[Mercedes, Atego] Awaria fotela pneumatycznego

Witam
Potrzebuje pomocy w sprawie fotela pneumatycznego w moim Atego 1215 z 2000 roku. Ostatnio jak wróciłem z trasy okazało sie że nie można opuścić siedzenia. Przestały reagować przyciski do podnoszenia/opuszczania i wyłączania/włączania siedzenia. Wczoraj przejrzałem bezpieczniki i wszystko jest ok. Sprawdziłem też że do tego włącznika dochodzi prąd i że do siedzenia dochodzi powietrze.
Obawiam się że zepsuła sie taka czerwona puszka pod siedziskiem do której podłączane są kable.
Jeżeli ktoś miał już do czynienia z taką awaria to prosiłbym o wypowiedzenie sie na ten temat. Może to coś innego padło??
Za wszystkie wskazówki będę ogromnie wdzięczny. Nie uśmiecha mi się jeździć jak na wozie żelaznym bez pneumatyki w fotelu:)
Pozdrawiam

bardzo trudny temat npoczatku przejzyj okablowanie i czyzaworki sie odzywają

Kolego grisz14 pod siedziskiem znajdują się dwie puszki jedna taka czerwona większa do której dochodzi duża kostka z kablami a druga mniejsza czarna do której dochodzi mała kostka z kablami i od spodu przewody z powietrzem. Jak się ruszy tą mniejszą kostkę do góry to wysuwają sie z niej przewody powietrzne od spodu i ucieka powietrze. Z tego powodu sądzę że powietrze jest ok.
Jeszcze jedno zaobserwowałem że tak od dwóch tygodni pojawiał mi sie błąd INS chyba 03216 ale dawało go sie wykasować tak aby w czasie jazdy nie pokazywał się. A ostatnio jak wracałem z trasy to ten błąd nie wyskakiwał- może to było coś od fotela.

Cytuj:

Kolego grisz14 pod siedziskiem znajdują się dwie puszki jedna taka czerwona większa do której dochodzi duża kostka z kablami a druga mniejsza czarna do której dochodzi mała kostka z kablami i od spodu przewody z powietrzem. Jak się ruszy tą mniejszą kostkę do góry to wysuwają sie z niej przewody powietrzne od spodu i ucieka powietrze. Z tego powodu sądzę że powietrze jest ok.
Jeszcze jedno zaobserwowałem że tak od dwóch tygodni pojawiał mi sie błąd INS chyba 03216 ale dawało go sie wykasować tak aby w czasie jazdy nie pokazywał się. A ostatnio jak wracałem z trasy to ten błąd nie wyskakiwał- może to było coś od fotela.

A co się dzieje z fotelem po wyłączeniu stacyjki ? Opada na zero czy stale jest na jednym poziomie bez względu na to czy jest włączony kluczyk czy nie? Na jakim poziomie jest fotel? CHodzi mi o to czy ustawił się na maxa do góry czy po prostu zastygł w jednym poziomie?
Jakie masz sterowanie do innych ustawień fotela (przechylanie całego i samego oparcia) elektryczne czy mechaniczne?

Kolego Driver z tym siedzeniem to było tak że jak wróciłem z trasy to siedzenie przestało reagować w ogóle tylko było w pozycji takiej jak ma zapamiętane. Wyłączenie i włączenie stacyjki nic nie pomagało było cały czas na tym samym poziomie, oczywiście jak z niego zsiadłem to się podniosło bo nie było należytego obciążenia. Samochód postał kilka dni i powietrze z siłownika zeszło i teraz siedzenie jest cały czas opuszczone na maxa. Pozostałe regulacje fotela są mechaniczne.

Miałem podobny przypadek i to nie była wina pneumatyki czy guzików sterowania,był zamontowany telefon stacjonarny i jeden z kabelków sie odczepił okazało sie ze to "masa" od fotela była podpieta, poprawiłem i fotel działa na nowo. Więc radze posprawdzać jakieś połączenia elektryczne,jeśli nic nie znajdziesz to możesz odciąć przewód zasilania powietrzem i go zacisnąć wtedy będziesz mógł jechać ale nie zbyt to wygodne.
powodzenia