[Renault, Magnum 500dxi] Nie pobiera adblue

Czasami nie pobiera adblue a przeważnie po długim postoju dopiero po 3-4 godzinach jazdy zacznie pobierać no i gdy nie bierze to więcej paliwa pali. Nie wyświetla się żaden błąd na diagnostyce też nic nie wykazało aha wyświetla się tylko błąd ,że hamulec silnika nie aktywny.

kolego, zimą to normalne, we wszystkich autach z adblue tak jest, adblue to taki wynalazek, że w ujemnych temperaturach zamarza, i w zbiorniku jest taki czujnik, że poniżej jakiejś tam temperatury wyłącza pompę i nie pobiera wtedy adblue, dopiero gdy zbiornik się nagrzeje, a ogrzewa go woda z silnika to włącza tą pompę i zaczyna pobierać,a zanim się nagrzeje to może to potrwać 3-4 h, co do spalania to nie wiem, nie mam magnum więc w tej kwestji Ci nie pomogę. Pozdro

Nie jest to zależne od tempeatury, gdy jest plusowa też tak robi

hmm, ja bym się cieszył gdyby mi adblue nie brało ,ale większe spalanie nie powinno mieć z tym nic wspólnego, bo mocy Ci przecież nie odcina...(chyba)

Cytuj:

hmm, ja bym się cieszył gdyby mi adblue nie brało ,ale większe spalanie nie powinno mieć z tym nic wspólnego, bo mocy Ci przecież nie odcina...(chyba)

Boże, zlituj się nad nami.

Samochód więcej spala, gdy nie bierze AdBLUE, a Ty za bzdurny post zostajesz dzisiaj odpowiednio nagrodzony. Przestroga na przyszłość - nie masz nic do powiedzenia, bądź nie jesteś pewny swoich informacji - nie udzielaj się, to wpłynie pozytywnie na wygląd naszego forum i jego odbiór przez nowych (wartościowych, bo ludzi pokroju kolegi wyżej zawsze znajdziemy) użytkowników.

a dlaczego bzdurny??to że nie bierze AdBLUE w tym przypadku nie ma nic wspólnego ze spalaniem auta, kolega pisał że nic mu się nie wyświetla, więc w takim razie mocy mu tez nie odcina, gdyby coś mu się świeciło a auto byłoby powyżej 2008 roku to wtedy odcina moc i w takim przypadku gdy mamy tylko 60% mocy auto może więcej spalić...

Mylisz się Kolego w Magnumkach tylko w pierwszych modelach z 2006 nie ograniczało mocy przy awarii Adblue. Ale już w autkach z 2007 r. tak sie dzieje. Wiem bo mamy we firmie obydwie wersje.

to przepraszam, w Scanii jeszcze w 2007 nie odcina,dopiero w tych z 2008 i młodszych.

Jesli chodzi o ogrzanie zbiornika przez 4 godziny to niezla glupota, napisze jak to jest w Ivecu mianowicie jest zawor otwierajacy obieg plynu do grzalki w baku przy niskich temperaturach, sprawdzalem ze po odpaleniu na zimno zbiornik zaczyna byc cieply po kilkunastu minutach...
Jesli chodzi o odciecie mocy to kazdym aucie moze byc troche inaczej, np. w Stralisie w 2007 roku byly juz dwie wersje rozpoznac to mozna patrzac na tlumik, w pierwszej wersji w tlumiku tuz nad wyjsciem rury jest wkrecona sruba zaslepiajaca natomiast w nowszych jest tam juz NOx sensor w tej wersji gdy nie pobiera adblue nastepuje odciecie mocy i swieci sie na wyswietlaczu odpowiedni symbol w pierwszej wersji nawet gdy sie skonczy roztwor silnik dalej ma pelna moc.
Jesli chodzi o nie pobieranie dzieja sie cuda od zuzytych membran, zapiekania wtryskiwacza po krystalizowanie w przewodach i inne awarie pompy. Sam walcze z podobnym problemem (opisywalem tu na forum) i nawet serwis nie jest w stanie mi pomoc - stwierdzili pompa do wymiany, gdy pompe zregenerowalem i ma cisnienia jak trzeba to sa zdziwieni ze dalej lipa...

Ogolnie malo jest informacji na necie o SCR i problemach dlatego warto podzielic sie roznymi wybadanymi rzeczami na ten temat, niech teraz napisza spece od Renault cos na temat tego ukladu ale wydaje mi sie ze jest podobny do Iveca gdyz maja prawie ta sama pompa jak wogole nie identyczna...

W Strallisie u nas zepsuł się ten czujnik w wydechu. wyskoczyło Spadek mocy i z 500km zrobiło się 300KM i duuużo palił

Nie prawdą jest auto traci moc jeśli dawkowanie adblue zostało wstrzymane z powodu niskiej temp adblue. Traci dopiero w momencie sygnalizacji błędu, jesli oczywiście sampchód wyposażone jest już tą generacją, której awaria powoduje stratę mocy.

Jesli ja moge swoje 3 grosze wcisnac. Bede caly czas na przykladzie SCANII a wiec...Jesli w SCANII nie zostaje dostarczane AdBlue to silnik ma taki jakby ogranicznik ktory scina moc np z 420KM na 380KM. Chodzi o te zeby kierowcy nie mogli manipulowac (chodzi o oplaty) bo jesli auto nie otrzymuje AdBlue to wytwarza spaliny o normie np. Euro 2 a nie jak normalnie powienien o normie E5...wiec przez to ze moc silnika spada kierowca jest zmuszony aby jechac na serwis w celu naprawienia (najczesciej dozownika AdBlue) lub jakiejs innej czesci z pompy AdBlue.


Wiec ,,mysle´´ ze spalanie moze byc w twoim aucie przez to ze MAGNUM takjakby odcielo ci troche mocy a ty jezdzisz swoim tempem czyli jakby auto mialo swoja normalna moc.

Jesli sie powtorzylem przepraszam.

Może tak być kolego ,że stracił trochę mocy a ja nadrabiam mu dawką paliwa żeby jechać tak jak zwykle. Ciężko tu wyczuć mam wrażenie ,że jest minimalnie słabsza od magnum 460 którym wcześniej jeżdziłem.