wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://serwis.wagaciezka.com/ |
|
Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? http://serwis.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=32418 |
Strona 1 z 6 |
Autor: | Guard [ 10 wrz 2011, 0:27 ] |
Tytuł: | Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Witam Mam 28 lat żonę i dziecko . Uwielbiam jazdę samochodem. Od dziecka podobały mi się wielkie Ciężarówki.. . Ostatnio sporo poczytałem po forach i na oglądałem się filmików kierowców. Zdaję sobie z tego sprawę że to nie tylko przygoda ale i ciężka praca plus rozłąka z rodziną. Ale od 8 lat pracuję za biurkiem i mam tego serdecznie dosyć. Mam ochotę robić coś co lubię i oddać się temu w pełni. Mam pytanie ile dziś kosztuję zrobienie prawka + ewentualne dodatkowe kursy abym mógł zacząć pracować jako kierowca. Bo tu czytam że to są jakieś kolosalne koszty w granicach 6-8 tyś złotych . Ale jak sprawdzam ile kosztuję kurs na prawko kategorii C+E to 1800zł + kurs na przewóz ładunku. Na jaką kwotę muszę się szykować aby móc jeździć po Polsce z czasem po nabraniu doświadczenia w trasy międzynarodowe ? Kolejne pytanie czy to się w Polsce opłaca jakie są średnie zarobki w Polsce ( nie mówię o podstawie ). I czy warto czy małżeństwa wtedy nie przestają istnieć ? Dzięki i przepraszam za amatorski tekst jeśli kogoś uraziłem |
Autor: | Gersio1992 [ 10 wrz 2011, 1:55 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj: Witam
Mam pytanie ile dziś kosztuję zrobienie prawka + ewentualne dodatkowe kursy abym mógł zacząć pracować jako kierowca. Bo tu czytam że to są jakieś kolosalne koszty w granicach 6-8 tyś złotych . Ale jak sprawdzam ile kosztuję kurs na prawko kategorii C+E to 1800zł + kurs na przewóz ładunku. Tak jak to napisałeś są to właśnie kolosalne koszty od 6-8k zl. Właściwie czy kolosalne to pozostawiam samoocenie... Widocznie za mało poczytałeś, przejrzyj wszystko dokładnie, nawet już nie ma kursy na przewóz rzeczy tylko KW. |
Autor: | PIRS-BT [ 10 wrz 2011, 7:05 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
masz szczęśliwą rodzinę to odpuść:) |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 10 wrz 2011, 10:23 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Jeżeli chodzi o wymagania pod względem uprawnień, to z racji twojego wieku, musisz zrobić kwalifikację wstępną przyspieszoną, jest to odpowiednik starego kursu, na przewóz rzeczy. Do tego oczywiście, dwie kategorie prawa jazdy C, C+E. Nie wiem skąd jesteś, ale podzwoń po szkołach jazdy, jak zrobisz wszystko w jednym pakiecie, to już nawet za 4500 masz komplet uprawnień. Do tego trzeba oczywiście, opłaty za egzaminy, to już masz 5000. Jakieś badania, dojazdy itd. Wyjdzie Ci trochę ponad 5000 na same uprawnienia. |
Autor: | DiD [ 10 wrz 2011, 11:23 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Ta praca ma jedna podstawowa wadę, jest nią rozłąka z rodzina. Jak twoja rodzina jest wstanie to udziwignac to probuj. |
Autor: | kastyk [ 10 wrz 2011, 11:56 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj: (...) Ale od 8 lat pracuję za biurkiem i mam tego serdecznie dosyć.(...)
O potrzebnych pieniądzach kolega nevesu już Ci napisał. Zapytaj także w twoim Urzędzie Pracy, zapewne mają dotacje lub oferują zrobienie PJ i KW za publiczne pieniądze. Musiałbyś się chyba wtedy raczej zarejestrować jako bezrobotny najpierw...Cytuj: Mam ochotę robić coś co lubię i oddać się temu w pełni.(...) I czy warto czy małżeństwa wtedy nie przestają istnieć ?
Moje ma się dobrze. Kwestia podejścia, miłości, odpowiedzialności i zaufania obojga partnerów. Mimo tego, że nie byliśmy razem prawie 2 lata, a i teraz nie jesteśmy ze sobą codziennie, nic złego się nie dzieje. Nie musisz wyjeżdżać w trasy w systemie 4/1 lub 6/2 (mowa o tygodniach), sporo moich kolegów jeździ na krajówce lub bliskiej międzynarodówce i bywa w domu prawie co weekend, niektórzy prawie codziennie. I nie narzeka, zawsze te 3-4 tys. "na rękę" dają radę wyciągnąć.Małżeństwa rozpadają się nawet wtedy, gdy małżonkowie codziennie widują się w domu. Jak się ma coś rozpaść, to się rozpadnie, a szukanie wymówek pt.: "bo Ciebie nigdy nie ma w domu" jest śmieszne. Oczywiście jest zawsze kwestia kompromisu i zdrowego myślenia - wiadomo, że ludzie w rozłące po prostu odzwyczajają się od siebie, dlatego ważny jest chociażby częsty kontakt telefoniczny. Kontakt cielesny można jakoś nadrobić, bezpośredniej rozmowy nigdy Jeśli jednak wybierzesz pracę, gdzie nie będzie Cię w domu tygodniami - bądź wyczulony na własną tęsknotę i uwagi żony, że to za długo... Pieniądze, to nie wszystko w życiu. Dzieci też muszą mieć ojca. Kończę, bo zaraz się zacznie robić temat o przetrwaniu jako kierowca+mąż+ojciec, a nie o zawodzie jako takim Jest tylko jedna uwaga, którą chciałbym tu przekazać: jestem kierowcą, lubię swoją robotę i cieszę się, że robię to, co lubię |
Autor: | Guard [ 10 wrz 2011, 12:03 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj: Jeżeli chodzi o wymagania pod względem uprawnień, to z racji twojego wieku, musisz zrobić kwalifikację wstępną przyspieszoną, jest to odpowiednik starego kursu, na przewóz rzeczy. Do tego oczywiście, dwie kategorie prawa jazdy C, C+E. Nie wiem skąd jesteś, ale podzwoń po szkołach jazdy, jak zrobisz wszystko w jednym pakiecie, to już nawet za 4500 masz komplet uprawnień. Do tego trzeba oczywiście, opłaty za egzaminy, to już masz 5000. Jakieś badania, dojazdy itd. Wyjdzie Ci trochę ponad 5000 na same uprawnienia.
Dzięki za wszelkie odpowiedzi teraz już mam większą wiedzę na jaką kwotę trzeba się nastawić. Czyli muszę pytać o KW i cały pakiet. A nie można zrobić od razu kategorii C+E, czy trzeba w pierwszej kolejności zdać egzamin na kat. C a potem C+E ? ps: czy możecie podać jakieś realne zarobki kierowców w Polsce , zdaję sobie sprawę że to w dużej mierze może zależeć od firm w której jest się zatrudnionej. Ja jestem ze Śląska okolice Katowic. Co do rodziny to jestem bardzo szczęśliwy ale po prostu potrzebuję więcej zarabiać. A praca kierowcy wydaje mi się że mogła by mi odpowiadać biorąc pod uwagę plusy i minusy takiego zajęcia. Dzięki |
Autor: | DamLen [ 10 wrz 2011, 14:19 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj: A nie można zrobić od razu kategorii C+E, czy trzeba w pierwszej kolejności zdać egzamin na kat. C a potem C+E ?
Nie można, musisz mieć najpierw zdane C (nie muszą Ci wydawać plastiku, po zdanym egzaminie wystarczy zastrzec w WORDzie, że chcesz robić następną kategorię, tym samym zaoszczędzisz kilka dych), aby przystąpić do kursu na CE.Cytuj: ps: czy możecie podać jakieś realne zarobki kierowców w Polsce , zdaję sobie sprawę że to w dużej mierze może zależeć od firm w której jest się zatrudnionej. Ja jestem ze Śląska okolice Katowic.
Podejrzewam że za chwilę zlinczują mnie wszechwiedzący krytycy, którzy będą musieli wetknąć swoje trzy grosze, ale myślę, że za średnią można przyjąć 2500-4000 tyś. na krajówce i od 4 tysięcy na międzynarodówce. Oczywiście, tak jak sam zauważyłeś, wszystko zależy od firmy, ale też od Twojego doświadczenia. Jako świeżak będziesz musiał się trochę pomęczyć.
|
Autor: | Luka [ 10 wrz 2011, 15:51 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj:
ps: czy możecie podać jakieś realne zarobki kierowców w Polsce , zdaję sobie sprawę że to w dużej mierze może zależeć od firm w której jest się zatrudnionej. Ja jestem ze Śląska okolice Katowic.
W naszych okolicach jeździ sporo wanien, poniekąd też dlatego, że wożą węgiel. Temat kopalni i węgla był też opisywany tutaj, na forum, na pewno nie jest to łatwa praca, ale zazwyczaj w takim wypadku codziennie jesteś w domu.Na ogół jest tak, że im dłużej w trasie, tym większy pieniądz, ale nie zawsze i nie wszędzie. |
Autor: | anakonda [ 10 wrz 2011, 20:26 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Ja mam taką samą sytuację, tylko że jestem rok młodszy od ciebie. Też mam pracę, żonę i dziecko. Zrobiłem już kat. C, a od środy zaczynam C+E. Pracuję bo muszę ale co to za praca jeśli idzie się do niej na siłę? Mam zamiar na razie pracować w dotychczasowej firmie i porobić sobie kategorie i jeśli mnie sami nie zwolnią to wieku 30-tki trzeba będzie zdecydować czy dołować się tam dalej czy się zwolnić i szukać pracy za kółkiem? Pewnie wybiorę to drugie. Powodzenia |
Autor: | Guard [ 11 wrz 2011, 22:07 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Więc u mnie wygląda to tak: Prawo jazdy kategorii C (samochód ciężarowy): 1800zł Kwalifikacja wstępna przyspieszona dla kierowców autobusów i ciężarówek : 2900zł |
Autor: | Eryk [ 11 wrz 2011, 23:31 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Myślę że koszty wyjdą o wiele większe niż piszecie. Mój przykład. Prywatna i bardzo dobra szkoła jazdy kat C - 2200zł, kat CE - 2200zł - lekarz - 150zł (wszystkie kat) , psychotesty - 100zł, wezmy pod uwage egzaminy, powiedzmy ze oba za 2 razem, jakies 600zł . KW - 2900zł (powiedzmy ze tyle tak jak kolega wyzej napisal bo ja mam pelna i place 4500zl) do tego dochodzą jeszcze dojazdy na jazdy, dojazdy na egzaminy, siedzenie na KW czyli dojazdy, jedzenie picie itp. Łącznie 8150 nie wliczając kosztów dojazdów i podstaw typu jedzenie i picie. Mnie osobiście taka "impreza" wyjdzie myślę ok 11000zł ale oczywiście nie narzekam bo nawet jesli mialoby wyjść mnie 20tys zrobiłbym to gdyż od lat jestem przekonany kim chce zostać. Tak czy inaczej życzę powodzenia |
Autor: | Cyryl [ 12 wrz 2011, 6:52 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj: Witam
przede wszystkim masz trochę fałszywy obraz o transporcie.Mam 28 lat żonę i dziecko . Uwielbiam jazdę samochodem. Od dziecka podobały mi się wielkie Ciężarówki.. . ... transport jest usługą nie polegającą na zaspokajaniu własnych potrzeb, ale wykonywaniu poleconych zadań. dodatkowo w tej chwili praca kierowcy składa się z wielu elementów, w którym prowadzenie pojazdu jest najmniejszym kłopotem. kolejną sprawą jest to jak widzi to Twoja rodzina, bo posidając rodzinę wiem, że nie jestem panem swojego czasu i każdą rzecz muszę z nimi uzgadniać. to nie może być tylko Twoja decyzja. musisz również pamiętać, że nie tylko Ty możesz zawieść, po prostu po jakimś czasie stwierdzisz, że to nie to. ale zgadzająca się początkowo rodzina po pół roku może stanąć okoniem. musisz być przygotowany na taki rozwój wypadków i mieć jakieś upatrzone miejsce pracy na miejscu. |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 12 wrz 2011, 8:47 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Gdybym był w twojej sytuacji to dałbym sobie spokój, chyba, że sytuacja w robocie by mnie do tego zmusiła (tzn: jej brak). Masz rodzine i masz robote to po co chcesz eksperymentować. Mogę tylko snuć domysły ale wydaje mi się, że rodzina to spora odpowiedzialność, szczególnie jeśli jesteś głową rodziny. Zasadniczo rzecz biorąc to bardzo ciężko o ile nie niemożliwe jest połączyć robotę kierowcy i życie rodzinne. Jakbyś był kawalerem to sobie możesz próbować bo nic nie tracisz. Nie wiesz jak ta robota wygląda więc bardzo prawdobny jest scenariusz, że po jakimś czasie się rozmyślisz ale wtedy możesz nie mieć do kogo wracać. Wszystko zależy od tego jak długi to będzie okres czasu. Wielu kierowców marzy o robocie na 8 godzin i do domu a Ty masz odwrotnie marzenia. Paradoks. |
Autor: | Guard [ 12 wrz 2011, 10:06 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj: Gdybym był w twojej sytuacji to dałbym sobie spokój, chyba, że sytuacja w robocie by mnie do tego zmusiła (tzn: jej brak). Masz rodzine i masz robote to po co chcesz eksperymentować. Mogę tylko snuć domysły ale wydaje mi się, że rodzina to spora odpowiedzialność, szczególnie jeśli jesteś głową rodziny. Zasadniczo rzecz biorąc to bardzo ciężko o ile nie niemożliwe jest połączyć robotę kierowcy i życie rodzinne. Jakbyś był kawalerem to sobie możesz próbować bo nic nie tracisz. Nie wiesz jak ta robota wygląda więc bardzo prawdobny jest scenariusz, że po jakimś czasie się rozmyślisz ale wtedy możesz nie mieć do kogo wracać. Wszystko zależy od tego jak długi to będzie okres czasu. Wielu kierowców marzy o robocie na 8 godzin i do domu a Ty masz odwrotnie marzenia. Paradoks.
Bardzo dziękuję za szczere odpowiedzi - dlatego założyłem taki temat. Zdaje sobie z tego sprawę że praca jest ciężka i nie widzę pracy kierowcy tylko w różowych barwach. Ale jaka jest praca gdzie są tylko same plusy ? Wiem że rozłąka z rodziną może być problemem i tylko to mnie tak naprawdę jeszcze hamuje ( plus fakt że na razie mam pracę ) Jedni uważaj że rodziny się rozpadają inni że takie rozłąki dobrze wpływają na związek. Jak coś ma przetrwać to przetrwa. Co do czasu pracy 8h. Kiedyś myślałem że praca w biurze przed komputerem jest bardzo fajna. Niestety człowiek po 7 latach w pracy czasami dochodzi do wniosku że już się wypalił i ta praca tak naprawdę nie jest dla niego. |
Autor: | Guard [ 12 wrz 2011, 10:10 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj: Myślę że koszty wyjdą o wiele większe niż piszecie. Mój przykład. Prywatna i bardzo dobra szkoła jazdy kat C - 2200zł, kat CE - 2200zł - lekarz - 150zł (wszystkie kat) , psychotesty - 100zł, wezmy pod uwage egzaminy, powiedzmy ze oba za 2 razem, jakies 600zł . KW - 2900zł (powiedzmy ze tyle tak jak kolega wyzej napisal bo ja mam pelna i place 4500zl) do tego dochodzą jeszcze dojazdy na jazdy, dojazdy na egzaminy, siedzenie na KW czyli dojazdy, jedzenie picie itp. Łącznie 8150 nie wliczając kosztów dojazdów i podstaw typu jedzenie i picie. Mnie osobiście taka "impreza" wyjdzie myślę ok 11000zł ale oczywiście nie narzekam bo nawet jesli mialoby wyjść mnie 20tys zrobiłbym to gdyż od lat jestem przekonany kim chce zostać. Tak czy inaczej życzę powodzenia
Może to amatorskie pytanie ale nie można było w naszym pięknym kraju od razu połączyć ze sobą kursu C+E wtedy była by mniejsza kwota za wyrobienie takiego prawka. A teraz trzeba zrobić C a potem C+E. Eh.. |
Autor: | ZiPi [ 12 wrz 2011, 10:27 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Jestem w podobnej sytuacji, więc myślę, ze nie masz nic do stracenia a prawo jazdy C+E i kwalifikacje to nic innego jak podniesienie swoich kompetencji zawodowych. Nawet jak w przyszłości stwierdzisz (razem z rodziną stwierdzicie ), ze masz dość takiej pracy i rozłąki, to mozna poszukać i znależć robotę jezdząc na krótszych trasach tzw. wokól komina i być częściej w domu. Ewentualnie wrócic do 8H systemu pracy, będąc bogatszym o kolejne doświadczenia a to na rynku pracy się liczy. |
Autor: | Guard [ 12 wrz 2011, 10:48 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj: Jestem w podobnej sytuacji, więc myślę, ze nie masz nic do stracenia a prawo jazdy C+E i kwalifikacje to nic innego jak podniesienie swoich kompetencji zawodowych. Nawet jak w przyszłości stwierdzisz (razem z rodziną stwierdzicie ), ze masz dość takiej pracy i rozłąki, to mozna poszukać i znależć robotę jezdząc na krótszych trasach tzw. wokól komina i być częściej w domu.
I też tak do tego podchodzę. Co mi szkodzi "podnieść swoje kwalifikację" Ewentualnie wrócic do 8H systemu pracy, będąc bogatszym o kolejne doświadczenia a to na rynku pracy się liczy. Tylko zastanawiam się czy nie warto zostać bezrobotnym i liczyć na dofinansowanie kursu . A panowie mam jeszcze jedno pytanie. Jeśli jestem już po wszystkich kursach i zaczynam pracę . TO jak to wygląda czy taka firma od razu rzuca mnie na głęboką wodę i sam mam jeździć czy raczej na początek jestem drugim kierowcą. Dzięki |
Autor: | Eryk [ 12 wrz 2011, 10:48 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
Cytuj:
Ewentualnie wrócic do 8H systemu pracy, będąc bogatszym o kolejne doświadczenia a to na rynku pracy się liczy.
Nie sądzę żeby doświadczenie w prowadzeniu ciężarówki miało jakieś znaczenie w zupełnie innej branży. Np przy pisaniu CV do pracy w Banku.Cytuj: Cytuj: Myślę że koszty wyjdą o wiele większe niż piszecie. Mój przykład. Prywatna i bardzo dobra szkoła jazdy kat C - 2200zł, kat CE - 2200zł - lekarz - 150zł (wszystkie kat) , psychotesty - 100zł, wezmy pod uwage egzaminy, powiedzmy ze oba za 2 razem, jakies 600zł . KW - 2900zł (powiedzmy ze tyle tak jak kolega wyzej napisal bo ja mam pelna i place 4500zl) do tego dochodzą jeszcze dojazdy na jazdy, dojazdy na egzaminy, siedzenie na KW czyli dojazdy, jedzenie picie itp. Łącznie 8150 nie wliczając kosztów dojazdów i podstaw typu jedzenie i picie. Mnie osobiście taka "impreza" wyjdzie myślę ok 11000zł ale oczywiście nie narzekam bo nawet jesli mialoby wyjść mnie 20tys zrobiłbym to gdyż od lat jestem przekonany kim chce zostać. Tak czy inaczej życzę powodzenia
Może to amatorskie pytanie ale nie można było w naszym pięknym kraju od razu połączyć ze sobą kursu C+E wtedy była by mniejsza kwota za wyrobienie takiego prawka. A teraz trzeba zrobić C a potem C+E. Eh.. Cytuj: Cytuj: Jestem w podobnej sytuacji, więc myślę, ze nie masz nic do stracenia a prawo jazdy C+E i kwalifikacje to nic innego jak podniesienie swoich kompetencji zawodowych. Nawet jak w przyszłości stwierdzisz (razem z rodziną stwierdzicie ), ze masz dość takiej pracy i rozłąki, to mozna poszukać i znależć robotę jezdząc na krótszych trasach tzw. wokól komina i być częściej w domu.
I też tak do tego podchodzę. Co mi szkodzi "podnieść swoje kwalifikację" Ewentualnie wrócic do 8H systemu pracy, będąc bogatszym o kolejne doświadczenia a to na rynku pracy się liczy. Tylko zastanawiam się czy nie warto zostać bezrobotnym i liczyć na dofinansowanie kursu . A panowie mam jeszcze jedno pytanie. Jeśli jestem już po wszystkich kursach i zaczynam pracę . TO jak to wygląda czy taka firma od razu rzuca mnie na głęboką wodę i sam mam jeździć czy raczej na początek jestem drugim kierowcą. Dzięki Na początku zazwyczaj jeździsz ze 2 miesiące pod okiem doświadczonego kierowcy który poźniej "wystawia opinie" czy się nadajesz. Jeśli jest pozytywnie to hulasz sam |
Autor: | Cyryl [ 12 wrz 2011, 12:34 ] |
Tytuł: | Re: Czy warto zostać kierowcą ciężarówki=TIR-a=Truckerem ?? |
przebieg kariery kierowcy pojazdu ciężarowego wygląda w uproszczeniu tak: 1. w wielku 20-23 lat robi uprawnienia, 2. zaczyna pracę zwykle za najmniejsze pieniące i taką najbardziej uciążliwą, ale w tym czasie uczy się, zbiera doświadczenia, 3. 28-45 lat jest najlepszym okresem, kierowca ma już dużo doświadczenia i dużo zdrowia do pracy, 4. powyżej 45 roku zaczyna zwalniać. po pierwsze zdrowie, po drugie zaczyna brakować motywacji, to co miał kupić już kupił. jednak umiejętności takiego kierowcy są bardzo wysokie, ja do takich kierowców dawałem młodych, którzy byli dla nich rękoma i nogami (skakanie po skrzyni ładunkowej) ucząc sie od nich pozostałych rzeczy. oczywiście jest dużo wyjątków od tej reguły, jednak mniej więcej tak to wygląda to w rzeczywistości w przypadku większosci kierowców. i tutaj Ty w wieku 28 lat (będziesz miał 29-30 zaczynając pracę) będziesz konkurował na rynku z chłopakami 21-23, którzy mieszkając przy rodzicach mogą w pierwszym okresie przystać na niskie wynagrodzenie mając na celu zdobycie doświadczenia i w imię przyszłych zarobków. teraz musisz się zastanowić, czy w początkowym okresie (może być to rok, a może dłużej) będziesz w stanie utrzymać się za niskie wynagrodzenie, czy również zaakceptuje to Twoja rodzina? |
Strona 1 z 6 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |