praca na busach - kilka pytan

Dzięki bardzo za pomoc

http://wizura.pl/waga_ciezka/ksiazka.jpg

Tu przykład jak się wypełnia kontrolbuch, ale oczywiscie kombinujesz tak jak Ci na reke i tak aby bag się nie zorientowało


Powodzenia i miłych wspomień z tras

Witam ,

Chciałbym znaleźć pracę na busie , jestem z woj świętokrzyskiego ,
Czy możecie podać mi jakieś firmy do których mógłbym zapukać , i otrzymać pozytywną wiadomość.
Firmy z woj. świętokrzyskiego , śląskiego .

Na początek wolał bym przejazdy po kraju .

Mieszkam w okolicy oddalonej od Kielc o 70 km i Częstochowy 70 km .
Włoszczowy 30 km .

Pozdrawiam serdecznie !

Witam

poszukuje pracę jako kierowca do 3,5 tony czyli na busa.
Jestem z województwa Łódzkiego i posiadam doświadczenie
Jeśli możecie to podajcie jakie firmy co posiadają busy do 3,5 Tony

za odp wielkie dzięki

Witam mam na imie dominik prowadze wlasna fimre ktora zajmoje sie zabespieczeniem p.poż. i konserwacja gasnic ale ostatnio w tym interesie krucho chciałbym jezdzic na miedzynarodowce znalazlem nawet firme oferuja 29 groszy za kilometr wyjazdy w systemie 4/1.5 tyg niemam doswiadczenia na miedzy narodwce a doswiadczenie na busach posiadam bo pracowalem w warszawie na fordzie transicie a w domu posiadam mb vito i t4 gdzie jezdzi sie po calej polsce
Przeczytałem pare postow w tym temacie i trochszke sie zdziwielem jak mozna narzekac na spanie w busach ja w vitku spalem 6 miesiecy bo trasy byly tygodniowe czasami 2 tyg co otym sadzicie jazda na przezutach 4 tyg w trasie potemdo domu i znow inne auto prosze o wasze opinie zaznaczam ze auta to mb sprinet max blaszak z dwoma luzkami lub ford transit firana z kurnikem auta prawie nowe bo 4 letnie pozdrawiam

Cytuj:

ja w vitku spalem 6 miesiecy bo trasy byly tygodniowe czasami 2 tyg

No to w takim wypadku już nic Ci nie straszne.

Cytuj:

Witam mam na imie dominik prowadze wlasna fimre ktora zajmoje sie zabespieczeniem p.poż. i konserwacja gasnic ale ostatnio w tym interesie krucho chciałbym jezdzic na miedzynarodowce znalazlem nawet firme oferuja 29 groszy za kilometr wyjazdy w systemie 4/1.5 tyg niemam doswiadczenia na miedzy narodwce a doswiadczenie na busach posiadam bo pracowalem w warszawie na fordzie transicie a w domu posiadam mb vito i t4 gdzie jezdzi sie po calej polsce
Przeczytałem pare postow w tym temacie i trochszke sie zdziwielem jak mozna narzekac na spanie w busach ja w vitku spalem 6 miesiecy bo trasy byly tygodniowe czasami 2 tyg co otym sadzicie jazda na przezutach 4 tyg w trasie potemdo domu i znow inne auto prosze o wasze opinie zaznaczam ze auta to mb sprinet max blaszak z dwoma luzkami lub ford transit firana z kurnikem auta prawie nowe bo 4 letnie pozdrawiam

Jeśli prosisz o opinie to najpierw zapoznaj się ze słownikiem ortograficznym, później proponuję cofnąć się w czasie do szkoły podstawowej, przypominając sobie zasady interpunkcji, gdyż twój post jest trudny do rozszyfrowania, czytając go jednym tchem.

P.S. Prowadzisz własną firmę

Sprinter blaszak, z dwoma łóżkami, to jakaś wersja exclusive tego modelu?

Cytuj:

auta prawie nowe bo 4 letnie

Uwierz mi że jeżeli są to auta jeżdżące ciągle w międzynarodówce i na dodatek w takim systemie jak piszesz, to "nowymi" ich na pewno nazwać nie można. Poczytaj sobie o miesięcznych przebiegach na busach i będziesz wiedział o czym piszę.

Po 4 latach to już silnik zajechany na śmierć praktycznie jak się lata po 20 tys km na miesiąc. Po 4 latach jak łatwo policzyć takie auto ma prawie milion nastukane, a wątpię, że któreś młodsze auto tyle przejeździ dziś. Na międzynarodówkę to naprawdę trzeba być zorganizowanym i poukładanym człowiekiem. Podziwiam tych jeżdżących po 4 tygodnie, ale też dziwię się im bardzo.

orientujecie się ile pracodawcy płacą na busie przy 5 dniach jazdy od poniedziałku do piątku?

Albo stała stawka, albo płacone od kilometra + różnego rodzaju dodatki. Kwoty są przeróżne.

Odpowiadajac na wasze pytania tak prowadze własną firme która zajmuje się zabezpieczeniem przeciw pożarowym oraz corocznymi przeglądami gaśnic.
Co do wypowiedzi longa zgadzam sie z toba że autami nowymi ich nazwać niemożna ale tak twierdzi kobitka od spedycji więc napisałem co mi powiedzieli.Dziś dzwoniłem do nich i prosili abym stawił sie w firmie w przyszłym tygodniu żeby podpisać umowe jakieś szkolenie odbyć i w droge.
Dla mnie to jest lepiej bo praca z własną działalnością gospodarczą więc jeśli mi niebędzie pasowało zawsze moge podziękować po tych 4 tyg i stratny raczej niebęde. Co do mercedesów z podwójnymi łużkami to zabudowy mają spojkaru nie ukrywam widze wygode w takiej kabinie.
Co do spania w vitku jest to typowa zabudowa holenderska troszke przerobiona przezemnie jakieś firanki kołderka poduszka ale, zaraz pojawia sie komentarze że skoro prowadze własna firme dlaczego spie w aucie a, nie w hotelu odpowiedz jest prosta jest to tańsze.
Mam do was koledzy pytanie jak wyglądaja te cemery bo tak jak napisałem doświadczenia na miedzynarodówce niemam prawie żadnego oprocz wyjazdu właśnie po witka do belgii. Ps. prosze o rady i pytanie z checią odpowiem a i soory za błedy.

http://www.kvk.nl/download/kvkcmr_tcm14-125711.gif tak wyglądają.

DE-trans co chcesz wiedzieć z tym CMR? naucz się je dobrze wypełniać pamiętaj o datach i podpisach nr rej i ile kopi ty bierzesz a ile zostawiasz;) a wypisujesz no to ilość palet czy tam pudełek żadna filozofia tylko trzeba pamiętać o tych paru rzeczach:)

a ja mam jedno pytanie, gdzies pewnie ktos napomknął o tym mozliwe wczesniej, ale chcialbym miec pewnosc, czy wjezdzajac do niemiec busem max 3,5t trzeba wykupywac myto? oraz jesli tak to czy w busach stosuje sie tollcollect'a

Cytuj:

a ja mam jedno pytanie, gdzies pewnie ktos napomknął o tym mozliwe wczesniej, ale chcialbym miec pewnosc, czy wjezdzajac do niemiec busem max 3,5t trzeba wykupywac myto? oraz jesli tak to czy w busach stosuje sie tollcollect'a

Nie, nie ma żadnych opłat.

ok dzieki a jeszcze takie pytanko, czy jesli ruszam na przerzuty załóżmy francja - wlochy, to tylko przejezdzajac przez niemcy trzeba tego kontrolbucha wypelniac? nie znam niemieckiego wiec nie mogl bym dyskutowac z policjantem, czyli np, biore kurs z warszawki do paryza, to pisze ten kurs, za granicami niemiec "ksiazka za okno" potem przez miesiac nic w ksiazce nie zapisuje bo smigam po za niemcami, i wracajac tez rzucam ostatni kurs od miejsca skad biore ladunek i miejsce dokad mam ladunek, potem w kraju "ksiazka za okno" i z glowy ? tak pytam narazie czysto teoretycznie, ale zamierzam rzucic sie na przerzuty przez zime na zachod, a potem na wiosne wrocic na zestawy.

Nigdy nie prowadziłem książki ale z tego co wiem od znajomych to piszą od granicy. Zjeżdżają np na świecku i stąd piszą start.

i jeszcze jedno, czy polskie firmy stosuja zimówki do busów? czy opony wielosezonowe? jak to w wiekszosci bywa?