Koszty własnej ciężarówki.

Witam,

Chciałbym zakupić np. MAN 12. 224 (ładowność 6t) wraz z dwukółką do przewozu własnego, auto nie będzie świadczyć usług transportowych. W związku z powyższym chciałbym przekalkulować koszty.

Kierowca ma już zdane C+E oraz kurs na przewóz rzeczy i jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę, więc ten temat pomijam.

Chciałem zapytać jakich kosztów mogę się spodziewać przy zakupie auta?
- rejestracja samochodu,
- rejestracja dwukółki,

Czy coś oprócz tego? Będę musiał kupić kartę dla kierowcy, tachograf jeżeli nie będzie? Jakie to są mniej więcej koszty?

Ponadto chciałbym wiedzieć jakie opłaty mnie czekają w skali roku:
- ubezpieczenie OC - dzwoniłem do PZU skalkulowała mi około 2tys zł
- podatek transportowy? Jaki to plus/minus koszt?
- wydanie zaświadczenia z Urzędu o transporcie na potrzeby własne - czy to coś kosztuje?
- licencja - tutaj słyszałem że jeżeli będę auto wykorzystywał na potrzeby własne to mnie to nie dotyczy
- viatoll - jakie są koszty początkowe i jak to jest rozliczane?

Czy innych opłat mogę się jeszcze spodziewać? Chciałbym po prostu przeliczyć całkowity koszt takiego auto w skali roku.


Pozdrawiam.

Cytuj:

Witam,
1. Czy coś oprócz tego? Będę musiał kupić kartę dla kierowcy, tachograf jeżeli nie będzie? Jakie to są mniej więcej koszty?
2. viatoll - jakie są koszty początkowe i jak to jest rozliczane?
3. Czy innych opłat mogę się jeszcze spodziewać? Chciałbym po prostu przeliczyć całkowity koszt takiego auto w skali roku.

1. Taki samochód będzie miał tachograf na tzw. tarczki, więc nie jest Ci potrzebna karta kierowcy. Poza tym, z tego co wiem, kierowcy sami wyrabiają sobie karty, bo jest to ich "inwestycja w siebie" - jakkolwiek to brzmi.
Tachograf ta ciężarówka będzie miała na 100%, ponieważ od dość dawna wszystkie samochody powyżej 3,5t muszą być wyposażone w tachograf, aby móc zostać homologowane. Sporo lat temu ojciec musiał doposażyć STARa w tachograf, więc to jednak trochę inna epoka.
2. Viatoll to 120 zł kaucji za urządzenie + doładowanie za min. 120 zł. Chyba, że będziesz chciał mieć post-paid, to wtedy nie będziesz potrzebował doładowywać.
3. Miej świadomość, że do kosztów w skali roku mogą dojść awarie, opony i inne części eksploatacyjne.

OK, poprawcie mnie jeżeli źle kalkuluję:

Przejestrowanie samochodu + przejestrowanie przyczepy - 500zł (?)


Koszty roczne:
- OC 2000zł
- Podatek transportowy 1000zł (rozumiem, że i tak muszę go płacić nawet wożąc na potrzeby własne?)
- Zaświadczenie o transporcie na potrzeby własne - 100zł (?)
- Licencja - nie muszę jej mieć
- Viatoll 120zł kaucja + 120zł doładowanie
- Przegląd - 300zł (?)

Czyli roczne koszty stałe około 3500zł.

Zakładając, że będę robił 3000km miesięcznie czyli 36tys. rocznie - co ile średnio trzeba wymieniać opony?

Dobrze myślę, czy coś pominąłem???

Ja przy przebiegach rzedu 4500 km miesiecznie na podobnym samochodzie (atego 1223) opony wymienilem dwa lata temu i spokojnie moga jeszcze rok zrobic. Wiec powiedzmy ze w granicach 120 - 150 tys km na jednym zestawie jestes w stanie przejechac.

Jesli o ViaToll`a chodzi to koszty sa nastepujace 120 zl kaucji co sie zgadza natomiast doładowania zalezy od ilosci przjechanych km po drogach platnych. Jesli masz przebieg rzedu 35 tys km rocznie a 5 tys km po platnych to sobie sam policz (zalezy od klasy emisji spalin) ile bedzie Cie ta impreza kosztowala. Stawki sa na stronie viatolla w razie problemow pisz.

Jakie jeszcze koszty? Powiedzmy ze awarie nas w tym momencie nie intersuja bo ciezko powiedziec co moze sie stac wiec ze spraw ktore nalezy zrobic to zdecydowanie: wymiana oleju, filtrow, legalizacja tacho. Niektorzy kupuja programy do ewidencji czasu pracy kierowcy. Zakup nie jest obowiazkowy ale ewidencja czasu pracy kierowcy juz tak wiec lepiej go miec bo robi sie to duzo latwiej. Nie podaje nazw programow zeby nikt nie uznal tego za reklame

Jest jeszcze oplata srodowiskowa ktora jest wyliczana na podstawie zakupionego paliwa, klasy emisji spalin. Tutaj rowniez sa firmy ktore go nie placa mimo iz faktycznie powinny. Przy przebiegach do 4000 km miesiecznie najprawdopodobniej nie bedzie trzeba nic placic.

Podatek od środków transportowych a nie podatek transportowy Nie pamietam ile wynosi teraz ale na przyszly rok (2013) planuja ok 1650 zł za samochod do 12 ton oraz 1900 zł za przyczepe 1900 zł (oplaty roczne, stawki maksymalne). Ten podatek jest placony od kazdego samochodu bez wzgledu na to czy jest na potrzeby wlasne czy swiadczy uslugi. Jedyny wyjatek to jesli jestes rolnikiem wtedy nie obowiazuje

Przeglad jest calego zestawu koszty zalezy od stacji diagnostycznej. Do tego jesli masz winde lub zurawia to jeszcze czeka Cie UDT i dozór techniczny.

Wiecej kosztow w chwili obecnej nie pamietam jak tylko cos sobie przypomne to dam znac

Pod uwagę trzeba brać, że coś się może zepsuć i wtedy wydatki;-) Nie bierzesz tego pod uwagę, z tego co widzę, jeżeli się mylę popraw mnie. Powodzenia

Cytuj:

Ja przy przebiegach rzedu 4500 km miesiecznie na podobnym samochodzie (atego 1223) opony wymienilem dwa lata temu i spokojnie moga jeszcze rok zrobic. Wiec powiedzmy ze w granicach 120 - 150 tys km na jednym zestawie jestes w stanie przejechac.

Jesli o ViaToll`a chodzi to koszty sa nastepujace 120 zl kaucji co sie zgadza natomiast doładowania zalezy od ilosci przjechanych km po drogach platnych. Jesli masz przebieg rzedu 35 tys km rocznie a 5 tys km po platnych to sobie sam policz (zalezy od klasy emisji spalin) ile bedzie Cie ta impreza kosztowala. Stawki sa na stronie viatolla w razie problemow pisz.

Jakie jeszcze koszty? Powiedzmy ze awarie nas w tym momencie nie intersuja bo ciezko powiedziec co moze sie stac wiec ze spraw ktore nalezy zrobic to zdecydowanie: wymiana oleju, filtrow, legalizacja tacho. Niektorzy kupuja programy do ewidencji czasu pracy kierowcy. Zakup nie jest obowiazkowy ale ewidencja czasu pracy kierowcy juz tak wiec lepiej go miec bo robi sie to duzo latwiej. Nie podaje nazw programow zeby nikt nie uznal tego za reklame

Jest jeszcze oplata srodowiskowa ktora jest wyliczana na podstawie zakupionego paliwa, klasy emisji spalin. Tutaj rowniez sa firmy ktore go nie placa mimo iz faktycznie powinny. Przy przebiegach do 4000 km miesiecznie najprawdopodobniej nie bedzie trzeba nic placic.

Podatek od środków transportowych a nie podatek transportowy Nie pamietam ile wynosi teraz ale na przyszly rok (2013) planuja ok 1650 zł za samochod do 12 ton oraz 1900 zł za przyczepe 1900 zł (oplaty roczne, stawki maksymalne). Ten podatek jest placony od kazdego samochodu bez wzgledu na to czy jest na potrzeby wlasne czy swiadczy uslugi. Jedyny wyjatek to jesli jestes rolnikiem wtedy nie obowiazuje

Przeglad jest calego zestawu koszty zalezy od stacji diagnostycznej. Do tego jesli masz winde lub zurawia to jeszcze czeka Cie UDT i dozór techniczny.

Wiecej kosztow w chwili obecnej nie pamietam jak tylko cos sobie przypomne to dam znac

Odnośnie opon chciałem zapytać jaki jest koszt jednej opony?
Ok, czyli powiedzmy ze przy 5000km jest to 1500/2000zł. Mało to to nie jest
Ok czyli za auto 1650zł, ale jak doczepie sobie do niego dwukółkę to będę musiał ekstra dopłacić 1900zł?

Jeżeli chodzi o koszty naprawy, to wiadomo że ciężko przewidzieć co i za ile się popsuje
Ile mniej więcej wydajecie na naprawy/konserwacje itd w skali roku ?


Dzięki za pomoc, pozdrawiam.

Podatek od środków transportu ustala urząd gminy lub maiasta także tu kwoty mogą być różne u mnie 2500zł w tym roku za c.s. i naczepa trzy osie

ciekawe te koszty wyliczacie"
warszawa;
Stawki podatku od środków transportowych na 2012 rok obowiązujące od dnia 01 stycznia 2012 r.

1.od samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej:

c) powyżej 9 ton i poniżej 12 ton - 922,00 zł,

•od przyczepy lub naczepy o jednej osi jezdnej, z wyjątkiem związanych wyłącznie z działalnością rolniczą prowadzoną przez podatnika podatku rolnego, które łącznie z pojazdem silnikowym posiadają dopuszczalną masę całkowitą:
a) równą lub wyższą niż 12 ton i poniżej 18 ton - 462,00 zł,

koszt rejestracji urzędowy chyba 174 zł + tyle samo za przyczepę
koszt jednej opony od 700 zł za sztukę 235/70r17,5
polisa oc 2 tyś.
opłaty za korzystanie ze środowiska nie zapłacisz tylko musisz złożyć deklarację
co do awaryjności pojazdu który chcesz kupić - zależy w jakich był rękach, wadą tych modeli jest częsta usterka pompy wtryskowej (wyciek paliwa), poza tym za 20 tyś nie oczekuj cudów tylko kosztów związanych z codzienna eksploatacją typu akumulatory, jakieś historie elektryczne itd...
zapomniałeś o wynagrodzeniu dla kierowcy no chyba że sam będziesz walczył za kierownicą.
jakieś drobiazgi typu tarczki tacho żarówki, filtry, oleje,naprawy układu hamulcowego to też są koszty.

Cytuj:

Odnośnie opon chciałem zapytać jaki jest koszt jednej opony?
Ok, czyli powiedzmy ze przy 5000km jest to 1500/2000zł. Mało to to nie jest
Ok czyli za auto 1650zł, ale jak doczepie sobie do niego dwukółkę to będę musiał ekstra dopłacić 1900zł?

Jeżeli chodzi o koszty naprawy, to wiadomo że ciężko przewidzieć co i za ile się popsuje
Ile mniej więcej wydajecie na naprawy/konserwacje itd w skali roku ?


Dzięki za pomoc, pozdrawiam.

Jedna opona do atego to koszt okolo 850 zł przynajmniej w mojej okolicy plus wymiana okolo 50 zl jesli dobrze pamietam. A opon masz 6 wiec rachunek jest prosty a wydatek to kwota okolo 5100 za same opony do tego oczywiscie koszty wymiany (300 zl). Jesli kupujesz samochod na zime to warto je wymienic zanim spadna pierwsze sniegi ot tak dla bezpieczenstwa. Czy za 2 kolke tez tyle zaplacisz nie wiem to juz trzeba sie dowiedziec ja podaje tylko maksymalne stawki za samochod i przyczepe na rok 2013 natomiast w tym roku bedzie to mniej.

Co do kosztow naprawy to moge powiedziec jak wyglada sprawa z atego z 99 roku:
- cylinder hamulcowy w serwisie kosztuje 4500 zl netto, chinski kosztuje 850 zł moze sie okazac ze trzeba wymienic 2
- żarówki obligatoryjnie co 2 miesiące jakaś do wymiany (sprawy groszowe przy innych naprawach)
- obrysowki sztuk 6 do wymiany bo stare mialy za mocne zarowki i plastik sie stopil (25 zł / sztuka)
- czujniki roznego rodzaju ceny od 50 zł do nawet 400 zł netto

ogolnie na samochod w pierwszym roku wydalem okolo 10 tys zł na same naprawy ktore trzeba bylo wykonac zeby mozna bylo nim jezdzic, do tego nalezy doliczyc opony. Niby duzo niby nie biorac pod uwage ze samochod jezdzi u mnie teraz 3 rok a po 14 miesiacach od momentu kiedy go zakupilem nie trzeba bylo nic do niego dokladac po za oczywiscie wymianami oleju i filtrow.

zzx: Gdybys kolego przeczytal uwaznie to widzialbys ze podalem maksymalne stawki na rok 2013 natomiast jakie beda faktycznie ustalone w danym regionie to juz zalezy od rzadzących o czym rowniez napisalem.

a ja bym dodał koszt kierowcy i ewentualnych baboli jakie może gość narobić

Jak bedzie jezdzil sam to raczej nie ma co tego wliczac Po za tym ciezko powiedziec co kiero moze wykombinowac. Jak zaparkuje np na innym samochodzie i do wymiany bedzie zderzak + lampy to troche zejdzie szczegolnie jesli bedzie chcial kupic oryginalne i nowe czesci. Takie awarie ciezko wyliczac bo moze wszystko odmowic posluszenstwa albo moze tez nic sie nie dziac przez dosc dlugi czas Prawda jest ze trzeba miec przygotowane kilka tys na to zeby w razie czego naprawic samochod.

Ok Panowie, powiedzcie czy dobrze to mniej więcej kalkuluję:

Tak jak pisałem pomijam kierowcę - wspólnik nim będzie.

Koszty:

Podatek od srodkow transportu (dzwonilem do Urzędu jakie maja aktualnie stawki): 1296zł brutto samochod do 12t DMC + 978zł przyczepa ciezarowa (jezeli jest zarejestrowana jako przyczepa ciezarowa, jezeli jako lekka to jest za darmo).

OC - okolo 2000zl (kalkulowala mi w PZU)

Viatoll - 120zl kaucja za urzadzenie plus od przejechanych kilometrow, stawki sa na stronie viatolla

Przeglad - okolo 350zl

Koszty konserwacji (wymiana oleju, wymiana filtrow) - 700zl

Opony - opony wytrzymuja okolo 120/150tys km. Jezeli my bedziemy jezdzic 150km dziennie to daje nam to 36tys rocznie, a wiec wymiana co 3-4 lata.


I teraz tak - podliczenie rocznych kosztow:
2000 (OC) + 2000 (podatek od srodkow transportu) + 1000 (Viatoll) + 1000 (konserwacja/olej) + 5000 (przewidywany roczny koszt napraw)
Daje nam to laczna kwote 11000 zł

Koszt paliwa: spalanie 20l/100km. 5,5zł * 20 = 110zł

Przy zalozeniu dziennego przebiegu 150km, a wiec rocznego 36tys km. 11000zł : 36000km = 0,3zł / km

Tak więc 1,1zł + 0,3zł = 1,4zł/km <-- to jest realny koszt przejechanego kilometra.



I teraz mam kilka pytań:

1) Czy jeżeli kupię auto DMC = 11,9t i doczepię do niego dwukółkę to jak będę traktowany np. przez Viatoll. Jako auto do 12t DMC czy już jako zwykły tir?

2) Jeżeli chodzi o podatek od środków to ciężarówka ok sprawa klarowna, ale dwukółka? Będę musiał zapłacić standardową stawkę tak jak za naczepę do tira?

3) Dwukółka ma mieć ładowność około 5t. I teraz pytanie na która kolumnę zwracać uwagę przy zakupie auta, bo z tego co słyszałem oprócz ładowności dajmy na to tego Atego np 5t jest też kolumna ile mogę doczepić?

4) Czy ktoś orientuje się jaki jest koszt uzyskania tego zaświadczenia o przewozie na potrzeby własne?

5) Ile płacicie za parking?


Pozdrawiam.

tak mnie zastanawia?
skoro masz to mieć na potrzeby własne to koszt transportu produktu do odbiorcy powinieneś ustalic ryczałtem.
po ostatnim wyliczeniu chyba się marnujesz w handlu powinieneś zostać transportowcem i to nie na średniaku tylko na dużym od razu - zaproponowanymi stawkami zawojujesz rynek.

zapomniałeś o;
amortyzacji pojazdu,
myciu od czasu do czasu to tez kosztuje,
nie rozumiem pojęcia ""3) Dwukółka ma mieć ładowność około 5t. I teraz pytanie na która kolumnę zwracać uwagę przy zakupie auta, bo z tego co słyszałem oprócz ładowności dajmy na to tego Atego np 5t jest też kolumna ile mogę doczepić? ""
po co ci parking przecież przy takich przebiegach dziennych codziennie śpisz we własnym łożku, a samochodzik stoi na firmie.

w mojej ocenie patrząc na wszystkie twoje pytanie jesteś albo uczniem, studentem lub kandydatem na transportowca na pewno nie jesteś tym za kogo chciałbyś uchodzić.

Cytuj:

tak mnie zastanawia?
skoro masz to mieć na potrzeby własne to koszt transportu produktu do odbiorcy powinieneś ustalic ryczałtem.
po ostatnim wyliczeniu chyba się marnujesz w handlu powinieneś zostać transportowcem i to nie na średniaku tylko na dużym od razu - zaproponowanymi stawkami zawojujesz rynek.

zapomniałeś o;
amortyzacji pojazdu,
myciu od czasu do czasu to tez kosztuje,
nie rozumiem pojęcia ""3) Dwukółka ma mieć ładowność około 5t. I teraz pytanie na która kolumnę zwracać uwagę przy zakupie auta, bo z tego co słyszałem oprócz ładowności dajmy na to tego Atego np 5t jest też kolumna ile mogę doczepić? ""
po co ci parking przecież przy takich przebiegach dziennych codziennie śpisz we własnym łożku, a samochodzik stoi na firmie.

w mojej ocenie patrząc na wszystkie twoje pytanie jesteś albo uczniem, studentem lub kandydatem na transportowca na pewno nie jesteś tym za kogo chciałbyś uchodzić.

Nie za bardzo rozumiem zarzut "tym za kogo chciałbym uchodzić?". Przecież nigdzie nie napisałem, że jestem ekspertem od transportu czy w ogóle znam się na tym. Po prostu prowadzę działalność w innej branży, a by zwiększyć zyski i efektywność potrzebuję ciężarówkę.

Jeżeli chodzi o amortyzację to samochód kupuję za gotówkę - oczywiście zdaje sobie sprawę, że będzie tracił na wartości no ale tego już nie ujmuję.

Jak oceniasz to wyliczenie?

Cytuj:

Cytuj:

tak mnie zastanawia?
skoro masz to mieć na potrzeby własne to koszt transportu produktu do odbiorcy powinieneś ustalic ryczałtem.
po ostatnim wyliczeniu chyba się marnujesz w handlu powinieneś zostać transportowcem i to nie na średniaku tylko na dużym od razu - zaproponowanymi stawkami zawojujesz rynek.

zapomniałeś o;
amortyzacji pojazdu,
myciu od czasu do czasu to tez kosztuje,
nie rozumiem pojęcia ""3) Dwukółka ma mieć ładowność około 5t. I teraz pytanie na która kolumnę zwracać uwagę przy zakupie auta, bo z tego co słyszałem oprócz ładowności dajmy na to tego Atego np 5t jest też kolumna ile mogę doczepić? ""
po co ci parking przecież przy takich przebiegach dziennych codziennie śpisz we własnym łożku, a samochodzik stoi na firmie.

w mojej ocenie patrząc na wszystkie twoje pytanie jesteś albo uczniem, studentem lub kandydatem na transportowca na pewno nie jesteś tym za kogo chciałbyś uchodzić.

Nie za bardzo rozumiem zarzut "tym za kogo chciałbym uchodzić?". Przecież nigdzie nie napisałem, że jestem ekspertem od transportu czy w ogóle znam się na tym. Po prostu prowadzę działalność w innej branży, a by zwiększyć zyski i efektywność potrzebuję ciężarówkę.

Jeżeli chodzi o amortyzację to samochód kupuję za gotówkę - oczywiście zdaje sobie sprawę, że będzie tracił na wartości no ale tego już nie ujmuję.

Jak oceniasz to wyliczenie?

gdyby w transporcie były tylko takie koszty to spał bym na pieniądzach, ale niestety tak nie jest.

a wyliczenie - pogadajmy za rok czy zmieścisz się w tych pieniądzach w/g mnie zabraknie ci i to dużo.

Cytuj:

Co do kosztow naprawy to moge powiedziec jak wyglada sprawa z atego z 99 roku:
- cylinder hamulcowy w serwisie kosztuje 4500 zl netto, chinski kosztuje 850 zł moze sie okazac ze trzeba wymienic 2
- żarówki obligatoryjnie co 2 miesiące jakaś do wymiany (sprawy groszowe przy innych naprawach)
- obrysowki sztuk 6 do wymiany bo stare mialy za mocne zarowki i plastik sie stopil (25 zł / sztuka)
- czujniki roznego rodzaju ceny od 50 zł do nawet 400 zł netto

W serwisie jedź z 15'sto letnim kapciem do serwisu...... realne koszty 150zł oś hamulców+ew części których jest mase na szrotach do tego auta

czujniki tak samo ten samochód ma banalnie prostą budowę

opony tylne można naciąć, zawsze są używki.

Może przykładowo paść ci skrzynie koszt remontu u mnie takiego jak zazwyczaj się robi jak padnie to +/- 7-8tyś zł. Jakaś turbina, kompresor, sprzęgło tego nie da się uśrednić i wyliczyć. Tak jak wyżej wspomniałem pada ci skrzynia, auto staje nie zarabia ty nie masz kasy leży i sie zapożyczasz.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

tak mnie zastanawia?
skoro masz to mieć na potrzeby własne to koszt transportu produktu do odbiorcy powinieneś ustalic ryczałtem.
po ostatnim wyliczeniu chyba się marnujesz w handlu powinieneś zostać transportowcem i to nie na średniaku tylko na dużym od razu - zaproponowanymi stawkami zawojujesz rynek.

zapomniałeś o;
amortyzacji pojazdu,
myciu od czasu do czasu to tez kosztuje,
nie rozumiem pojęcia ""3) Dwukółka ma mieć ładowność około 5t. I teraz pytanie na która kolumnę zwracać uwagę przy zakupie auta, bo z tego co słyszałem oprócz ładowności dajmy na to tego Atego np 5t jest też kolumna ile mogę doczepić? ""
po co ci parking przecież przy takich przebiegach dziennych codziennie śpisz we własnym łożku, a samochodzik stoi na firmie.

w mojej ocenie patrząc na wszystkie twoje pytanie jesteś albo uczniem, studentem lub kandydatem na transportowca na pewno nie jesteś tym za kogo chciałbyś uchodzić.

Nie za bardzo rozumiem zarzut "tym za kogo chciałbym uchodzić?". Przecież nigdzie nie napisałem, że jestem ekspertem od transportu czy w ogóle znam się na tym. Po prostu prowadzę działalność w innej branży, a by zwiększyć zyski i efektywność potrzebuję ciężarówkę.

Jeżeli chodzi o amortyzację to samochód kupuję za gotówkę - oczywiście zdaje sobie sprawę, że będzie tracił na wartości no ale tego już nie ujmuję.

Jak oceniasz to wyliczenie?

gdyby w transporcie były tylko takie koszty to spał bym na pieniądzach, ale niestety tak nie jest.

a wyliczenie - pogadajmy za rok czy zmieścisz się w tych pieniądzach w/g mnie zabraknie ci i to dużo.

To może zamiast dogryzać oświecisz mnie, o czym zapomniałem?

nie dogryzam nikomu (no może czasami), ale zapytam z ciekawości czym się zajmujesz zawodowo bo ja transportem i troszkę (może nie wszystko) widziałem i liczyc jakoś umiem 2
+2=4 na takim poziomie to przy użyciu kalkulatora resztę liczę w pamięci.

Cytuj:

W serwisie jedź z 15'sto letnim kapciem do serwisu...... realne koszty 150zł oś hamulców+ew części których jest mase na szrotach do tego auta

czujniki tak samo ten samochód ma banalnie prostą budowę

opony tylne można naciąć, zawsze są używki.

Może przykładowo paść ci skrzynie koszt remontu u mnie takiego jak zazwyczaj się robi jak padnie to +/- 7-8tyś zł. Jakaś turbina, kompresor, sprzęgło tego nie da się uśrednić i wyliczyć. Tak jak wyżej wspomniałem pada ci skrzynia, auto staje nie zarabia ty nie masz kasy leży i sie zapożyczasz.

Oczywiscie ze jade do serwisu samochodem 15 letnim. Dlaczego? Z prostej przyczyny serwis MB w Modlniczce bo tam sie udaje ma wolne soboty a co za tym idzie moge podstawic samochod w piatek do godziny 20 na ich parking po czym odebrac go w poniedzialek rano i jest zrobione to co potrzebuje. Znam innych mechanikow ktorzy dobrze wykonuja swoja prace, koszty naprawy sa nieco mniejsze i tutaj nie ma sie co sprzeczac. Jednak jest maly problem najczesciej potrzebuja 2 tygodni zeby ruszyc moj samochod a co za tym idzie ten samochod musi stac 2 tygodnie na ich placu bo inaczej nic nie zrobia. Raz dalem sie naciac na cos takiego po znajomosci i po 2 dniach stania na placu zabralem samochod bo nie po to go kupilem.

Opony mozna oczywiscie naciac ale jesli nie byly wczesniej nacinane. Natomiast jesli masz opony ktore sie do niczego nie nadaja to musisz zakupic nowe albo uzywane przy czym wole wydac wiecej i kupic nowe.

Czujniki i prosta budowa owszem. Jest tak prosto zbudowany ze polowy rzeczy nikt nie chce sie dotknac i odsylaja do serwisu bo oni to tam zrobia. Niektore czujniki mozna dostac tylko i wylacznie w serwisie bo np Opoltrans ich nie sprzedaje. Swoja droga sa rzeczy ktorych nawet w serwisie nie mozna dostac np obrysowki starego typu a to dlatego ze MB wprowadzilo zmiany konstrukcyjne i nowsze Atego maja juz ledy a to oznacza wymiane calej wiazki jesli nie chcesz zeby komputer zglaszal Ci blad w oswietleniu.

Co do pozostalych kosztow zgadzam sie w 100% ze cos moze pasc w kazdej chwili dlatego powiedzialem ze trzeba miec okolo 10 tys zl na ewentualne naprawy. Wiadomo im wiecej sie ma tym lepiej.

Cytuj:

I teraz mam kilka pytań:
1) Czy jeżeli kupię auto DMC = 11,9t i doczepię do niego dwukółkę to jak będę traktowany np. przez Viatoll. Jako auto do 12t DMC czy już jako zwykły tir?
2) Jeżeli chodzi o podatek od środków to ciężarówka ok sprawa klarowna, ale dwukółka? Będę musiał zapłacić standardową stawkę tak jak za naczepę do tira?
3) Dwukółka ma mieć ładowność około 5t. I teraz pytanie na która kolumnę zwracać uwagę przy zakupie auta, bo z tego co słyszałem oprócz ładowności dajmy na to tego Atego np 5t jest też kolumna ile mogę doczepić?
4) Czy ktoś orientuje się jaki jest koszt uzyskania tego zaświadczenia o przewozie na potrzeby własne?
5) Ile płacicie za parking?

1. oraz 2. Mowisz ze 2 kolka bedzie miala ladownosc 5 ton wiec nie jest to juz przyczepa lekka a co za tym idzie po pierwsze podatek od srodkow transportu trzeba zaplacic Po drugie DMC 11990 kg + DMC 6000 kg (podaje przykladowo bo nie wiem ile taki sprzet moze miec DMC) to wychodzi DMC 18000 kg calego zestawu zatem jestes traktowany jako "tir" i tutaj nic nie pokombinujesz.
3. Jesli chcesz miec 2 kolke to najlepiej kupic samochod ktory ma juz dolny lub gorny zaczep dlatego ze w razie potrzeby dolny zaczep jestes w stanie przerobic na gorny lub odwrotnie gorny na dolny. Natomiast samochod bez tego da sie uzbroic w zaczep jednak taka operacja moze kosztowac sporo w przypadku Atego jest to 15 tys netto i wykonuje to tylko serwis. Co do samochodu w dowodzie jest pozycja O.1 ktora oznacza maksymalna mase naczepy z hamulcem. Ja mam wbite 10000 kg wiec gdyby byl zaczep to spokojnie twoja przyczepe moj samochod moze ciagnac.
4. Nie mam pojecia.
5. Mam wlasny plac wiec nie parkuje na parkingach ale jesli bardzo chcesz moge sie przejechac w pon na taki parking ktory jest 1 km ode mnie i dowiedziec sie jakie sa ceny. Jednak watpie zeby Ci to pomoglo Nie te rejony a taka info moze jedynie teoretycznie okreslic jakich kosztow nalezy sie spodziewac.

na mb zjadlem zeby, mam wiekszosc specjalistycznych narzedzi do mb, programow, schematow i raczej do aso nie odsylam, wiazke do obrysowek? chory jestes co ty bredzisz, zastanow sie zanim cos napiszesz. mowiac tloczysko miales na mysli zaciski hamulcowe firmy knorr bremse zamiennikow nie kupisz bo ich nie produkuja, regenerowany zacisk 900zl oferuje rowniez ich regeneracje.. Bo kmpleksowo ta marke obsluguje wiec wyjdz po za aso bo cudow oni tam nie robia. W temacie mowa jest o prostym manie ktorego diagnozuje sie drutem wiazalkowym nie atego, robisz autorowi tematu [wycenzurowano] w glowie...