Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 02 wrz 2008, 21:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 lut 2008, 13:54
Posty: 41
GG: 0

widze ze dzisiaj zdales, gratuluje :twisted:

ja mam obawy co do swiatel, bo tak bede lecial 50 i nagle zmieni sie na pomaranczowe, co wtedy, gwaltownie hamowac z ryzykiem przejechania linii do zatrzymania sie czy jechac dalej, loteria, a egzaminator zrobi wszystko by udupic :]


Post Wysłano: 02 wrz 2008, 21:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

Na pewno nie powinieneś gwałtownie hamować a jeśli zbliżasz się do sygnalizatora i widzisz że zielone światło juz chwile się świeci powinieneś dojechać do nich z prędkością taką, aby w każdej chwili można było spokojnie zatrzymać pojazd.

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Ostatnio zmieniony 02 wrz 2008, 21:33 przez Kamil, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 02 wrz 2008, 21:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Trzeba miec pecha żeby sie zmieniło przed nosem, generalnie przed skrzyżowaniem z załozenia polecam zwolnić.

Poza tym zakladaj ze w kazdej chwili moze sie zapalic pomaranczowe.
Jak jedziesz z daleka i widzisz ze juz dlugo jest zielone to tymbardziej sie przygotuj..

Decyzje o ew. hamowaniu faktycznie trzeba podjąc szybko ;-)
Myśle że zalezy jakie to skrzyżowanie, jak jakies duże to lepiej spróbowac sie zatrzymac, jesli nie dasz rady przed linią myśle że tragedii nie bedzie, gorzej jak sie zatrzymasz na srodku skrzyzowania ;-)

Jednak hamowac z hamulcem w podłodze nikt Ci nie każe

ach jak fajnie dawac rady jak sie juz zdalo :d


Post Wysłano: 03 wrz 2008, 9:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 kwie 2005, 22:28
Posty: 197
GG: 1
Samochód: Szwedzkie badziewie z Göteborga
Lokalizacja: Stalowa Wola

Cytuj:
generalnie przed skrzyżowaniem z załozenia polecam zwolnić.
W żadnym wypadku nie należy zwalniać. Trzeba trzymać stałą prędkość, ale jak wspomniał Marix jeśli się widzi z daleka zielone światło, to dojeżdżając do sygnalizacji trzeba być gotowym na hamowanie. Ja miałem taką sytuację na egzaminie na C+E. Zapaliło mi się żółte, i gdybym się uparł, to bym wyhamował, ale jednak postanowiłem jechać. Jakieś 300 metrów za skrzyżowaniem egzaminator zapytał się mnie, czy tego żółtego nie widziałem. Odpowiedziałem, że owszem, ale nie podjąłem próby zatrzymania pojazdu, bo mogło to być niebezpieczne. Popatrzył w lusterko, zobaczył, że nic za nami nie jedzie, więc za pytał: "Niby dla kogo?" Odpowiedziałem mu, że dla nas, że dopiero co wsiadłem do pojazdu, i gdybym zaczął hamować to mógłbym stracić nad nim panowanie w koleinach. Po tym sobie odpuścił.

Więc Panowie, trzeba odpowiednio z tymi ludźmi umieć rozmawiać, i być zdecydowanym. Bo jak się ktoś zesteruje, i nie będzie umiał wytłumaczyć, dlaczego zrobił tak a nie inaczej w danej sytuacji, to raczej jest na przegranej pozycji.

_________________
...


Post Wysłano: 03 wrz 2008, 14:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2007, 20:53
Posty: 25
GG: 9181028
Lokalizacja: Okolice Kielc

Ja mialem pierwsza jazde we Worek troszke myslalem jak sobie poradze, ale odrazu pojechalem na miasto, i tu pierwsze wrazenie z jazdy to jak bym jechal wiekszym busem, druga sprawa sprzeglo chodzi ciezko tak jak i gaz wiec po dojechaniu do placu manewrowego i zrobieniu paru lukow noga troszke bolala( po jezdzie fajnie jak sie wsiada do osobowki to sie chce dziure w podlodze zrobic) co do tego sprzegla ojciec posiada prae ciezarowek ale w zadnej tak ciezko sie nie wciska( moze w starej scani 143 podobnie lub nawet lzej), ale do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic wiec po dzisiejszej jezdzie juz sprzegielko mi nie przeszkadzalo.

_________________
kat. B 2001
kat. C 2008
kat. C+E 2008


Post Wysłano: 03 wrz 2008, 16:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 maja 2007, 15:12
Posty: 155
GG: 9058783
Samochód: Scania
Lokalizacja: Międzyzdroje

Marix gratuluje. Ja tam nie narzekałem po pierwsze jeździe na nic tylko na brak wyczucia w osobówce...;p Jak cisnąłem hamulec to wszyscy na przedniej szybie, pomimo zapiętych pasów....;p;p;p;p A pierwsze wrażenia jak wsiadłem do autka z Lką na "C"? Spełnia się powoli moje marzenie i w końcu dopadłem duże autko.... Satysfakcja ogromna pomimo zaliczonych na początku kilku krawężników....;):):):)

_________________
"B" - 19.05.2008
"C" - 29.09.2008
"C+E" - 07.01.2009
CPC - 21.12.2009


Post Wysłano: 03 wrz 2008, 19:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 lip 2008, 15:26
Posty: 15
GG: 0
Samochód: BRAK
Lokalizacja: Skoczów

Pierwsze jazdy miałem jakiś czas temu. Trzy godziny jazdy po placu manewrowym. Lewą nogą ledwo co ruszałem, ale za to jaka satysfakcja. :D :D :D Marcin_mje pierwsze wrażenia miałem takie jak ty - marzenia się spełniają.

Parę dni potem pojechaliśmy z instruktorem na Bielsko. Jeden gość trochę zgrzał instruktora, bo nas wyprzedził a potem od razu prawy kierunek i hamuje zaraz przed nami.

Na razie czekam na teorie, którą mam 32,09,BR a potem tylko czekać na cześć praktyczna.

Gratuluje Marix

_________________
B, C


Post Wysłano: 03 wrz 2008, 19:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 sie 2008, 12:39
Posty: 154
GG: 9459693
Samochód: Nubira

Cytuj:
Na pewno nie powinieneś gwałtownie hamować a jeśli zbliżasz się do sygnalizatora i widzisz że zielone światło juz chwile się świeci powinieneś dojechać do nich z prędkością taką, aby w każdej chwili można było spokojnie zatrzymać pojazd.
Dzisiaj w programie na osi (TVN Turbo) właśnie była o tym mowa. Np. w Austrii (i w kilku innych krajach niestety nie pamiętam jakich) przed zapaleniem się żółtego zielone 3-krotnie miga. W Polsce z tego co mówili kiedyś też był taki system sygnalizacji (mimo że mam prawko od 1998 to ja już tych czasów nie pamiętam). Podobno był pomysł żeby wzorem Austrii wprowadzic to w Polsce niestety nie jest to zgodne z UE. A wypowiedz austriackiego policmajstra na ten temat była w stylu "co nas UE jeśli to jest dobre rozwiązanie".
Ale ta cała Unia i w związku z tym przepisy które u nas obowiązują to już temat na osobne forum (książkę pewnie by szło napisac)..

Wracając do tematu ja pierwsze jazdy będę miał około 20.09 niestety najpierw muszę zaliczyc zajęcia teoretyczne. Pierwsze wrażenia napewno tu opiszę.

_________________
viewtopic.php?f=36&t=21733


Post Wysłano: 03 wrz 2008, 20:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Na Węgrzech jest identyczne rozwiązanie poza tym zdarzają sie sygnalizatory, ktore odliczają czas do zapalenia sie czerwonego, a potem do zielonego - rewelacja

dla pieszych też takie były

a u nas to jest loteria i nie dziwie sie że ludzie przelatują na czerwonym.


Post Wysłano: 03 wrz 2008, 20:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 wrz 2008, 23:07
Posty: 17
GG: 0
Samochód: 124 CE

No ja dzisaj pierwszy raz jeździłem 2 godziny na placu, na początku nie powiem strach bo nigdy w życiu nie kierowałem nawet na prostej ciężarówką, katowałem głównie jazdę po łuku trzy pierwsze razy najgorsze a później już luz ogólnie myślałem, że będzie gorzej kolejna jazda 11 też plac.
Hehe jak wsiadłem do samochodu (na placu na starze jeździłem) to miałem wrażenie że ktoś mi kierownicę przekrzywił dziwne uczucie i to siedzenie takie miękkie ;-) ciekawie jak bedzie na mieście

_________________
A
B
C


Post Wysłano: 04 wrz 2008, 9:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2007, 14:14
Posty: 187
GG: 1
Samochód: volvo fm
Lokalizacja: Radom

na mieście to jest małe piwo ;) siedzisz wysoko, elegancko wszystko widzisz, moje wrażenia? lepiej ciężarówką jak osobówką :mrgreen: ja sie zakochałem od pierwszej godziny :U

_________________
Volvo FM + Feldbinder
Przewóz pszczół luzem! :mrgreen:


Post Wysłano: 04 wrz 2008, 11:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 wrz 2008, 17:31
Posty: 13
Samochód: Civic IV gen
Lokalizacja: Kraków

Cytuj:
na mieście to jest małe piwo ;) siedzisz wysoko, elegancko wszystko widzisz, moje wrażenia? lepiej ciężarówką jak osobówką :mrgreen: ja sie zakochałem od pierwszej godziny :U

ja sie zakochałem w jeździe parę lat temu kręcąc się potężnym KRaZem po żwirowni w Bieszczadach.... potem były inne sprawy i koleje życia, dziś, jak już jestem po zdanym egzaminie wiem, że było warto... na kursie wsiadłem na MANa i początkowo myślałem że będzie ciężko, duże auto, skrzynia 8 z przebitkami.... po 10 minutach byłem na mieście...

i jedno jest piękne... włączam kierunek zeby zmienić pas i nie czekam dłużej jak 3 samochody... zawsze znajdzie się jakiś bojaźliwy i robi miejsce


Post Wysłano: 04 wrz 2008, 14:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Z tym ostatnim niestety bywa różnie;-)


Post Wysłano: 04 wrz 2008, 14:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 wrz 2008, 17:31
Posty: 13
Samochód: Civic IV gen
Lokalizacja: Kraków

Cytuj:
Z tym ostatnim niestety bywa różnie;-)
no jak nie zrobią miejsca to się przybiera linii ;-) albo pasa hihihi


duży może więcej...


Post Wysłano: 05 wrz 2008, 21:10

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 lut 2008, 13:54
Posty: 41
GG: 0

dokladnie, duzy moze wiecej, jazda ciezarowka sprawia przyjemnosc, nie musze jechac szybko a i tak jest przyjemnie :U na pierwszych jazdach mialem problem z wyczuciem hamulca i mi szarpalo a pozniej juz normalka, dziwne :P musze sie w koncu zapisac na egzamin bo troche olalem sprawe :]


Post Wysłano: 05 wrz 2008, 21:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 maja 2007, 1:49
Posty: 27
GG: 0
Lokalizacja: Duisburg/Kluczbork

Cytuj:
Teraz to są fajne samochody Renówki, Many itp. Mi się do dziś śmiać chce jak na poszedłem na egzamin kat.C (wtedy jeździło się STARem 200). Na kursie jeździłem 200 z podwójnym wysprzęglaniem i jak poszedłem na egzamin to tak samo jak w szkole deptałem sprzęgło 2 razy po 30min egzaminator do mnie mówi że ten już ma skrzynie zsynchronizowaną i nie muszę tyle deptać :mrgreen:
ja do tej pory widze jak kolesie w podeszlym wieku przy zmianie biegow uzywaja miedzygazu(sprzeglo-gaz-sprzeglo)w nowych ciagnikach typu TGA i Actros-a automaty to napewno nie byly(jak wiadomo automat nie jest zsynchronizowany i sam daje gazu zeby wejsc na odpowiednie obroty)
druga sprawa jak mozna miec jazde bez wczesniejszego przeszkolenia o rodzajech i ukladach skrzyn?
u mnie najpierw miesiac dzien w dzien po 8 godzin mialem technike pojazdu zanim wlazlem do TGA-no ale muj kurs trwa w sumie 800 godzin to sobie instruktozy kazdy temat na czesci pierwsze rozkladaja
POZDRo-
PS-w poniedzialek mam teorie B-aza+C+CE o 9:00 8,09.08

_________________
B 12.09.1997
C 2.10.2008
CE 6.10.08


Post Wysłano: 05 wrz 2008, 21:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 sie 2008, 18:18
Posty: 220
GG: 6002013
Samochód: z chłodnią
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
Cytuj:
Teraz to są fajne samochody Renówki, Many itp. Mi się do dziś śmiać chce jak na poszedłem na egzamin kat.C (wtedy jeździło się STARem 200). Na kursie jeździłem 200 z podwójnym wysprzęglaniem i jak poszedłem na egzamin to tak samo jak w szkole deptałem sprzęgło 2 razy po 30min egzaminator do mnie mówi że ten już ma skrzynie zsynchronizowaną i nie muszę tyle deptać :mrgreen:
ja do tej pory widze jak kolesie w podeszlym wieku przy zmianie biegow uzywaja miedzygazu(sprzeglo-gaz-sprzeglo)w nowych ciagnikach typu TGA i Actros-a automaty to napewno nie byly(jak wiadomo automat nie jest zsynchronizowany i sam daje gazu zeby wejsc na odpowiednie obroty)
druga sprawa jak mozna miec jazde bez wczesniejszego przeszkolenia o rodzajech i ukladach skrzyn?
u mnie najpierw miesiac dzien w dzien po 8 godzin mialem technike pojazdu zanim wlazlem do TGA-no ale muj kurs trwa w sumie 800 godzin to sobie instruktozy kazdy temat na czesci pierwsze rozkladaja
POZDRo-
PS-w poniedzialek mam teorie B-aza+C+CE o 9:00 8,09.08
Gdzie robisz prawko ? W Niemczech ? Ile tam kosztuje teraz C a ile E ?


Post Wysłano: 05 wrz 2008, 22:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 maja 2007, 1:49
Posty: 27
GG: 0
Lokalizacja: Duisburg/Kluczbork

okolo 7,200€ w DEKRA Akademie >C-C+E razem w jednym kursie +ADR+dzwig+sztaplarka+ekonomiczna jazda i jazdy perfekcyjne

_________________
B 12.09.1997
C 2.10.2008
CE 6.10.08


Post Wysłano: 05 wrz 2008, 22:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 sie 2008, 18:18
Posty: 220
GG: 6002013
Samochód: z chłodnią
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
okolo 7,200€ w DEKRA Akademie >C-C+E razem w jednym kursie +ADR+dzwig+sztaplarka+ekonomiczna jazda i jazdy perfekcyjne
Dziękuję za odpowiedź. Widzę że Dekra oferuje w pełni profesionalne przygotowanie do zawodu i tak właśnie powinno wyglądać szkolenie. Myślę że żaden pracodawca po zapoznaniu się z certyfikatem nie ma obiekcji co do Twoich umiejętności. Pozdrawiam.


Post Wysłano: 06 wrz 2008, 11:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Tak na szybko licząc u nas wyszłoby tyle samo tylko że w złotych ;-)

ale w sumie często jest taka relacja miedzy złotówką a euro w praktyce ze jak u nas bułka kosztuje 30 groszy to w austrii 30 eurocentów.

Nooo na pewno u nas nigdy nie bedzie takich szkoleń:/


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: