Scania R480 Euro5 - Opinie o silniku.

Witam

Przymierzam się do zmiany auta.
Chciałbym zasięgnąć opinie na temat silnika R480 Euro 5 EGR o symbolu DC13 07.

Jakie macie doświadczenia z tym silnikiem? Czy rzeczywiście bać się? Według serwisu na początku byłby z tym problemy, ale teraz sobie radzą, tylko ciekawe za ile Auto było sprawdzone w serwisie, nie wykryli nic podejrzanego, według historii serwisowej wszystko robione na czas. Ciśnienie w układzie paliwowym w normie, turbo nowe.
Jest sens się w to pchać czy skarbonka?

witam, zależy jaki rocznik auta chodzi Ci po głowie. Początkowe roczniki XPI miały swoje bolączki, Scania sukcesywnie eliminowała usterki. Po 2010/2011 r prod były już mniej awaryjne egzemplarze. Należy zwrócić uwagę na Tubo VGT, były akcje na zmianę oprogramowania Turbiny oraz jednostki, pompa paliwowa wys ciśn wymiana ceramicznych tłoczków na stalowe, oraz modyfikacje w ukł EGR nowe typy uszczelnień kolektorów, Poza tym należy dbać o jakość paliwa i raz w roku zrobić sumienną diagnostykę. Lejące wtryski często powodowały spustoszenie zgięte korbowody, wyłupane tuleje itp. Tyle z własnych doświadczeń. Ogólnie auto zadbane odwdzięczy się naprawdę niskim spalaniem.

Cytuj:

witam, zależy jaki rocznik auta chodzi Ci po głowie. Początkowe roczniki XPI miały swoje bolączki, Scania sukcesywnie eliminowała usterki. Po 2010/2011 r prod były już mniej awaryjne egzemplarze. Należy zwrócić uwagę na Tubo VGT, były akcje na zmianę oprogramowania Turbiny oraz jednostki, pompa paliwowa wys ciśn wymiana ceramicznych tłoczków na stalowe, oraz modyfikacje w ukł EGR nowe typy uszczelnień kolektorów, Poza tym należy dbać o jakość paliwa i raz w roku zrobić sumienną diagnostykę. Lejące wtryski często powodowały spustoszenie zgięte korbowody, wyłupane tuleje itp. Tyle z własnych doświadczeń. Ogólnie auto zadbane odwdzięczy się naprawdę niskim spalaniem.

Auta po 2011 są znacznie mniej problematyczne niż 2008 -2010.
Opłaca się kupować auta z ASO, bo koszta naprawy potrafią pozbawić kasy na rate za udi R8.
Awarycje sterowanie VGT, zaworki EGRa... generalnie od tego się zaczyna, a kończy się kosztami.

Po dokładnej analizie zapisów z serwisu auta, oraz opinii chodzącej o silniku postanowiłem zaryzykować i kupić.

Auto miało robione absolutnie wszystko w serwisie Scanii. Nie dawno wymieniona pompa wys. i niskiego ciśnienia. Nowa pompa wody, prawie nowa turbina wraz z VGT. Praktycznie został tylko EGR. Silnik suchy, po przetestowaniu przez SDP3 szczelności wtryskiwaczy wyszło idealnie. W ciągu minuty ciśnienie może spaść maksymalnie 300bar, w tym silniku zeszło 15barów. Kultura pracy i spalanie jak na razie pozytywnie zaskakuje. Oby jak najdłużej. Na razie obserwuję stan oleju, no i jestem ciekaw jak będzie z odpalaniem w zimę bo widziałem, że często mają z tym problem. Z tego co widzę po numerach to chyba podmienili też komputer silnika bo stare SDP3 go nie obsługuje.