[Scania, 4] Czy to prawda ? Euro 4

Witam
Drodzy użytkownicy WC . Mam małe pytanko. Czy to prawda, że Scanie Euro 4 mają niejakiego "muła" ?
Jeżeli są jakieś inne objawy to prosiłbym o to, abyście napisali w tym temacie .
Z góry dziękuję, Paweł

SCANIE Euro 4 z silnikiem HPI można powiedzieć żę są mułowate np. DAF 95XF z 2000r. 380KM z pełnym ładunkiem spokojnie zostawia za sobą nową scanie Euro 4 HPI 420KM podobnie jest z Euro 5.

wielu uzytkownikow silnikow np TDI z koncernu VW i innych stosuje blokowanie EGR`u i chwala sie przy tym ze auto ma lepszy dol i mniej pali ...
Dziwi mnie troche ze wsrod sam. ciezarowych tak malo sie dzieje

PS. Podpowiem dla srednio kojarzacych fakty (bez obrazy oczywiscie) ze Scania z E4 ma takze uklad EGR ...
Pozdrawiam

Zawór EGR to nie jest temat tylko z TDI, ale z całej gamy diesli, również fordowskich D jak i TD. Tyle wiem z doświadczenia Mocniejszy dół - dokładnie tak to mozna okreslic, auto idzie bez buczenia na czwórce pod góre w miejscu gdzie wczesniej niebardzo bylo to mozliwe

Tylko jak to sie ma do samochodów cięzarowych?
EGR nie służy niczemu innemu jak ograniczeniu ilosci spalin.
W samochodach cieżarowych EURO to dośc wazna sprawa, z drugiej strony w osobówkach ze sprawnie działajacym EGRem, to spaliny są recyrkulowane tylko przy bardzo malym obciazeniu silnika.

Ale jak jest w cięzarowych?

calym sprawca wiekszego zuzycia paliwa w Scaniach z E4 w porowaniu do E3 czy E5 jest wlasnie ten system EGR`u. Nie obniza on ilosci spalin tylko ich temp poprzez wprowadzanie spalin na ssanie i zamula przy tym motor. W silnikach z tym systemem uklad podaje spaliny w zaleznosci od obciazenia - im wieksze obciazenie tym wiecej spalin na dolot.

Zgadza sie ze normy spalin sa wazne tylko czy jest to weryfikowane ? Sporo starszych wydan E5 jezdzi jeszcze z fabrycznym czynnikiem pomimo wielu nakreconych km

Cytuj:

calym sprawca wiekszego zuzycia paliwa w Scaniach z E4 w porowaniu do E3 czy E5 jest wlasnie ten system EGR`u. Nie obniza on ilosci spalin tylko ich temp poprzez wprowadzanie spalin na ssanie i zamula przy tym motor. W silnikach z tym systemem uklad podaje spaliny w zaleznosci od obciazenia - im wieksze obciazenie tym wiecej spalin na dolot.

Zgadza sie ze normy spalin sa wazne tylko czy jest to weryfikowane ? Sporo starszych wydan E5 jezdzi jeszcze z fabrycznym czynnikiem pomimo wielu nakreconych km

No właśnie i w związku z tym dochodzimy do pytania co jest lepsze EGR czy SCR? I co dalej skoro Euro 6 ma być w 2013 roku? Nie ma powszechnej opinii że Euro 4 to muł. System EGR opracowano przede wszystkim po to by nie używać dodatków w formie mocznika. Zresztą EGR to nie pomysł Scanii tylko dawno opracowana metoda stosowana w USA tylko w mniejszych pojazdach. System ten polega na recyrkulacji spalin czyli na ponownym zawróceniu około 7-10% spalin do układu dolotowego. Tylko pytanie czy ktoś z Was wie po co? Ano właśnie! Okazuje się że różnica pomiędzy E3 a E4 w zasadniczej kwestii związana jest ze związkami tlenków azotu zawartych w spalinach tzw. NOx. Okazuje się że ilość tych związków drastycznie wzrasta w komorze spalania powyżej 1800 stopni celcjusza. W związku z powyższym technika EGR ma służyć temu by ta temperatura była nieco poniżej tej wartości. Fakt. Osobiście uważam że w pewnym sensie "zabija" to całe sedno sprawy wydajności silnika. Im wyższa temperatura tym lepsze osiągi. Ale cóż wymogi rzecz święta. Z drugiej strony przy całej kłopotliwej sytuacji z AdBlue. Źle działającym i skomplikowanym systemie: dozowania, eksploatacji. Szczególnie w ekstremalnie wysokich i niskich temperaturach, powoduje że chyba system EGR ma większe szanse na bardziej użyteczne przetrwanie. Tym bardziej!!! Że jak dochodzą informacje nie tylko z fabryki ale i od samych klientów po testach z silnikiem XPI z systemem EGR problem "dziury turbo" nie istnieje. Moim zdaniem Turbosprężarka VTG zdała swój egzamin...