Jak liczyć skrócenie pauzy dobowej po awarii?

Witam.

Sprawy mają się tak:
Wczoraj miałem awarię w trasie, usunięcie jej potrwało i przekroczyłem czas pracy o jakieś 20min. Ale nie to jest problemem, bo zrobiłem wydruk i opisałem.

Problem leży w tym, ile teraz powinienem się pauzować po takiej przygodzie? Dwa dni już już odpoczywałem po 9h, wczoraj przed awarią też szedłem na 9h. I teraz się zastanawiam czy od momentu stanięcia mam wykręcić 9h i lecieć dalej, czy to już "przepadło" i muszę zrobić 11h?

Skoro przekroczyłeś czas pracy to tej 11 tki już nie zmieścisz w 24 godzinnej dobie . Wiec skoro masz 9tke to ja bym zrobił 9 tke i ogien .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dałeś bardzo pomocna radę.
skoro ma juz 3 x 9 godzin w tygodniu (odpoczynków) to znaczy że powinien zrobić minimum 11 godzin.
przy założeniu że awaria była na młotkach a nie na pauzie.
jeżeli awaria była na pauzie i wykręciłeś minimum 3 godziny pauzy to można zrobić 9 godzin i jechać dalej.

Napisał, że 2 dni robił pauze 9h, to jedna mu została i może ją wykorzystać po awarii.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Dzięki za podpowiedzi. Niestety wygląda na to że ciągle zapowietrzający się układ paliwowy uziemi mnie do pełnej 11 ;/

Jednej rzeczy nie rozumiem... Zrobiłeś 13.20 pracy czy 15.20 pracy?

15.20 pracy. A dwa dni wcześniej już wykorzystałem 9h pauzy

Robisz 9 i cześć.
Nie musisz odstawać dodatkowo tych 20 minut.

Jestem zdania jak Długi. Jeżeli i tak szedłeś na 15 to co za sens robić 11? I tak by liczyli jako 9.