Praktyczne wskazowki odnosnie jazdy na egzaminie prawa jazdy kat. C

Witam, niedlugo zdaje egzamin na kat. C a minelo juz troche czasu od zakonczenia kursu z uwagi na wirusa dlatego chialbym jeszcze podpytac doswiadczonych kierowcow o pare szczegolow. Zalaczam pytania i do nich mapki z konkretnymi sytuacjami

1 ) Czy tutaj prawym pasem można ciezarowka wyprzedzic tramwaj ? chodzi mi ogolnie o to czy ciezarowka i tramwaj nie "siegna" się lusterkami w tym miejscu ale tez chciałbym wiedziec jak się zachować w takiej sytuacji tzn. jeśli ewentualnie tramwaj będzie jechać z tylu czy będzie/powinien jechać za samochodem ciężarowym czy trzeba go jakos przepuscic przodem? Lewy pas ruchu jest tutaj jak widać dosc waski typowy dla tramwaju no może jeszcze dobry dla osobówki.

https://www.google.pl/maps/@52.7308001, ... 312!8i6656

2. Jesli będę skrecal w prawo o 90 stopni z prawego pasa to czy jeśli tramwaj będzie akurat przejezdzal z lewej strony to czy ciezarowka go „dosięgnie” tylnym obrysem przy tak mocnym skrecie? To znaczy czy kierując musze spojrzeć w lewe lusterko czy nie jedzie tramwaj i go przepuscic czy powinienem się bez problemu zmiescic na swoim pasie w takich sytuacjach?

https://www.google.pl/maps/@52.72999,15 ... 312!8i6656

3 ) W tej sytuacji jeśli będę chciał skrecic w prawo a tam blisko linii srodkowej będzie stala ciezarowka z przyczepa (nie stoi ale zakładamy ze tam jest) to czy ja będac na drodze z pierwszeństwem zmieszczę się w tym zakrecie na tyle żeby nie zahaczyc lewym lusterkiem tego pojazdu i czy nie najade na krawężnik z prawej strony? Ewentualnie czy dobrze by bylo w takie sytuacji przepuscic ten zestaw mimo iz mam pierszenstwo?

https://www.google.pl/maps/place/Teofil ... 14.5747406

4 ) Jesli autobus stoi lewym kolem na pasie ruchu tak jak tutaj to czy mozna go wyprzedzić bez przekraczania linii srodkowej? Ewentualnie czy można go ominąć najezdzajac na linie podwojna ciagla?. Jak się zachować w takiej sytuacji jadac ciezarowka na egzaminie? wydaje mi sie ze proba ominiecia tego autobusu bez zjezdzania na linie ciagla bedzie manewrem zbyt niebezpiecznym z uwagi na gabaryt dlatego o to pytam

https://www.google.pl/maps/place/Golisz ... d14.567184

Dzieki za wszelkie odpowiedzi napewno bardzo sie mi przydadza nie tylko na egzaminie ale rowniez w przyszlosci.











.

Czy ja napisalem cos glupiego ze taka cisza?

napisałeś wtedy gdy spora część z nas już śpi lub wytrwale pracuje.
1. jak nie możesz się zmieścić razem z tramwajem odpuść nie sobie jedzie.
2.na tym skrzyżowaniu sama solówką zmieścisz się bez problemu - nie wiem jakim łukiem masz zamiar wykonywać ten manewr bo to ma znaczenie. zresztą jak pojedziesz lekko oddalony od krawężnika to tramwaj będący za tobą zwolni.
3. jak widzisz że możesz się nie zmieścić to przepuść zawodnika tylko nie wiem czy on dobrze zrozumie twoja intencję szczególnie jak będziesz jechał "L" -ką.
4. odpowiedź masz w prawie o ruchu drogowym, a życie wygląda jak wygląda.

O takie konkretny mi wlasnie chodzilo. Odnosnie Twojej odpowiedzi chcialbym tylko doprecyzowac ze:

1. w sytuacji nr 1 na egzaminie jesli to tramwaj bedzie akurat jechal za mna to analogicznie tez nie musze mu "na sile" zjezdzac do krawedzi jezdni i przepuszczac zeby egzaminator sie nie przyczepial ze blokuje tramwaj . Ja to mam "zakodowane" tak ze jak nie mam co najmniej pol metra albo i wiecej luzu wzgledem pojazdu obok ( oceniam wiadomo na oko ) to nie podjezdzam.  

2. pytasz jakim lukiem pokonuje zakrety no wiec przy skrecie 90 stopni to ja jestem nauczony to robic w dwojaki sposob, jak mam wiecej miejsca tzn. widze ze pas jest dosc szeroki to typowo podjezdzam do przeciwleglej strony jezdni jak skret w prawo to do srodkowej linii a pozniej wypuszczam przod zawsze najdalej jak sie da ale tak zeby lewym kolem nie najechac na linie jednak z wrazeniem takim ze obrys idzie nad linia ( tak mi mowil instruktor ) , zeby jak najmniej sciac zakret tylna osia.Drugi sposob podobny ale jade bardziej srodkiem pasa nie zjezdzajac do linii srodkowej tylko tuz przed mocnym skretem biore taki lekki "zamach" kierownica w strone przeciwna zeby przod poszedl troche szerzej, dzieki temu obrysem z tylu nie "dosiegne" niczego bo tylnia os jedzie mniej wiecej srodkiem jezdni a nie przy krawedzi. W obu sytuacjach przod wypuszczam mocno nad skraj swojego pasa. Tak jezdzilem na kursie ale czy mozna inaczej czy lepiej to nie wiem.

3. sytuacja, moze sie zdarzyc ze dwa wieksze samochody spotkaja sie na malych skrzyzowaniach, ja przed zakretem widzac ciezarowy z przyczepa mialbym chwile zawahania, ja raczej bym sie zmiescil na swoim pasie chociaz musialbym podjechac do linii srodkowej obrysem przednim i lewym lusterkiem, jednak z tego co wiem technika kierowania CE sie rozni i on moze nawet ta linie oddzielajaca nasze pasy przekroczyc lub chociaz najechac kiedy ruszy bo tez ma zakret w prawo 90 stopni no a nie chcialbym dopuscic do kolizji nawet nie ze swojej winy. Gdybym nie mial 100% pewnosci czy sie zmieszcz to mogloby byc tak ze wjechalbym do polowy i sie zatrzymal jesli on by ruszyl dlatego pytam o dobra praktyke bo wydaje mi sie ze w takich sytuacjach lepiej sie nie przeciskac a na egzaminie w takiej sytuacji mozna nawet oblac za stwarzanie zagrozenia ( taki urok jazdy ciezarowka ). Z tego co napisales to wnioskuje ze jak sie nie ma pewnosci to lepiej trzymac dystans i sie nie przeciskac mimo pierwszenstwa.

4. przepisy oczywiscie zabraniaja przekraczania linii ciaglej jednak pytam poniewaz ciezarowki moga czasami wjezdzac na linie ciagle jesli musza cos ominac, rozumiem ze w tej sytuacji autobus nie jest uwazany za "przeszkode". Tak czy inaczej czekanie na wyjazd autobusu zwalnia ruch na drodze.

Jesli jest cos do dodania to chetnie sie dowiem.