Cytuj:
Cytuj:
OSK Faworyt, a instruktor to TOMEK.
Misztal muszę Cię zmartwić,ale Tomek się wypiął na Faworyt i zmienił profesję.I to już ponad rok temu...
Marcinie nie gadaj
Ale przecież jak robiliśmy D to jeszcze był. Czy jak Ty kończyłeś swoje D to już go nie było, wiesz czym się teraz zajmuje
Szkoda naprawdę na C był w porządku opanowany, umiał wytłumaczyć, miło go wspominam. Zawsze punktualny, fajnie i skrupulatnie dawał kursantowi wyjeździć kurs, nie marnowało się czasu na gadanie, woził po ciekawych trasach w Białym. Nie wiem jak było na C+E ale na C super. Ciekawo czy Faworyt ma jakiegoś nowego.
Co do OSK AS nie polecam. Kiedyś w grupie był ze mną kursant z AS-u właśnie. Narzekał bardzo, mówił że instruktor spóźniał się na jazdy, na placu mało pomagał a jak wyjeżdżali na miasto to tylko rundka: Pogodna - Wiejska - Kawaleryjska - potem zjazd na tą ulicę koło Orlenu więc Żeromskiego i wiadomo co potem Pogodna i do Ośrodka bo oni tam mają swoją siedzibę niedaleko Alfy. Ale ja tam nie miałem z nimi kontaktu a mówię to co usłyszałem kiedyś kiedyś. A teraz nie wiem jak tam jest.
Mimo wszystko na C trzeba wybierać między Alfą a Faworytem. Na pewno nie WIRAŻ, czy Akces to kompletna porażka już chyba. A w Alfie czy Faworycie to będzie się uczyło na tym czym będzie się zdawało.
_________________
Pozdrawiam MAN Lion's Coach