Mam pytanie które mnie ciekawi, Czy te autobusy posiadały jakieś swiece żarowe to wspomagania rozruchu?
Ponoć zimą najpierw włączało się webasto zeby uruchomić silnik.
W jaki sposób webasto suche czy mokre miało by podgrzać komore spalania tak jak świece żarowe aby umożliwić rozruch? I każdy jelcz, autosan mial takie ogrzewanie?
Rejestracja:25 gru 2010, 23:04 Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy
Jelcze na pewno nie miały żadnego fabrycznego podgrzewania.
Ja do swojego założyłem grzałkę na przewód wodny 2 kw. i sobie całą nockę chodziła.
Rano w kabinie było cieplutko a silnik odpalał na strzała, prądu nikt nie żałował.
Tylko wtedy zima zaczynała się w październiku a kończyła w kwietniu i mrozu trzymały po 20 i więcej stopni.
Autosany chyba miały wodne Webasto które uruchamiało się na początku i później dopiero był start silnika. To Webasto służyło też do ogrzewania przestrzeni pasażerskiej.
_________________ nie cytuję postów innych użytkowników
ale w jaki sposob to webasto wodne mialo zagrzać silnik tak jak świeca zarowa?
przeciez webasto grzeje plyn a to chyba trzeba czasu a zarowa bezpośrednio grzeje w cylindrze
Rejestracja:14 mar 2005, 15:22 Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA
Normalnie przychodzisz godzinę wcześniej odpalasz webasto silnik się nagrzewa i odpalasz silnik
W dużych silnikach diesla nie stosuje się świec żarowych bo po prostu są nie wydajne. Jeśli już to świece płomieniowe w kolektorze dolotowym
W jelczach też było webasto wodne ale w autobusach
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 3 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę