[Jelcz, S623] Zawieszenie pneumatyczne

Witam.
Od niedawna mam Jelcza S623. Przejechałem nim dopiero 3 tys/km. do tej pory nie sprawiał problemów. Ostatnio jednak zawodzi zawieszenie pneumatyczne osi napędowej. Jak jest pusty to ładnie podnosi pakę i oś wleczoną. Niestety jak go załaduje to prawa poduszka nie podnosi a lewa idzie do samej góry. Ostatnio się przestraszyłem że samochód się wywali.
Wymieniłem lewy stabilizator bo stary nie działał. Niestety po podpięciu ten nowy nie dawał sygnałów. Podpiąłem go z prawej strony i było ok. Czy nie mam prądu w lewej stabilizacji? Zmieniłem też na korektorze przewody powietrza. Z lewej dałem na prawą(teoretycznie powinien być odwrotny efekt). I nic. Tak jak było. Lewa idzie max do góry a prawa stoi. Jest tam jeszcze kilka zaworów. Czy może one są zatkane i trzeba je przeczyścić?
Czy ktoś może mi doradzić co to jest za błąd. Za odpowiedzi DZIĘKUJE.

Jeżeli stabilizatory opierają się na sygnał elektryczny, to sprawdź woltomierzem napięcia po lewej i prawej stronie w miejscu podłączenia stabilizatorów.
Możliwe że gdzieś masz zanik napięcia, i to skutkuje takim efektem.
O ile nie ma tam nigdzie żadnych rezystorów(zapewne tak jest), to powinno wskazywać ok. 24VDC.

Oki.
Dzięki za radę. Tak właśnie zrobiłem. Udałem się do elektryka i co? Okazało się że przewód który idzie od czujnika do komputera jest gdzieś uszkodzony. Pociągnęliśmy nowy i wszystko gra. Zobaczymy co będzie jak wrzucę na niego ze 12 ton .