek powrotny był już przed wyjazdem ustalony więc bez obaw mogłem jechać i do tego dochodziło to, że firma zmieniała się ze spółki cywilnej w jawna i beczka automatycznie traciła dopuszczenia na ładunki ADR. A w kraju był planowany przerzut oleju bazowego lub powrót do domu na pusto i na drugi dzień odprowadzenie beczki na nowe badania techniczne do Swarzędza.
A co do Volva należy jak widać do firmy Bielak & Bielak, która swoja siedzibę ma niedaleko mnie. Maja jeszcze Volvo FH16 Jubileuszowe i najnowsze FH16 i kilka zwykłych sztuk.