Największe dźwigi świata (kołowe)

[M_ARCIN]

oj koledzy chyba nie za poważnie mnie traktujecie temat miał być o samojezdnych oczywiście! i faktycznie mogłem pomylić się w tym za co przepraszam. Z przedstawionych fotek przez kolege gulina, wiadome jest że kraz ( jak zwał tak zwał)i ostatnie atego nie będą mogły podnieść nad kabiną z wiadomych przyczyn, podpory cofnięte do tyłu, środek ciężkości przesunięty do przodu , za krótki wysięgnik itd. Ale jest istotna sprawa; wszystkie przedstawione żurawie , żurawiki nie mają lub mają znikomy balast obracany za ramieniem i z tąd było moje pytanko czy te które mają przeciwwagi o dużej masie mogą obracać się 360st z takim samym ładunkiem
przykład:

czy ta chyba 160-tka może, mając np. 50 ton przeciwwagi obrócić się nad kabiną. Jest to pytanie czysto teoretyczne bo pewnie nie ma takiej potrzeby ale ...

podobnie tu, czy ta 500-setka może teoretycznie obracać się 360st. mając np 140 ton balastu. Widziałem kiedyś na budowie jak w takiej sytuacji były podłożone trelinki i belki pod wszystkie koła tylko nie wiem czy to był żart czy faktycznie miało cos dawać. Bo przecież LTM 1500 i cała masa podobnych ma podpory dopiero za 3 osią ale przecież takie żurawie mają samo poziomowanie i nie mogą nawet drgnąć więc dlatego o to pytałem. Kolega gulin słusznie powiedział , że każdy żuraw ma swoje DTR i to podstawa do jakiś stwierdzeń ale zapytałem czysto teoretycznie .
ps . nie jestem operatorem , jedynie z zamiłowania i kolekcjonerstwa, z żurawiami w realu mam tylko do czynienia przy rozładunkach od góry, od czasu do czasu na budowach.

słuchaj ja reprezentuję raczej tą starszą szkołę dżwigową(praktyka w parze z teorią)z prostego powodu-kiedyś żurawie na których się uczyłem i pracowałem nie miały samopoziomowania,komputerów,niekiedy nawet podparcie było "ręczne"-teraz maszyny w dużym stopniu wyręczają operatorów z niektórych czynności(w końcu XXI w.)
myślę,że hans jako operator współczesnych żurawii samojezdnych powinnien ci odpowiedzieć na twoje pytania(z punktu widzenia praktyka)....
P.S. to ural

oczywiscie ze doczepiany balast ma wplyw na prace dookola ale nie jest to wyznacznikiem tego parametru a jedynie zmienia sie udzwig. Niemniej jednak zurawie w ktorych dopuszcza sie prace 360st sa tak wywazone ze czy z balastem czy bez mozna nimi pracowac dookola. zurawie typu LTM 1500 maja juz na tyle duza mase wlasna ze najprawdopodobniej wypadanie przednich podpor dopiero za 3 osia daje wlasnie wlasciwe wywazenie. Wez pod uwage ze masa nadwozia i czesc pierwszej , nieteleskopowalnej sekcji wlicza sie w mase podwozia a im wiekszy zuraw tym ta masa jest wieksza a tym samym wiecej mozna "powiesic" przed przednimi podporami. Mase zurawia mozna prosto policzyc: ilosc osi x 12 ton na oś.

p.s.
podkladanie pod kola czegokolwiek ma z mojego doswiadczenia na celu uzyskanie wlasciwej wysokosci potrzebnej do rozstawienia sie na docekowych punkrach podporowych, czyli jezeli zuraw wjezdza na plac ktory jest nieutwardzony a po bokach ma przygotowane miejsca na plyty podporowe to w efekcie roznica poziomu na ktorym stoi na kolach a na krorym ma sie oprzec jest tak duza ze nie jest w stanie podniesc sie tyle na podwoziu zeby wysunac podpoty. W takim ukladzie wysuwa podpory tak zeby sie na nich podniesc wtedy podklada pod kola wlasnie rozne rzeczy , opuszcza sie na podporach , podnosi na zawieszeniu i juz jest te 20 cm wyzej co umozliwia mu wysuniecie podpor nad plyty podporowe.

http://www.smog.pl/wideo/28971/potworny_wypadek_dzwigu/

stare. Big Blue. Konstrukcja cos kolo 50 ton, zginely 2 osoby. Przyczyna: wiatr a konkretnie nagla zmiana kierunku wiatru

http://www.nmtcranes.co.uk/resources/1/AC%201000-9.pdf
Takie coś "brzydkiego" wypuszcza na rynek w tym roku terex. Co ciekawe na ich oficjalnej stronie był do dzisiaj dostępny pdf z dokładnymi danymi ( wszystko) ale teraz cos go nie ma http://www.terexcranes.com/en/products/ ... /index.htm
przejrzałem go i co mnie najbardziej zdziwiło. Otóż nowy demag ac1000 wraz z ramieniem podstawowym (4+1stałym razem 5) ma podobno ważyć 108 t, ale bez podpór co daje na oś 12t . Ltm11200 natomiast, waży bez ramienia 108t ,bez podpór i bębnów 74t. Jestem ciekaw który system będzie bardziej praktyczniejszy i szybszy w rozstawieniu. W końcu w Ltm 11200 podpięcie wysięgnika trwa dość szybko, założenie 4 podpór to już troche więcej czasu. Troche to dziwne że podobne gabarytowo modele a taka różnica mas. Coś mi sie wdaje że ac 1000 z tym wysięgnikiem, waży grubo ponad te 108 ton. Poczekamy na powrót PDFa na stronę ale na amerykańskich forach już rozpisują się że nawet bez podpór i tak nie pojedzie po drodze z tym wysięgnikiem schowanym w podwoziu.

tam na dole 3 strony tego pdfa masz rozpiske ile wazy w jakiej konfiguracji i wynika ze z podstawowym wysiegnikiem( 50m, duzy to 100m) ale bez podpor nacisk wynosi dokladnie 12t/os

W takim razie jednak się nie mylili, Swoją drogą taka różnica mas obydwu podwozi
Ltm 11200 z wysięgnikiem krótkim T3 (53m)bez podpór 76+ 56=132t
Ac1000 bez podpór z krótkim (50m) 108t

Niby 24t różnicy, a i tak trzeba ciągnąc naczepe 30-stke na podpory, a jak dłuższy wysięgnik to kolejną na wysięgnik. Z kolej w drugim przypadku tylko jedną naczepę lub wózek na cały wysięgnik. Jednym słowem rózna polityka firm.

do tego typu sprzetu to juz trzeba liczyc jak w cyrku. na wystep jednego pracuje cala grupa. ja u siebie zeby moc w pelni wykorzystac maszyne to musi za mna jechac prawie pelen 40tonowy zestaw z osprzetem( 14 ton balastu, 3 tony blachy podporowe i na upartego duze zblocze 1 tona) a to tylko 100-tonowka. do 250tki jezdzi juz 5 zestawow

Witam wszystkich trochę nie na temat ale mam prośbę, mógłby któryś z operatorów wstawić(najlepiej filmik) z wnętrza kabiny podczas jazdy?
Pozdrawiam.

Witam! Może nie są to największe żurawie ale moim zdaniem najbardziej nietypowe, liebherr MK100 i MK80 są to pojazdy które mnie zachwyciły...

MK100:
Udźwig przy max dł wysięgnika 1,6 T
Maksymalna, podstawowa wysokość podnoszenia 58,0 m
Maksymalna dł. wysięgnika 52,0 m
Udźwig maksymalny 8,0 T
Liczba osi 5
http://www.zuraw.pl/ea/strony/index.php ... =60&k=134A

MK80:
Udźwig przy max dł wysięgnika 1,7 T
Maksymalna, podstawowa wysokość podnoszenia 48,0 m
Maksymalna dł. wysięgnika 42,0 m
Udźwig maksymalny 8,0 T
Liczba osi 4
PS: Na stronie w pdf. jest obszerny opis maszyn z tym że po niemiecku A MK80 parę lat temu był na discovery, bodajże w super konstrukcjach

Cytuj:

Witam wszystkich trochę nie na temat ale mam prośbę, mógłby któryś z operatorów wstawić(najlepiej filmik) z wnętrza kabiny podczas jazdy?
Pozdrawiam.

troszkę zabawna prośba...taka jazda za bardzo się nie różni od normalnej jazdy ciężarówką(chodzi oczywiście,że na filmie tak samo to wygląda)....

rozni sie jedzie sie wolniej i bardziej telepie

Cytuj:

Witam wszystkich trochę nie na temat ale mam prośbę, mógłby któryś z operatorów wstawić(najlepiej filmik) z wnętrza kabiny podczas jazdy?
Pozdrawiam.

Troche w sieci tego jest:
http://www.youtube.com/watch?v=S8i6dBfx ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=Ho6y8fmO ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=q8L1AOzF9Dk
A tu niezły hardcor
http://www.youtube.com/watch?v=Ygj_9W9d ... re=related

nie hardkor tylko osiol operator. podnioslby sie na zawieszeniu i przejechalby a tak prawdopodobnie jakas gasienica miotala dzwigiem po skalach. ciekawy jestem co ma uszkodzone z tylu. nie wspomne o zawieszeniu jak na boki bylo przeciagane.

Cytuj:

nie hardkor tylko osiol operator. podnioslby sie na zawieszeniu i przejechalby a tak prawdopodobnie jakas gasienica miotala dzwigiem po skalach. ciekawy jestem co ma uszkodzone z tylu. nie wspomne o zawieszeniu jak na boki bylo przeciagane.

nie chce sie wdawać w niepotrzebną dyskusję , ale wyraźnie widać , że promień skrętu jak i kąt najazdu jest tak duży a z tyłu taka przepaść, że oni mieli w du...zawieszenie , zresztą podniesienie go nawet o 5 metrów nic by nie dało bo on i tak sam by nie podjechał , a bez tego łancucha pewnie by skończył tam na dole.

zdziwilbys sie co taki pojazd potrafi

Jest napisane że ciągnięty był drugim takim samym dźwigiem. A dokładniej 150Tm

witam,

wczoraj podawali w wiadomościach , że z palcu budowy z kradziono dźwig 25t .Właściciel oszacował straty na ok 1 milion . Jak to możliwe , aby ukraść taki sprzęt z budowy ?Przecież to nie jest samochód osobowy ! Czy ktoś już miał takie przykre doświadczenie , albo słyszał o podobnym zdarzeniu ? Co można o takiej kradzieży myśleć ?

Ty się dziwisz że dźwig ukradli jak giną spycharki czy koparki a ludziom z podwórek kombajny kradną