gdzie lepiej zdawac w nowym saczu czy w bielsku białej??

gdzie lepiej zdawać w nowym saczu czy w bielsku białej?? egzamin C+E

NS jest mniejszy od Bielska, ale to zależy gdzie jeździłeś L-ka bo po co 2x kase na jazdy wydawać żeby dokupić ze 2-3h i przejechać się po mieście.

Gdzie zdawałeś B i C? Ja obydwa egzaminy zdawałem w Bielsku i wydaje mi się, że to miasto jest w miarę proste. Wszystko zależy które miasto znasz lepiej i w którym się lepiej czujesz.

B i C zdawałem w Nowym Sączu... Barddzo łatwe miasto do zdawania na C lub CE. jak jest w bielsku to nie wiem... zdawaj tam gdzie bedziesz miał jazdy ;]

Lepiej tam gdzie masz bliżej, jeśli w Bielsku to wal do "Autka", pokażą Ci gdzie trzeba uważać i przejedziesz się tam gdzie najczęściej jeździ się na egzaminie. Jak ogarniasz gabaryty zestawu i nie zrobisz głupoty jakiejś to wszędzie dasz radę. Zapoznaj się z obsługą auta bo w Bielsku możesz zakończyć egzamin na niej. Nie wiesz jak włączyć przeciwmgielne i wypad.

Cytuj:

Zapoznaj się z obsługą auta bo w Bielsku możesz zakończyć egzamin na niej. Nie wiesz jak włączyć przeciwmgielne i wypad.

Żeby tylko, wystarczy że wskażesz płyny pod atrapą, ale nie powiesz jak sprawdza się ich stan i wypad. Bielsko ma kilka pułapek na mieście, ale jeśli je będziesz znał i uważał, to nie będzie problemu. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś była raczej stała okolica przy egzaminie. W zeszłym tygodniu trochę zdziwił mnie widok egzaminu C+E na Cieszyńskiej koło lotniska, w stronę Jasienicy, więc trzeba dobrze znać miasto.