Namierzanie na CB

[Łukaszz]

chyba każdy słyszał 'pysie' czy innego popaprańca rzucającego nieustannie przez kilka minut mięsem ...
Z przyjemnością oczyściłbym swoje miasto z kogoś takiego

2 ręczne radia z antenami kierunkowymi. Anteny kierunkowe są raczej nie do kupienia, ale dawno temu na forum cb-radio.pl ktoś przedstawiał gotowy projekt. Trzeba tylko samemu wykonać.

Większość zakłócaczy to przejezdne samochody i nie warto na nie poświęcać czasu. Pobawić się można jeżeli ktoś robi burdel regularnie w jednym miejscu. Był na przykład taki pan w okolicach Bydgoszczy, co zwał się bajo-jajo. Później w internecie krążyły nawet zdjęcia satelitarnego jego domu

Ale znalezienie takiego mośka to raczej robota dla okolicznych zapaleńców CB-radia niż przypadkowych ludzi. Mają do tego sprzęt, umiejętności i motywację Za pomocą zwykłego radia i standardowej anteny nic się nie zrobi.

Cytuj:

Z przyjemnością oczyściłbym swoje miasto z kogoś takiego

Nie tylko Ty lecz każdy normalny człowiek Sibista....

Jest też inna metoda namierzania delikwenta, mianowicie potrzebne są:
- conajmniej 3 autka osobowe z zamontowanymi CB Radyjkami (najlepiej anteny podobnej długości oraz zewnętrzny dokładny S-metr, cyli wskaźnik odbieranego sygnału, ale da się bez niego obejśc)
- zasób paliwa w baku
- umiejętnośc słuchania
- chęci i desperacja

Jak to działa?

Otóż autka krążą po mieście lub w wyznaczonych terenach miasta i uważnie słuchają gdzie sygnał się nasila. Jeśli posiadamy zewnętrzny S-metr, sprawdzamy na nim gdzie powtarzający się sygnał(np bajo jajo, pysia) narasta lub jeśli nie mamy wskaźnika sygnału odbieranego to poprostu skracamy Rf-Gain zbliżając się do nadającej stacji. Najczęsciej w miastach są to stacje bazowe lub stojący mobil.

((Swoją drogą nie wiem tak naprawde jak tacy ludzie się rodzą..? Jedynym logicznym wyjaśnieniem jest że byli pozbawieni kołyski i bujani w betoniarce,a matka karmiła ich z procy)
Na prawdę nie widzę przyjemności w zaśmiecaiu eteru i denerowaniu kierowców. Poporstu radio (jako narzędzie pracy wielu ludzi) dostaje sie w niepowołane ręce.)

Jeśli już się namierzyło stację, widzi się dom czy blok z ogromną anteną czy tez mobila z gruchą w łapie to dalej każdy wie co robic...
Bajo! i udanych łowów życze.

łatwiejszy sposób dwie osoby z PMR-kami w ręce. Namierzyc stację bazową idzie choc mobila wręcz niemożliwe.

Właściciele stacji bazowych raczej się w to nie bawią, "pysie" itp. to najczęściej wytwór debili w mobilkach.

Witam

Cytuj:

Jeśli już się namierzyło stację, widzi się dom czy blok z ogromną anteną czy tez mobila z gruchą w łapie to dalej każdy wie co robic...
Bajo! i udanych łowów życze.

matheo - wiem co czujesz Ty wiem co czują normalni użytkownicy CB-Radia, gdy słyszy się "pysie oraz inne słownictwo" - powiem tak - " na głupotę nie ma rady" , w momencie kiedy taki osobnik zaczyna swoje "zabawy słowne" najlepiej nie zwracać mu uwagi - skutek jest taki, że gostek przestaje zakłócać eter. Nie bardzo rozumiem Twoje słowa".... to dalej każdy wie co robić .. " - zapytam Ciebie - Co ????? należy robić ??? Nic takiemu delikwentowi nie zrobisz, a jeżeli mu coś zrobisz ( dasz po buzi lub bardziej czy mniej pobijesz ) a gostek będzie w miarę kumaty możesz mieć wiele problemów. Zatem nie polecam takiego działania. Jedyne słuszne co należy robić ( tu powtórzę ) NIE ZWRACAĆ uwagi na takich ludków.
Odniosę się do części Twego zdania dotyczących "bloków z ogromnymi antenami" - kolego niedawno zdemontowałem "bazówkę" stała kilkanaście lat , nie wierzę , że ktokolwiek mając "stację bazową" bawi się w takie głupoty. Zatem zanim coś powiesz czy napiszesz przemyśl to.
Tyle moich wywodów na temat, który nurtuje tak wielu NORMALNYCH kierowców, niestety nie bardzo jesteśmy w stanie wytępić "głupotę".
Pozdrawiam

Cytuj:

Odniosę się do części Twego zdania dotyczących "bloków z ogromnymi antenami" - kolego niedawno zdemontowałem "bazówkę" stała kilkanaście lat , nie wierzę , że ktokolwiek mając "stację bazową" bawi się w takie głupoty.

No to lepiej uwierz, bo mobil nadający codziennie z tego samego miejsca w promieniu ponad 20-30km, brzmi jeszcze bardziej niewiarygodnie.

Cytuj:

NIE ZWRACAĆ uwagi na takich ludków.

To jest słuszna uwaga. Ignorowanie najskuteczniej studzi zapędy takich inteligentnych inaczej.

Czesc!

Cytuj:

Nie bardzo rozumiem Twoje słowa".... to dalej każdy wie co robić .. " - zapytam Ciebie - Co ????? należy robić ???

Wyperswadowac takie zachowanie lub całkowicie zignorowac, nie zwracac uwagi, nikt mu nie będzie odpowiadał to sie mu znudzi.

Na pewno bicie tu nic nie pomoże (przestrzegam przed takim rowiązaniem, bo nie warto miec sprawy przez jakiegoś gnojka bawiącego sie na radiu, kłopotów idzie se szybko narobic, gorzej później z tłumaczeniem się z nich).
Bicie to Twoja interpretacja mojego posta, ja nic o biciu nie pisałem.


Wiec co będzie najskuteczniejszym rozwiązaniem?

Otóż zgłosic to do odpowiednich organów np UKE (Urząd Komunikacji Elektronicznej, zazwyczaj ich siedziby znajdują się w miastach wojewódzkich), że na kanale 19 AM ktoś powtarza dzień w dzień irytujące, denerwujące słówka(np pysia), co bardzo przeszkadza w pracy na paśmie, wręcz ją uniemożliwia. Oni już będą wiedzieli co zrobic z takim typem.
Albo jak już namierzymy gościa, zacząc powtarzac w eterze jego dane ulica, numer domu, gwarantuje że się uciszy

Cytuj:

Odniosę się do części Twego zdania dotyczących "bloków z ogromnymi antenami" - kolego niedawno zdemontowałem "bazówkę" stała kilkanaście lat , nie wierzę , że ktokolwiek mając "stację bazową" bawi się w takie głupoty. Zatem zanim coś powiesz czy napiszesz przemyśl to.

Cytuj:

No to lepiej uwierz, bo mobil nadający codziennie z tego samego miejsca w promieniu ponad 20-30km, brzmi jeszcze bardziej niewiarygodnie.

Dokładnie

Pozdrawiam i niech rozwaga będzie z wami.

Witanko

Cóż mogę odpowiedzieć matheo na Twój post ? Tak - tak właśnie zrozumiałem, że chodzi o bicie, ale..... jak sam napisałeś nie w tym rzecz. Generalnie chodziło mi o to co napisałeś w ostatnim poście :

Cytuj:

Na pewno bicie tu nic nie pomoże (przestrzegam przed takim rowiązaniem, bo nie warto miec sprawy przez jakiegoś gnojka bawiącego sie na radiu, kłopotów idzie se szybko narobic, gorzej później z tłumaczeniem się z nich).

problemów może być sporo przez człowieczka o niskiej inteligencji, zatem wypracowaliśmy konkretny pogląd na zachowanie takiego "ludka inteligentnego inaczej" .
Jeżeli zaś chodzi o stacje bazowe, to w moim rejonie nie spotkałem się z takim zachowaniem, lecz jeżeli coś takiego zachodzi w moim mniemaniu najczęściej są to albo dzieciaki lub "inteligentny inaczej". Nie będę się tutaj spierał bo nie w tym rzecz. Musicie jednak przyznać , że jest to bardzo przykre i niestety najlepszym rozwiązaniem jest ignorowanie wszystkich takich zachowań. Generalnie trzeba przyznać , że kultura pracy na radiu CB podupadła. Jest to bardzo przykre, myślę ,że wrócą te czasy gdy rozmowy oraz komunikaty na CB radiu były na poziomie. Wydaje mi się, że od nas samych zależy również , aby kultura słowa oraz poprawność języka była na 1-szym miejscu. Poprzez dobre przykłady z naszej strony jest szansa na to . Zresztą nie jest aż całkiem tak tragicznie, im więcej kultury z naszej strony oraz mniej nerwów..... to będzie dobrze. Pamiętać również należy o tym, że każdy jest człowiekiem i może mieć gorszy lub lepszy dzień, zatem bądźmy wyrozumiali, bo od słowa do słowa i "kłótnia w eterze gotowa" ( ale mi się rymnęło ).

Pozdrawiam 4all

Czesc!

Cytuj:

jeżeli coś takiego zachodzi w moim mniemaniu najczęściej są to albo dzieciaki

Właśnie często są to dzieciaki, które bawią się radiem ojca w aucie czy na bazie.

Cytuj:

Wydaje mi się, że od nas samych zależy również , aby kultura słowa oraz poprawność języka była na 1-szym miejscu.

Dokładnie, jest taka zasada: Jak nas słychac, tak nas widac, podnosząc gruszke kreujemy swój wizerunek.
Od pewnego czasu, kiedy częściej siedze w domku, niż jestem w trasie zauwazyłem, że w Boguszowicach (PL - CZ) kultura i słownictwo na radiu się poprawiło, to bardzo zadowalające zjawisko
Pozdrawiam Wszystkich NORMALNYCH BAJO!

Cytuj:

Otóż zgłosic to do odpowiednich organów np UKE (Urząd Komunikacji Elektronicznej, zazwyczaj ich siedziby znajdują się w miastach wojewódzkich), że na kanale 19 AM ktoś powtarza dzień w dzień irytujące, denerwujące słówka(np pysia), co bardzo przeszkadza w pracy na paśmie, wręcz ją uniemożliwia. Oni już będą wiedzieli co zrobic z takim typem

Może i będą wiedzieli, ale nic nie zrobią. Pasmo CB jest pozostawione zupełnie bez kontroli, a dostęp do niego jest wolny i należy się każdemu. Nie wiem nawet czy istnieje jakaś podstawa prawna do interwencji. Jak ktoś rzuca mięsem to jeszcze od biedy na siłę można wcisnąć mu paragraf. Ale za "pysia pysia"... nic się nie zrobi.

Cytuj:

Albo jak już namierzymy gościa, zacząc powtarzac w eterze jego dane ulica, numer domu, gwarantuje że się uciszy

Uciszą go co bardziej podenerwowane typy - takie podanie adresu jest prawie równoznaczne z pobiciem. Bo na pewno znajdą się tacy co mu obiją mordę. A tutaj jest jeszcze jeden aspekt - co jeżeli się pomyliliśmy?

Jak ktoś się uprze to uprzykrzy nam korzystanie z radia tak, że nawet ignorowanie nie pomoże. Ale sposób jest prosty - skoro jesteśmy w ruchu to wystarczy na jakiś czas wyłączyć radio

Witam,kiedys jak na cb trzeba bylo miec pozwolenie to od namierzania lewych cb-bazowych byli RAP-erzy(czytac od tylu).
Ale ostatni raz ich widzialem kilka lat temu,oni napewno mieli odpowiedzni sprzet.