Rejestracja:24 maja 2006, 15:22 Posty: 63
GG: 5888848
Mam pytanko co to może być? Przy zmianie biegu jak sie wciśnie sprzęgło to przy puszczaniu słychać pisk. Co to może być? Dotyczy to DAFa lf rocznik 05.
Z góry dzieki za pomoc.
_________________ "Z przodu droga z tylu dym, daje w piz*** bo mam czym."
Rejestracja:24 maja 2006, 15:22 Posty: 63
GG: 5888848
Nie sprawdzałem wszystko i nic z tarczami nie jest ale to chyba cos z powietrzem. A z resztą wszystko chodzi jak należy,tylko ten pisk słychać i to tylko chwilowo, przy puszczaniu. Dorzdźcie co robić?
_________________ "Z przodu droga z tylu dym, daje w piz*** bo mam czym."
W Dafie koledzy jest charakterystyczny ten psik jak to piszecie przy kazdym wcisnieciu sprzegla. To jest normalnie i kazdy daf tak ma wiec nie ma sie czym przejmowac.
Tak Davezg tak poprostu już jest. Podobnie jest w Volvo na małej skrzyni jeśli wrzuca się bieg (1 lub 2)to również słychać charakterystyczne PSIK ... nawet dowiadywałem się z tatą w serwisie Volvo(przy okazji przeglądu) i powiedzieli, że tak ma być, że tak poprostu jest. Ale wiesz ... z drugiej strony jeśli coś jest, a niebyło lub nasila się to dobrzy by było do tego serwisu zajechać. Pozdrawiam
Wy filozofie zostawcie w spokoju. Ja mam dwa dafy 95 Xf i w kazdym takie cos slychac. Czyli mam rozumiec ze nowa 105 prosto z salonu ma juz zajechane lozysko bo tak samo psika.
Hmmm...U mnie są dwa Dafy XF i w żadnym tego nie słychać. Wszystko jest wporządku przy wciskaniu i wyciskaniu sprzęgła, czy to na małej czy na dużej sprzyni. Wina leży w łożysku jak chłopaki pisali. I chyba lepiej to rozebrać i je wymienić, niż później robić kompletne sprzęgło. Ostatnio W Scanii mi je robili i wywalilismy za nie 7 tys...Wiec to nie przelewki
_________________ "Jeśli szanujesz auto, i o nie dbasz, to i ono zadba o Ciebie, żebyś zawsze dojechał tam, gdzie chcesz"
sprawdź czy łożysko oporowe nie zaciera się na tulei. jest wiele możliwości np rolki łapy popiskują itp. Napewno nie jesto to wina tarczy. stawiałbym na łożyska. Być może jest to wina zestawu naprawczego łożyska oporowego. Jeżeli ktoś potrzebuje informacji na temat sprzęgła w samochodach ciężarowych to moge coś podpowiedzieć. Pracuje w firmie regenerującej sprzęgła. Nie bede robił reklamy ale jak ktoś potrzebowałby zregenerować to mozna pisać na GG:4468302 a jeszcze lepiej na maila:lukas125p@poczta.fm. Pozdrawiam!
Rejestracja:24 maja 2006, 15:22 Posty: 63
GG: 5888848
Po takim dość długim czasie wczoraj się zepsuło całkiem. Przy wyjeździe z zakładu skrzynia biegów chodziła jak sieczkarnia no ale tego kursa trzeba było zrobić.
Na wszystkich biegach tak szurało tylko nie na 5. W drodze powrotnej zostało jeszcze 50 km do zakładu dźwięk w skrzynie się zmienił na początku przy niskich obrotach sieczkarnia potem jak odrzutowiec wyło. Ale 5 bieg dalej chodzi jak by się nic nie działo. No i na tej piątce dojechaliśmy do zakładu ale każda zmiana begu na inny niż 5 to był taki stres żeby skrzynia nie rozdup**** się całkiem. I moje pytanie co to mogło się zepsuć???? Na moje oko łożysko oporowe. Ale to by aż takich dźwięków nie wydawało. Pod autem na skrzyni było widać oznaki oleju ale chyba by się nie zatarła bo by się inaczej jechało. A właśnie wszystkie biegi luksus wchodziły bez zgrzytów ciągnęło tez dobrze i sprzęgło wysprzęglało bez zarzutu tylko to szuranie i zgrzytanie. I ostatnie pod koniec jazdy na 6 przy prędkości 70 km/h zaczynało coś strasznie wyć i zwalniało auto. (Dodam ze to jest skrzynia 6 biegowa bez polówek)
_________________ "Z przodu droga z tylu dym, daje w piz*** bo mam czym."
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 4 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę