Gdzie na prawko kat C+E w Białymstoku?

Cytuj:

Jak już krcr gdzieś wspominał, przy dotknięciu hamulców lądujesz na przedniej szybie (nie wiem jak się hamuje solówką, ja jeździlem z przyczepą - tandemem).

A pedał gazu zrobili, czy dalej zostaje w podłodze i star radośnie przestaje słuchać kierownika i rwie do przodu?

Cytuj:

i w tym czasie mój instruktor dostał telefon że mamy odebrać STARa z WORDu!Jak sie okazało WORD pożyczył STARa z tamdemem bo coś sie popsuło w ich sprzęcie.

To nie jest żadna nowość już wcześniej sam napisałem że zdawałem na CE właśnie stare z tandemem z faworytu, i egzaminator przy mnie dzwonił do kogoś z faworytu że troche później oddadzą im stara bo sie coś przeciągnęło
(coś tzn: pierwszy który podczepiał przyczepe za mocno skręcił kółko do góry i później był problem z odłączeniem przyczepy bo nie chciała sie opuścić i tamtejsi "serwisanci" z WORD-u męczyli sie ponad godzinę i egzamin sie przeciągnął)

Co do kolegi misztala to współczuje i trzymam kciuki za następny egzamin (i co do tego że przy następnym egzaminie ma sie mniejszy stres to sie nie zgodzę jeszcze większy stres niż za pierwszym razem)

Jak ja zdawałem na CE to hamulce w starze brzytwa a gaz też nie lepszy hehe Dobre było jak pompowałem powietrze do przyczepy Wciskam nogę powoli najpierw nic a później odrazu obroty idą na maksa. I jeszcze jedna rzecz mi sie nie podobała w nim na egzaminie: Konkretnie cofam pod przyczepe i trzeba pare razy wysiąść żeby otworzyć zamek, popatrzeć jak tam idzie albo znów sie lepiej ustawić, i podczas wysiadania ciągne za klamke wysiadam i zamykam drzwi a one sie odbijają I okazuje sie że klamka od środka w nim nie odbija i zamek sie nie zamyka i za każdym razem trzeba było popchnąć klamke (oczywiście mówie o starze z Faworytu na którym zdawałem)

Cytuj:

Marcinek wyłącz kierunek.Pytam sie dlaczego???A on mi na to: A po co komu to....BRAK SŁÓW!

Rzeczywiście brak słów

Cytuj:

I okazuje sie że klamka od środka w nim nie odbija i zamek sie nie zamyka i za każdym razem trzeba było popchnąć klamke (oczywiście mówie o starze z Faworytu na którym zdawałem)

Darek chyba do dziś w takim razie tego nie naprawił
W porównaniu ze starzykiem WORDowskim, to tym z faworytu jeździło się w miarę znośnie. Lubił się skubany tylko przegrzewać.

A jeżeli w WORD zdaje się na starze z Faworytu, to teściowa jest z F czy WORDowska? (bo ta z F ma niską przednią burtę i widać tylną krawędź)

(o Starze z WORD Białystok)

Cytuj:

A pedał gazu zrobili, czy dalej zostaje w podłodze i star radośnie przestaje słuchać kierownika i rwie do przodu?

A gdzie tam zrobili. Dobrze, że za mocno nie wcisnąłem, bo bym im łuk na placu wyprostował
Podejrzewam, że to nie kwestia stricte pedału gazu, tylko regulatora obrotów w pompie wtryskowej. Nie wiem czemu, ale we wszystkich Starach, oprócz tych z silnikami Leylanda, którymi jeździłem, był problem z prawidłowym dozowaniem i utrzymaniem obrotów.

Ale my już chyba OT, więc z mojej strony o silnikach starowskich EOT

[Toreba]

STARek z Faworyta jest wporządku jak na STARa,choc Darek wziąż nie naprawił klamki-dalej trzeba odciągać klamke-tak jest odkąd pamiętam,za to wymienił sprężyne od sprzęgła hehe.I jest to chyba element który trzeba często wymieniać bo Darek miał naprawde sporo tych spręzyn w zapasie.Jedyny minus w tym STARze jak dla mnie jest taki że gdy się wrzuci piątke to gaz do dechy bo nie ma zmiłuj - skubany nie chce sie rozpędzać.Z górki ledwo 50 ciągnie...No ale w końcu to STAR więc nie ma co za dużo wymagać(ale nie chce myśleć jak jedzie gdy jest choć w połowie załadowany hehe).Co do pożyczania sprzętu z Faworytu to myśle że czasem pożyczają sam tandem a czasem cały zestaw(w środe pożyczyli cały zestaw).Właściciel Faworyta(pan Kulesza) jest prezesem przewożników w woj podlaskim i pewnie oni już tam mają swoje układy...Pozdro wszystkim

I jak się sprawy mają z DAFem z WORDu??Zdają już na nim??

http://word.bialystok.pl/daf.html
http://word.bialystok.pl/egzaminy_daf.html

I jak można wybierać pomiędzy STARem a DAFem czy już tylko egzaminują na DAFie Bo jeżeli nie to współczucie dla tych którzy nie zdążyli

Jak byłem ostatnio w tym WORDZIE to był podobno jakiś tygodniowy okres przejściowy. Wybierali na C+E pomiędzy Starem a Dafem nikt Dafa nie tykał. Jak ja go oglądałem to on jest bardzo długi.
Jako ciekawostkę powiem że podobno jeden z egzaminatorów próbował sam sił na łuku tym Dafem i nie dał rady go zrobić

Tak jest długi i to bardzo.Ale największy ból jest taki(moim zdaniem),że wszystko trzeba robić na lusterka ponieważ ma bardzo wysoką ściane grodziową między skrzynią i kabiną + wysoka(tej samej wysokości) przednia borta w tandemie.No ale zobaczymy jak to wszystko w praniu będzie wychodzić.Poczekajmy na opinie ludzi,którzy zdawali na tym sprzęcie.Ale czuje że wiele osób będzie jeżdzić na egzaminy do Suwałk i Łomży.Gdybym nie zdał drugi raz to sam miałem plan żeby tak uczynić

Witam kolegów.Słuchajcie mam takie pytanko do egzaminu teoretycznego.Na kurs C zapisałem sie półtora miesiąca temu,mam wyjeżdzone 20 godzin,chciałem dzis odebrac kwity z mego ośrodka i zapisac sie na egzamin teoretyczny w WORDzie,ku memu zdziwnieniu pani w moim ośrodku odpowiedziała ,że mam przyjsc za 2 tygodnie ,może ktoś sie orientuje ile trzeba miec wyjeżdzonych godzin i jaki okres od zapisania na kurs musi upłynąć aby móc zapisac sie na egzamin teoretyczny.Jeszcze jedno pytanko ile trzeba czekać na ten egzamin w naszym kochanym WORDzie.Pozdrawiam

Sprawa wyglądała przynajmniej w moim przypadku i to przy wszystkich kategoriach że się poprostu dogadywałem z instruktorem żeby mi rozpisał wszystko (bo instruktorzy mają swoje arkusze do wypełniania kto i ile godzin wyjeżdził-wiem że nie można przekroczyć jakiejś liczby godzin dziennie) bo chcem odebrać wcześniej papiery aby zapisać się na egzamin w WORDzie.W międzyczasie odbierasz papiery,zapisujesz sie na egzamin.Czekasz nie dłużej niż 3-4 tygodnie (zależy od okresu w jakim sie zapisujesz),ale w tym czasie wyjeżdżasz sobie reszte godzin.Robiłem tak za każdym razem i nikt mi nie robił przy tym problemów .Z tym że na C i C+E nakreślałem swój plan już przy zapisywaniu się na kurs bo zależało mi na czasie.I w ten sposób będąc za granicą w 6 miesięcy zrobiłem 2 kategorie(a okres między wydaniem C i C+E to tylko 4 miesiące).Więc jak sie chce to wszystko się da

W większości szkół jazdy da sie tak zrobić jak napisał to kolega wyżej. Ale jak zdawałem na B w PZM-ocie to trzeba było wyjeździć wszystkie godziny a dopiero później mogło sie zapiać na egzamin To trochę wyłudzanie pieniędzy bo żeby pojeździć ze 2 godziny przed egzaminem trzeba było za nie zapłacić 50 zł

Witam wszystkich.Słuchajcie ile teraz czasu czeka sie na egzamin praktyczny na C w naszym WORDzie Pozdrawiam

Przejrzyj mój temat pod spodem to się dowiesz. Dokładnie napisałem...

Witam.Koledzy słuchajcie niedługo zapisuje sie na egzamin praktyczny na kat C .Mam takie pytanko odnośnie egzaminatora.Moze znacie nazwisko jakiegos miłego pana ,który nie robi większych problemów i nie czepia sie o byle co ,ja strasznie sie stresuje ,wiem ze jak trafie na jakiegos udupca robiącego że wszystkiego problem to juz po zawodach.Pozdrawiam

Cytuj:

Witam.Koledzy słuchajcie niedługo zapisuje sie na egzamin praktyczny na kat C .Mam takie pytanko odnośnie egzaminatora.Moze znacie nazwisko jakiegos miłego pana ,który nie robi większych problemów i nie czepia sie o byle co ,ja strasznie sie stresuje ,wiem ze jak trafie na jakiegos udupca robiącego że wszystkiego problem to juz po zawodach.Pozdrawiam

mati22 na to nie ma reguły co z tego że powiem Ci imię fajnego jak na niego nie trafisz. A jak powiem Ci wymagającego i rzucającego się o byle co. Rozpoznasz go w WORDZIE za 4 tygodnie
Zresztą słuchaj jak trafisz na miłego pana i nie zatrzymasz się 1m na łuku to co myślisz Ciebie puści. Jak masz jakieś pytanie o egzamin w WORD Białystok pisz do mnie jestem nieźle obcykany w tym temacie...

Ja jutro zdaję kat. C w naszym kochanym WORDZIE ciekawo jak to będzie...

I co Misztal zdałeś? nie zdałeś? Co nie dajesz znaku życia ?

Pisałem w którymś temacie że zdaje 3 grudnia. Odezwę się po egzaminie. Nie ukrywam że ciąży nade mną ogromna presja...

Witam koledzy.Chciałem wrócić do tego nowego DAFa z WORDu.Było wokół niego takie wielkie halo,ale codziennie widze go przynajmniej raz na mieście,więc chyba nie ma aż takiego odrzutu na placyku(przynajmniej tak mi się wydaje).Może mógłby się wypowiedzieć ktoś kto zdawał na tym DAFie i powiedzieć jak to jest naprawde ???