Zrobiłem KWALIFIKACJĘ WSTĘPNĄ!
Do tej pory nie pisałem, gdzie robię KW, ale teraz, po przejściu całego szkolenia i po zdaniu egzaminu (zdało 100% kursantów!) muszę wspomnieć o tym naprawdę znakomitym ośrodku!
Z pełnym przekonaniem polecam
Akademię Jazdy z Poznania:
http://www.akademiajazdy.eu
Mimo, że
jestem ze Śląska, nie miałem problemów z przejściem szkolenia. Oto przebieg:
Teoria. W zależności od nakładu czasu od 1 do 2 miesięcy
przerabia się w domu, przy własnym komputerze i w dogodnym dla siebie czasie, materiały w formie e-learningu na stonie
http://www.e-kierowca.pl przygotowane przez znane wydawnictwo Winfor. Poza tekstami, są tam oczywiście testy sprawdzające postępy w nauce, są też liczne zdjęcia, szkice, wykresy i rysunki ułatwiające przyswojenie materiału.
Praktyka.
Jazdy w ruchu miejskim (16 godzin) realizuje się w górach, czyli w dosyć ekstremalnych warunkach - na kat. D w okolicach Zakopanego i Nowego Sącza nowiutkim autokarem BOVA, zaś na kat. C w okolicach Cieszyna.
Jazdy w warunkach specjalnych (4 godziny) realizuje się na płycie poślizgowej w Warszawie (na D - BOVA i Mercedes Sprinter, na C - DAF i ciągnik siodłowy MAN).
Na miejscu, w Poznaniu, można zrobić badania lekarskie i psychotechniczne. Tam też już przed egzaminem odbywaja się ostatnie konsultacje z wykładowcami.
Egzamin też w Poznaniu - tamtejsza komisja uchodzi za bardzo przyjazną i rzeczywiście wyniki zdawalności w Wielkopolsce są bez porównania lepsze niż gdzie indziej. Tu niemal 100% a w innych rejonach kraju - 5-10%! Ale
nie bez znaczenia jest też naprawdę porządne przygotowanie teoretyczne w czasie kursu! Nie wiem jak na inne kategorie, ale na D instruktor jest wymagający, ale dzięki temu można się naprawdę wiele nauczyć.
Część teoretyczną można było robić w domu, natomiast na część praktyczną trzeba zarezerwować sobie wolny tydzień lub dwa razy po 3-4 dni. Wygląda to w skrócie tak:
- Sobota wyjazd z Poznania (można dosiąść się na trasie) w góry (tanie noclegi z rewelacyjnym jedzeniem!)
- Niedziela/poniedziałek/wtorek/środa - jazda po górach - zalicza się wszelkie drogowe serpentyny jakie tylko są do przejechania.
- W środę przejazd do Warszawy i w czwartek tor poślizgowy.
- Przejazd do Poznania i w piątek - lekarz, psycholog, zajęcia teoretyczne, konsultacje przed egzaminem, czas wolny.
- Sobota - EGZAMIN i po egzaminie dostaje się Świadectwa Kwalifikacji Zawodowej do rączki - oczywiście jak się zda, ale ośrodek naprawdę dobrze przygotwuje do egzaminu i nie ma raczej problemu z zaliczeniem.
Jestem zachwycony jakością tego szkolenia, profesjonalizmem, świetną organizacją i poziomem zajmowania się klientem. Ten ośrodek to ewenement na polską skalę. Kiedy w czasie jazdy po górach kilka razy weszliśmy na temat jakości szkolenia kierowców, instruktor (i zdaje się właściciel tej szkoły) powiedział mi: „jak się człowiek za coś zabiera, to powinien robić to dobrze”. I on tak postępuje. Tanio nie zawsze więc znaczy byle jak.
Teraz jest
do 10. stycznia PROMOCJA - 3 500 zł za Kwalifikację Wstępną! Do tego trzeba sobie zabezpieczyć ok. 700 złotych na inne wydatki (lekarz -130, psycholog-70, noclegi w górach-ok.160 i w Poznaniu-130, jedzenie i picie w trasie, koszt egzaminu-100).
Jak ktoś ma ochotę poznać szczegółowy przebieg szkolenia, zapraszam do lektury dwóch ostatnich tekstów na moim blogu:
http://www.walp.blog.onet.pl
Z pełnym przekonaniem polecam
Akademię Jazdy z Poznania:
http://www.akademiajazdy.eu