Szef 'Dziad' dopisał mi nie moje koszty.

Cytuj:

ziemalok dostajesz z 5 tyś??

jeszcze dodaj - czy pracował tylko u prywaciarzy na internacionalu? że renta nie jest żałosna i stać go na życie bo koledzy z mojego pokolenia kończą w takim przypadku w okolicach 800zł na rękę (da się żyć)

Witam

Cytuj:

ziemalok dostajesz z 5 tyś??

Oj tam , oj tam ..... zaraz 5 koła , spokojnie , bez nerwa . Naprawdę mogę żyć, bez stresu.
Przecież nie napiszę tutaj całego CV bo nie o tym temat i forum . Zresztą już CV nie muszę pisać bom został "leserem", a tak niewiele brakowało do tych 67 roczków, by pójść na emeryturę . Muszę parę lat poczekać

Pozdrawiam

Cytuj:

Witam

Cytuj:

ziemalok dostajesz z 5 tyś??

Oj tam , oj tam ..... zaraz 5 koła , spokojnie , bez nerwa . Naprawdę mogę żyć, bez stresu.
Przecież nie napiszę tutaj całego CV bo nie o tym temat i forum . Zresztą już CV nie muszę pisać bom został "leserem", a tak niewiele brakowało do tych 67 roczków, by pójść na emeryturę . Muszę parę lat poczekać

Pozdrawiam

no i to wyjaśnia wszystko,pracowałeś w normalniejszych czasach,gdzie miałeś odprowadzane pełne składki do ZUSu,o czym my możemy pomarzyć w obecnej sytuacji na rynku pracy (mam na uwadze ok 95% kierowców)

Niestety, za kilkanaście lat przekonają się o tym niemal wszyscy. Jak przyjdzie pierwsza emerytura, to na opłaty braknie.

Cytuj:

Niestety, za kilkanaście lat przekonają się o tym niemal wszyscy. Jak przyjdzie pierwsza emerytura, to na opłaty braknie.

Bo ci rozsądniejsi, którzy zdają sobie sprawę, że na daninę z ZUS nie mają co liczyć, sami w inny sposób zbierają sobie kapitał na przyszłą emeryturę. Warto o tym pomyśleć, żeby potem nie zostać z ręką w nocniku.

Dokładnie przyjacielu, ja od trzech lat już to realizuje. Żałuje tylko, że nie pomyślałem o tym trochę wcześniej - ale jeszcze co najmniej 27 lat pracy przedemną, to coś tam się uciułam. Cieszy mnie świadomość, że nie liczę na państwową emeryturę.

Cytuj:

Dokładnie przyjacielu, ja od trzech lat już to realizuje. Żałuje tylko, że nie pomyślałem o tym trochę wcześniej - ale jeszcze co najmniej 27 lat pracy przedemną, to coś tam się uciułam. Cieszy mnie świadomość, że nie liczę na państwową emeryturę.

jest coś takiego jak minimalne świadczenie emerytalne i warto na to liczyć ,lub nie wchodzić w dodatkowe składki w RP! bo lada moment ktoś wpadnie na pomysł żeby na tej podstawie dzielić ludzi na potrzebujących i tych co mają dlatego odkładajmy na emerytury ale jak najdalej stąd(tam gdzie macki fiskusa nie sięgają)

Tu piszesz, że chcesz mieć składki opłacane od całości wypłaty, tu piszesz, żeby nie utrzymywać ZUSu. Zdecyduj się.
To co poszłoby do opłacenia składek, dostajesz teraz do ręki i możesz dowolnie dysponować. Czy sobie kupisz nowy telewizor, czy odłożysz na emeryturę, to Twoja sprawa.

Cytuj:

Tu piszesz, że chcesz mieć składki opłacane od całości wypłaty, tu piszesz, żeby nie utrzymywać ZUSu. Zdecyduj się.
To co poszłoby do opłacenia składek, dostajesz teraz do ręki i możesz dowolnie dysponować. Czy sobie kupisz nowy telewizor, czy odłożysz na emeryturę, to Twoja sprawa.

chyba przeczytałeś pobieżnie ? składki od całości wynagrodzenia-TAK, składki z własnych środków-NIE w tym kraju
do ręki dostaje to co powinienem dostać żeby jutro też przyjść do pracy w tej samej firmie