Przewóz na potrzeby własne autobusem bez tachografu

Mam sporo wątpliwości dotyczących następującej kwestii:

W moim MPK codziennie o określonej godzinie wykonywana jest tzw."odwózka".Autobus komunikacji miejskiej wykonujący na co dzień przewozy regularne na linii do 50 km-a więc nie wyposażony w tachograf(art. 3 rozporządzenia WE 561/2006.).Wyjeżdża z zajezdni odwożąc pracowników w rejony ich zamieszkania.Trasa przejazdu autobusu jest tylko umownie stała-w czasie jazdy kierowca dowolnie modyfikuje trasę,wedle życzenia pracowników.Nie jest to przewóz regularny specjalny gdyż trasa przejazdu jest jedynie umownie stała,ponadto firma nie posiada odpowiedniego zezwolenia na wykonywanie przewozu specjalnego regularnego.Przewóz tez spełnia zatem wszystkie przesłanki przewozu na potrzeby własne:

a)pojazdy samochodowe używane do przewozu są prowadzone przez przedsiębiorcę lub jego pracowników,

b)przedsiębiorca legitymuje się tytułem prawnym do dysponowania pojazdami samochodowymi,

c)w przypadku przejazdu pojazdu załadowanego – rzeczy przewożone są własnością przedsiębiorcy lub zostały przez niego sprzedane, kupione, wynajęte, wydzierżawione, wyprodukowane, wydobyte, przetworzone lub naprawione albo celem przejazdu jest przewóz osób lub rzeczy z przedsiębiorstwa lub do przedsiębiorstwa na jego własne potrzeby, a także przewóz pracowników i ich rodzin,

d)nie jest przewozem w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie usług turystycznych;

Kierowca posiada przy sobie licencję/zaświadczenie o przewozie na potrzeby własne.Czy w takiej sytuacji kierowca musi rejestrować swoj czas pracy na tachografie? W moim odczuciu zdecydowanie tak-byłby z tego zwolniony gdyby był to przewóz regularny na linii do 50 km ale z sytuacji przedstawionej powyżej wynika iż na pewno nie jest to przewóz regularny gdyż trasa jest dowolnie modyfikowana i nie sposób określić jej długości.

Znalazłem jednak jednak przepis który może mógłby dopuszczać jazdę bez tachografu ale którego kompletnie nie rozumiem(tak przeszukałem cały internet):

"Ponadto w art. 13 rozporządzenia WE 561/2006 dopuszczono możliwość wyłączenia, przez państwa członkowskie UE, z obowiązku rejestrowania czasu pracy kolejnych kategorii przewozów":

-pojazdami będącymi własnością organów publicznych, lub wynajmowanymi przez nie bez kierowcy, w celu wykonywania przewozów drogowych, które nie stanowią konkurencji dla prywatnych przedsiębiorstw transportowych;.

Co to jest organ publiczny? czy MPK jest takim organem? co w ogóle oznacza ten przepis?

Jeżeli ten przepis nie ma zastosowania to według mnie kierowca wykonujący "odwózkę" musi rejestrować swój czas pracy,co oznacza że.....od jakiś 50 lat kierowcy wykoujący odwózki łamią przepisy i narażają się na wysoki mandat nie rejestrując czasu pracy.

PS.Dzwoniłem do ITD-nie wiedzą odsyłają do przepisów.Pytałem Inspektora podczas kontroli na pętli-nie wie,nie jest pewien,nie powie mi jednoznacznie.Czeski film.

Zbywają Cię w ITD, bo grzebiesz w gównie. Oficjalnie jest wyznaczona trasa, ale wszyscy przymykają oko, żeby kierowcy się odwozili, bo wszystkim to na rękę, zwłaszcza kierowcom. MPK nie chce tego zmieniać, bo czekałaby ich dodatkowa robota w postaci pobierania danych, przechowywania, wystawiania zaświadczeń etc. ITD z kolei nie podejmuje tematu, bo by musieli to wszystko sprawdzać. A dla nich najważniejszy jest stan techniczny autobusów i papiery kierowców.
Ty natomiast grzebiesz i szukasz problemu. Skończy się to tak, że będziesz jeździł tylko po wyznaczonej oficjalnie trasie, a koledzy z pracy będą Cię bardzo lubili.

Nie,nie ma oficjalnie wyznaczonej trasy i żadnych przystanków i przepisy przy przewozie na potrzeby własne tego nie wymagają.Na potrzeby własne możesz wozić pracowników gdzie chcesz i stawać gdzie im wygodnie.Jedynie jest nieoficjalna mapka zatwierdzona przez kierownika że wypadałoby tak jechać.

Czy szukam dziury w całym? Może tak ale ale walenie mandatów za przekroczenie czasu pracy o 10 min. Albo zabieranie dowodu za brak obrysówki to też robienie z igły wideł a jednak ITD jest tu bezwzględna.Fakt że mpk ma i ITD fory,jednak chciałbym wiedzieć jak to powinno wyglądać od strony prawnej.Według ciebie powinien być tachograf? Według mnie,w mordę jeża,tak!

Wiesz co to są "organy publiczne?" o co chodzi w tym przepisie?

Tak się składa że mnie dyspozytor wrobił w te odwózki tyle że zamiast dużego autobusu dadzą mi sprintera który ma tachograf i o dziwo muszę z niego teraz korzystać.Ja tu czegoś nie rozumiem-tamto autobus i to autobus a w jednym muszę rejestrować czas pracy a w drugim nie.

Możliwe, ze sprinter jest wykorzystywany do dalszych tras. Dlatego ma tachograf. A jak ma, to się go używa.
Nie słyszałem jeszcze, żeby ktoś dostał mandat za 10 minut przekroczenia.

No nie jeśli autobus jeździ na stałej linii do 50 km i ma na wyposażeniu tacho to i tak tacho jest nie używane bo tego przepisy nie wymagają, tym samym czym się przyjmujesz że na wyposażeniu tego sprintera jest tacho

Ja na twoim miejscu to bym się zapytał ilu kierowców MPK ma kartę do tachografu

Dobra,zostawmy tego sprintera.Nie o tym mowa.

Nie rozumiem na jakiej podstawie(czy to jest jakiś wyjątek?,jakiś cudowny przywilej mpk?) firma wykonuje przewozy na potrzeby własne autobusem bez tachografu oraz co gorsza na jakiej podstawie kierowcy nie rejestrują wtedy swojego czasu pracy?

To tak samo jakby szef wysłał mnie ciągnikiem siodłowym z przyczepą do lasu po drewno do tartaku.A tenże ciągnik nie miałby tachografu-u was w przewozie rzeczy na potrzeby własne tak można? Zapewnie nie.Zatem dlaczego u mnie się tak jeździ wożąc pracowników?

Cytuj:

Nie rozumiem na jakiej podstawie(czy to jest jakiś wyjątek?,jakiś cudowny przywilej mpk?) firma wykonuje przewozy na potrzeby własne autobusem bez tachografu oraz co gorsza na jakiej podstawie kierowcy nie rejestrują wtedy swojego czasu pracy?

My też nie rozumiemy, ale jak pójdziesz i zapytasz dyrektora/kierownika transportu/firmy to możesz nam tu napisać. Wtedy będą wiedzieć/ rozumieć wszyscy...

Zakład ma podkładkę w razie kontroli, w końcu mają nie oficjalną mapkę przejazdu, czyli w teorii jest to przejazd po wyznaczonej linii

przeczytaj sobie tutaj:
http://www.gitd.gov.pl/dla-kierowcow/po ... -dokumenty
szczególnie pkt a. to właśnie ciebie dotyczy.
co do tych "organów" publicznych - za takie są uważane urzędy administracji państwowej, gminnej itp... organy także takim jest ITD, policja i straż pożarna na pewno to twoje MPK się na taki "organ" nie łapie.

Napadłem dzisiaj kierownika ds.przewozów i jego zastępce.Twierdzą że wszystko jest ok.Poprosiłem o podstawę prawną."A po co to panu wiedzieć?","Co to pana interesuje".Mówią że oni mają swoje ekspertyzy i zezwolenia.

Wszyscy mnie olali.Kwestia ta pozostanie dla mnie już na zawsze zagadką....