Reakcje kierowców na fotografowanie ich maszyn.

Albo chce Cię rozjechać, co w przypadku focenia komunikacji miejskiej się zdarza

Jechałem już do domu gdy zobaczyłem, że w stronę Swiss Baru podążają 4 DAFy z firmy Dann-Trans. Pomyślałem, że mimo iż robiłem kilkakrotnie fotki autom tej firmy zawrócę i porobię kilka następnych fotek.
Pojechałem, autka stały w dwóch grupach, w jednej nikogo nie było, podjechałem do drugiej grupy gdzie byli kierowcy, zapytałem jednego z nich:
"Dzień dobry, można zrobić fotki samochodom ?"
-"Ok cykaj."
Nagle z kabiny rozlega się głos innego kierowcy:
-"Co on tam mówi?"
-"Mówi, że będzie Ci robił zdjęcie"-odpowiada ten którego pytałem o zgodę.
-"A mam się uczesać, na afro np. ?"
-"Ty lepiej schowaj tą swoją nieogoloną twarz za lusterko "

Potem jeszcze ten pierwszy Pan powiedział
-"Kurna, weź załatw jakąś dziewczynę, to ją tu się walnie, zapozuje "
-"Obawiam się, że tutaj żadnej ładnej nie ma"
-"To skocz do Suwałk, przywieź dwie, jedna na ramie, drugą na kierownicy"
-"Następnym razem będą"

Podsumowujac, Panowie z poczuciem humoru, naprawdę mili (co nie zawsze się zdarza).

Pozdrowienia dla nich i do następnego razu

myslalem co do reklamowania naszego forum... a gdyby tak za kazdy obfocony zestaw dawac jakas mala karteczke z adresem forum? mozna dodac ze zdjecia znajda sie na tej stronie etc. na pewno bedzie to jakas reklama, a w wielu przypadkach przekona kierowce do zgodzenia sie na zrobienie paru fotek:)

Już taka propozycja była - dokładnie proponował to Forumowy kolega Wojtek (wojtas92).
Swoim sumptem możesz coś takiego zrobić.

Można ujednolicić wzór. Np. tak:

Świetny pomysł z ta wizytówka jaka pokazał erkazet tylko trzeba by było to na jakimś grubszym papierze drukować aby było twardsze

Ja mam ciekawe fotki autokarów bo fotografuje autokary ale nie potrafie wrzucić jakoś he he...

A co do tematu jak jestem na jakimś parkingu i stoją autokary i kierowcy widzą że robie zdjęcia to jest tak że część mówi chłopie weż ty lepiej zmień zainteresowania żebym ja wiedział to bym się nie pakował w to tylko wolałbym siedzieć gdzieś za biurkiem.
Inni natomiast są bardzo otwarci cieszą się że robie fotke ich wozidła oferują że zrobią fotke jak siedze w środku autokaru. Patrząc tak z perspektywy czasu i moich wyjazdów zauważyłem że bardzo przychylni są do tego kierowcy zagraniczni szczególnie Ci z Niemiec bardzo chętnie robią mi zdjęcia mam nawet fotke że stoje z zagranicznymi kierowcami także naprawde jest róznie.

Witam kolegę !

Zajrzyj do tego tematu - viewtopic.php?f=7&t=8812
tu jest poradnik jak wrzucać zdjęcia

Swoją drogą słyszałem już wiele opinii na temat kierowców autobusów.
(stronę czy 2 wcześniejbyła nawet prezentowana strona na dotycząca fotografii auobusów, głównie komunikacji miejskiej)

Ja wiem kurde czytałem poradnik ale u mnie jest coś z windowsem i mi nie ładują się te fotki.

Jedną z takich stron prowadzi moj kolega ale on o autokarach turystycznych zresztą ja też

Cytuj:

Patrząc tak z perspektywy czasu i moich wyjazdów zauważyłem że bardzo przychylni są do tego kierowcy zagraniczni szczególnie Ci z Niemiec bardzo chętnie robią mi zdjęcia mam nawet fotke że stoje z zagranicznymi kierowcami także naprawde jest róznie.

Moze troche kwestia innej kultury, u nas to czesto gesto odnosi sie wrazenie ze jakby kiermani nasi kochani wozili bron ze soba to same trupy by po poboczach lezaly ;]

Może trochę nieodpowiedni temat ale nie będę zakładać tematu "reakcje innych ludzi na fotografowanie ciężarówek" ale do rzeczy...
Przywykłem to tego,że nie jest to częsty widok widzieć kogoś na przystanku czy jakiejś przydrożnej dróżce kogoś kto siedzi/stoi z aparatem więc nie przeszkadza mi,że ludzie się na mnie gapią. Dziś jednak sytuacja przerosła moje oczekiwanie. Jak codzień minął mnie właściciel jednego z przydrożnych zajazdów dla ciężarówek. Tak się złożyło,że przystanąłem przy jego zajeździe i siedzę godzinę, półtorej, patrzę idzie jakaś Pani w moją stronę, pyta:
-"My Cię tutaj obserwujemy z okna, widzimy,że czasem tu sobie siedzisz, masz w domu jakiś problem,może Ci jakoś pomóc ?"
-Nie, nie mam problemów, dziękuje.
-"To co tutaj robisz?"
-Podziwiam, czasem fotografuję ciężarówki - pokazałem jej koszulkę (akurat miałem tą z Trakerskiego Spotkania)
-"Czyli to takie hobby ?"
-Tak to moje hobby..

I Pani wróciła spowrotem do zajazdu, jednak po upływie kilkunastu minut przyjechał pewny Opel, zatrzymał się, Pan się przedstawił i pokazał legitymację. Oczywiście zaczęły się znów pytania. Wytłumaczyłem wszystko, zapytałem czy może pokazać zdjęcia w odpowiedzi usłyszałem:
"Nie, tu tylko gość z zajazdu do nas dzwonił"
I pojechali spowrotem do miasta.

Pozdrowienia dla Pana "Właściciela", miłej kelnerki i Panów z Astry

Cytuj:

masz w domu jakiś problem,może Ci jakoś pomóc ?"

Mnie wczoraj starsza Pani zapytała czy jestem bity w domu

Cytuj:

jednak po upływie kilkunastu minut przyjechał pewny Opel

Ochrona Juventus czy cos w ten deseń?

Też mundurowi tylko Ci uwielbiani przez młodzież

LONG - przyznaj się, co odpowiedziałeś Pani

Cytuj:

LONG - przyznaj się, co odpowiedziałeś Pani

-"Dziecko Drogie, czy Ty nie jesteś przypadkiem bity w domu ?"
-"Nie, skąd takie pytanie ?"
-"Bo siedzisz tu tak sam tym "gejmbojem" (aparat), nie masz przyjaciół, masz kłopoty ?
-"Proszę Pani, to nie jest Gameboy, tylko aparat cyfrowy, którym wykonuje zdjęcia pojazdów ciężarowych. Jestem szczęśliwym dzieckiem
-"Po co robisz te zdjęcia ?"
-"Ponieważ to moje hobby"
-"Przecież to niebezpieczne, taki duży samochód może przecież w Ciebie uderzyć"
-"Co ma być, to będzie. Dowidzenia !"

Jezuu, co za kobieta

Cytuj:

Cytuj:

Patrząc tak z perspektywy czasu i moich wyjazdów zauważyłem że bardzo przychylni są do tego kierowcy zagraniczni szczególnie Ci z Niemiec bardzo chętnie robią mi zdjęcia mam nawet fotke że stoje z zagranicznymi kierowcami także naprawde jest róznie.

Moze troche kwestia innej kultury, u nas to czesto gesto odnosi sie wrazenie ze jakby kiermani nasi kochani wozili bron ze soba to same trupy by po poboczach lezaly ;]

To zdecydowanie kwestia innej mentalnosci. Zaden brytyjski kierowca nigdy nie odmowil mi zdjecia, co najwyzej spyta sie tylko po co mi to. Czesto nawet mozna sobie z nimi porozmawiac, nie rusza ich nawet to, ze jestem Polakiem. Podobnie kierowcy z Holandii czy z Belgii. A jezeli chodzi o odmowy zgody na focenie to standard ze strony Litwinow a zaraz po nich Polakow. W ogole jak sie tylko wejdzie tu w Wielkiej Brytanii z aparatem fotograficznym na parking gdzie jest duzo ciezarowek z krajow wschodnioeuropejskich to momentalnie mozna zauwazyc jakas specyficzna nerwowosc...
A co do reakcji osob postronnych - nie ma zadnej reakcji. Tutaj roi sie od 'spotterow', poczawszy od 'eddie-spotterow' scigajacych ciezarowki Eddiego Stobarta, trainspotterow uganiajacych sie za pociagami, na ludziach, ktorzy jezdza po calym kraju fotografujac puby, parkingi czy czerwone budki telefoniczne konczac. Wiec nikogo nie dziwi tutaj widok czlowieka pstrykajacego zdjecia ciezarowkom. Jak to mowia sami Anglicy - '...whatever floats your boat...' (tlum. cokolwiek tam utrzymuje twoja lodz na powierzchnii) - cos na styl hasla '...no jezeli cie to kreci...'

Kierowcy różnie reagują jak ktoś wyskakuje zza krzaka i "strzela fote", dlatego zdjęcia wole robić np na giełdzie samochodowej tam też trafiają się ciekawe egzemplarze PZDR!!!

Faktycznie są kierowcy którym to przeszkadza ale ja ile razy bym nie robił zdjęcia to zawsze nie ma z tym problemu. Kiedyś na parkingu robiłem fotke dla auta taty i podchodzi do mnie kierowca i pyta czy jemu też zrobie no i zrobilem ogólnie kierowcy się zgadzają chyba że czegoś sie boją to nie ..
PoZdRo

Dzisiaj miałem nie miłą sytuacje siedząc sobie wygodnie na krawężniku i wypatrując najezdzające cięzarówki Siedze........ patrze, i nagle zza mgły wyłania sie 5 zestawów. Juz czekam z aparatem aby cyknąć fotke. Cyknełem 1 i 3 ale miałem szczęście bo zatrzymały je światła takze byłem bardzo blisko. Zrobiłem ze 4-5 fotek. Do wszystkich zestawów dojechało na światłach volvo. Dodaje ze nie robiłem "mu" fotki bo mialem juz volv dużo nagle otwiera sie szyba i słysze :
- Zaj*bać Ci za te zdjęcia?
Ja olewając go nie zmartwiłem sie słowami tego prostaka i fotografowałem dalej:) CHAMSWTO CHAMSTWO i JESZCZE RAZ CHAMSTWO ! dodam ze na moje oko mial w granicach 21-25 lat. Czyli standard

ja zareagowałbym pozytywnie , gdyby ktoś wstawił zdjecie mojego autka na forum, ale jak narazie sie z tym nie spotkałem "niestety" hehe . Pozdrawiam