Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 11 kwie 2013, 18:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 lut 2012, 13:20
Posty: 204
GG: 0
Samochód: opel

Cytuj:
Twój pracodawca z pewnością musi być dumny z takiego pracownika, i pewnie wynagradza ci to w inny sposób. :lol:
Nie zazdrość.Może i ciebie w końcu ktoś zauważy.

_________________
Śmiech jest dla mnie narkotykiem.Nie zabieraj mi go! Pisz dalej :D

Pliki przydatne dla kierowcy - do pobrania - link


Post Wysłano: 11 kwie 2013, 18:56
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
Cytuj:
Twój pracodawca z pewnością musi być dumny z takiego pracownika, i pewnie wynagradza ci to w inny sposób. :lol:
Nie zazdrość.Może i ciebie w końcu ktoś zauważy.

Cały czas na to liczę, ale niestety... .


Post Wysłano: 11 kwie 2013, 19:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6012
Samochód: Volvo FH

Cytuj:
Proste robiłem tak nie raz i nie uważam, żeby to było coś strasznego. Zawsze tankuję na BP przed Cieszynem z uwagi na to, że zbieram właśnie punkty jak Cyryla koledzy. I tam jak wiadomo paliwo jest droższe o te parę groszy od tego kilka kilometrów wcześniej, ale tankuję tam bo jest to prawie na samej granicy, no i zbieram punkciki.
Wiesz, że na Orlenach jeden punkt kosztuje 1 grosz? Pewnie ta sama zależność jest na BP, gdzie paliwo jest jakieś 10 groszy droższe niż na Orlenach.
Więc Ty, tankując 500 litrów świadomie pozbawiasz szefa 50 zł, uzyskując w zamian 5zł.
Idąc dalej, gdybyś sprzedał paliwo wartości 50zł (tak czy tak stary jest 5 dych w plecy), za powiedzmy 40zł, miał byś 40zł, a masz 5zł.

Widzisz głupotę i obłudę swojego postępowania? Czy mam tłumaczyć dalej? Bo wiesz, jeśli zachodzi taka potrzeba to mogę :lol: .

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 11 kwie 2013, 19:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Cytuj:
Wiesz, że na Orlenach jeden punkt kosztuje 1 grosz? Pewnie ta sama zależność jest na BP, gdzie paliwo jest jakieś 10 groszy droższe niż na Orlenach.
Więc Ty, tankując 500 litrów świadomie pozbawiasz szefa 50 zł, uzyskując w zamian 5zł.
Idąc dalej, gdybyś sprzedał paliwo wartości 50zł (tak czy tak stary jest 5 dych w plecy), za powiedzmy 40zł, miał byś 40zł, a masz 5zł.

Widzisz głupotę i obłudę swojego postępowania? Czy mam tłumaczyć dalej? Bo wiesz, jeśli zachodzi taka potrzeba to mogę :lol: .
Mistrzuniu nie wiem skąd jesteś, i gdzie bywasz, ale na Cieszynie jest i Orlen i Bp. Na tej i na tej stacji zbieram punkciki, jednak nigdy jeszcze nie zwróciłem uwagi, żeby ten Orlen był tańszy od Bp. Poza tym tu, gdzie mieszkam i w miarę moich obserwacji to Orlen jest praktycznie najdroższą marką. Poza tym odbiegając już od cen itp, to Orlenowskie punkciki możesz zbierać i zbierać zanim coś fajnego sobie odbierzesz, a te z Bp możesz wykorzystać na tankowanie.


Post Wysłano: 11 kwie 2013, 19:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 sty 2011, 15:10
Posty: 878
GG: 5839699
Samochód: od wroga
Lokalizacja: Polkowice

A ja,a ja kiedyś dużo jeździłem po Francji i zbierałem ich punkty na bp i miałem ich dużo i nic nie dostałem ! Bom nie francuz :D
Vand-jesteś na bezrobociu ? :wink:

_________________
/IRC
łeb w dół i trzeba zapierd*lać!


Post Wysłano: 11 kwie 2013, 19:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Cytuj:
A ja,a ja kiedyś dużo jeździłem po Francji i zbierałem ich punkty na bp i miałem ich dużo i nic nie dostałem ! Bom nie francuz :D
Vand-jesteś na bezrobociu ? :wink:
W zeszłym roku w Niemczech na Aralu była promocja, że za każde 100 litrów paliwka klepali pieczątki, po zdobyciu 40 pieczątek były do odbioru fanty, fakt faktem trzeba było dopłacić do najdroższego prezentu czyli torby podróżnej(dosyć duża firmy Kappa) około 10 euro, ale promocja całkiem całkiem. Niestety dostępność tych toreb była mała i wszystkie były wybrane zostawały tylko te tańsze rzeczy, stąd mam 2 plecaki kappy po 5 euro. Miałem trzeci komplet 37 pieczątek, ale zjeżdżałem do domu, a akurat promocja się kończyła i dałem chłopakowi, który wjeżdżał dopiero do D.


Ostatnio zmieniony 11 kwie 2013, 19:43 przez Kwiatula, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 11 kwie 2013, 21:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2010, 13:12
Posty: 284
GG: 527470
Samochód: Opel corsa B
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

Jak już tak dyskutujemy to ja na Shell-a latam prywatnie i do lidla teraz jest promocja w Lidlu na Shell-a
Zakupy za 50 zł w Lidlu to rabat na paliwa -15gr zwykłe a 30 za tzw. Premium.
Pojechałem na zakupy za 50 zł i zatankowałem zwykłe 95 było po 5.64 a premium 5.99 rabatu było 30 groszy to litr mnie wyszedł po 5,69 zł. W dodatku dostałem punkty na shell-a i jak będzie promocja tańsze paliwo za punkty to znowu zaoszczędzę 9 zł na 30 litrach.
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl ... /35188.htm
Kolega juz ok 8 lat zbiera punkty na orlenie a nagrody w katalogu mają wysokie ceny punktów.
Ciężko mi by było uzbierać na jakieś nagrody z katalogu skoro mieś. tankuje około 110 litrów to przy zwykłym tankowaniu daje 110 punktów.
Na zwykłych stacjach ceny podobne a i paliwo gorzej jakości.
A co do Orlenów to w Lesznie był Orlen prywatny (patronacki) na jednej z ulic.
Właściciel wybudował te stacje miała 2 lata i sprzedał ją do koncernu PKN.
Pracownicy u prywaciarza zarabiali 1900 zł na rękę. Gdy dowiedzieli się że idzie pod koncern to zrezygnowali bo dostali minimalną pensję. Orlen teraz ma ludzi z agenci pracy na tej stacji.

_________________
Wielkopolska, Mam B,C,C/E,KW,KK,ADR.


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 10:43

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 cze 2009, 19:33
Posty: 1085
GG: 2300025
Samochód: 106.530 SC
Lokalizacja: ZSW, ZGL, ZS

Cytuj:
Ja tankuje na stacjach bezobsługowych.
Nie w tym rzecz żeby nie brać gratisów.
Chodzi o coś innego, a mianowicie o to że są kierowcy, którzy jedzie na dana stacje ( chociaż jest kilka groszy drożej ) ale ma na niej gratisy.Szuka takich stacji, a szefowi mówi : "no nic nie było w pobliżu, a kończyło się już paliwo.."
W bzdury że coś jest za darmo to ja nie uwierze.
Gratis i tanie paliwo?
Takie bajki to do ksiegowej.
Jak taki jesteś oszczędny, to dlaczego w ogóle tankujesz na stacjach? Dlaczego szefowi nie postawisz zbiornika i nie zamawiasz hurtowych ilości? Wychodzi sporo taniej.

Więc Ty też kantujesz szefa. Tylko Ty po prostu kantujesz, a zbierając jakieś punkty, czy inne promocje, można trafić na normalny obiad, za który teoretycznie szef powinien Ci również zapłacić. Tu się wychodzi na zero, bądź na mały minus dla szefa, a Ty jesteś ... bo wydaje Ci się, że oszczędzasz, a nie dość, że tak nie jest, to jeszcze Ty nic z tego nie masz. Anioł biznesu normalnie.
Cytuj:
Jak już tak dyskutujemy to ja na Shell-a latam prywatnie i do lidla teraz jest promocja w Lidlu na Shell-a
Zakupy za 50 zł w Lidlu to rabat na paliwa -15gr zwykłe a 30 za tzw. Premium.
Pojechałem na zakupy za 50 zł i zatankowałem zwykłe 95 było po 5.64 a premium 5.99 rabatu było 30 groszy to litr mnie wyszedł po 5,69 zł. W dodatku dostałem punkty na shell-a i jak będzie promocja tańsze paliwo za punkty to znowu zaoszczędzę 9 zł na 30 litrach.
Hie hie, czyli rewanż. Jakiś czas temu tankowałem na Shellu, to dostałem bon na 15zł do Lidla. Teraz widzę, że w drugą stronę.
Te punkty z Shella najlepiej wykorzystywać właśnie na rabaty na paliwo. Ewentualnie hot-dogi, jak ktoś preferuje. Magiczne sezonowe promocje to kanciarstwo jak stąd do wtorku. Kiedyś sobie sprawdzałem rzeczy z katalogu na All... i wyszło, że nie dość, że tracimy punkty, to jeszcze dopłacamy praktycznie całą wartość rynkową sprzętu. Dziękuję bardzo.


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 10:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 sty 2011, 15:10
Posty: 878
GG: 5839699
Samochód: od wroga
Lokalizacja: Polkowice

Całkiem niezłą promocją było tańsze paliwo chyba 9gr na 1l ? Gdy płaciło się gotówką ;)

_________________
/IRC
łeb w dół i trzeba zapierd*lać!


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 18:50

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 lut 2010, 13:12
Posty: 284
GG: 527470
Samochód: Opel corsa B
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

Na Orlenie były rabaty tylko w weekend jak się tankowało ale potem szybko to znikło.

_________________
Wielkopolska, Mam B,C,C/E,KW,KK,ADR.


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 19:16

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6012
Samochód: Volvo FH

Cytuj:
Mistrzuniu nie wiem skąd jesteś, i gdzie bywasz, ale na Cieszynie jest i Orlen i Bp. Na tej i na tej stacji zbieram punkciki, jednak nigdy jeszcze nie zwróciłem uwagi, żeby ten Orlen był tańszy od Bp. Poza tym tu, gdzie mieszkam i w miarę moich obserwacji to Orlen jest praktycznie najdroższą marką. Poza tym odbiegając już od cen itp, to Orlenowskie punkciki możesz zbierać i zbierać zanim coś fajnego sobie odbierzesz, a te z Bp możesz wykorzystać na tankowanie.
"Mistrzuniu" gdybyś jednak kiedyś zwrócił uwagę, to na każdym BP jest drożej niż na 98% Orlenów. Pewnie wynika to z wyżeszej marży polityki firmy itp. Ale przecież Ty jako zawodowiec bywający czasem na Cieszynie masz [wycenzurowano] ile stary płaci za paliwo, ważne żeby cos dla siebie uszczknąć.

Jeśli da się te punkty wymienić na paliwo, to rozumiem, że zalewasz tą gratisową juchą furę szefa? Wkońcu to on przepłacił za paliwo, żebyś nazbierał sobie punktów.


Więc ponowiam pytanie:
Widzisz swoją głupotę i obłudę? Nie chodzi, mi o to żebyś zmienił swoje postępowanie, tylko żebyś przyznał że jesteś głupi i obłudny :] .

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 19:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6328
Lokalizacja: Wrocław

jedna sprawa odnośnie ceny paliwa.
jeżeli firma ma karty flotowe to cena na dystrybutorze nie jest ceną zakupu paliwa.
a jaka cena jest w tej czy w innej sieci zależy od indywidualnych negocjacji.

może się zdarzyć tak, że na jednej stacji cena na dystrybutorze będzie wyższa od drugiej, ale cena zakupowa może być odwrotna.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 19:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Cytuj:
Widzisz swoją głupotę i obłudę? Nie chodzi, mi o to żebyś zmienił swoje postępowanie, tylko żebyś przyznał że jesteś głupi i obłudny :] .
Nie widzę. :D
A Ty się nie zlej z podekscytowania sytuacją.
Tankuję tam, gdzie mi odpowiada i tyle. Poza tym akurat jestem tam co tydzień i zazwyczaj Bp jest tańsze te parę groszy.

Kierowniku zakładam, że jesteś jednym z super szefów, który za hot doga na swój koszt obciąża pracowników.


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 19:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6012
Samochód: Volvo FH

Wiesz, znam ludzi którym kiedy napluć w twarz to powiedzą, że deszcz pada...

Akurat nie czepiam się puntów. Zbieramy z chłopakami (bo ja tez jednym jeżdżę i zbieram :mrgreen: ) punkty ale tylko z Orlena, tu jakość paliwa jest dobra, i cena przy odrobinie zainteresowania jest więcej niż dobra.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 19:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Cytuj:
Akurat nie czepiam się puntów. Zbieramy z chłopakami (bo ja tez jednym jeżdżę i zbieram :mrgreen: ) punkty ale tylko z Orlena, tu jakość paliwa jest dobra, i cena przy odrobinie zainteresowania jest więcej niż dobra.
I nie masz w związku z tym wyrzutów sumienia?
Szczyt hipokryzji. :lol:


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 19:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6012
Samochód: Volvo FH

Nie mam, bo tankuję za swoje pieniądze. Więc jeśli nawet wleje 50 groszy drożej niż wszedzie w okolicy to za SWOJE piądze.

Nie wiem gdzie tu widzisz hipokryzję.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 14 kwie 2013, 19:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Ok uznałem że może jesteś jednak kierowcą.
Koniec OT.

Podsumowując zbieram punkty za kasę szefa i uważam, że nie ma się czego wstydzić.
Nie okradam go, do baku nie zaglądam to przy okazji tankowania nie pozwolę, żeby punkty zaginęły.


Post Wysłano: 15 kwie 2013, 0:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 lip 2011, 21:38
Posty: 67
GG: 2371800
Lokalizacja: Warszawa

Po przeczytaniu podpisu jaki nick Kierownik miał kiedyś już mi się rozjaśniło skąd ta napinka w każdym poście.

Wiecie, moim zdaniem szefowie będąc ludźmi, którzy mają własne prosperujące firmy nie są na tyle głupi żeby nie wiedzieć o kartach służących do zbierania punktów. Więc dyskusja jest moim zdaniem zbędna. Jakby pracodawca chciał - dałby swoją kartę i powiedział "Masz, tankuj, wbijaj punkty a później robimy z tego rabat na paliwo do auta firmy" i koniec tematu.

Pomijając temat punktów - to samo ze sprawą tankowania, jeśli nie ma przykazu odgórnego, karty flotowej, jakichś specjalnych względów na danej stacji (np. bycie stałym klientem) to można raczej domniemywać, że tankuję tam gdzie mi się żywnie podoba.
A to, czy zatankuję na droższej czy na tańszej stacji niech każdy sobie rozwiąże we własnym zakresie.
Jednego będzie to "uwierać", że zatankował na droższej stacji, innemu nawet nie drgnie warga.


Post Wysłano: 15 kwie 2013, 1:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 wrz 2011, 5:04
Posty: 463
GG: 1
Samochód: Daihatsu Sirion
Lokalizacja: Glasgow

Z tymi punktami i gratisami...

Ja tankuję za mało, żeby sie na gratisy załapywać - nawet jak zjezdżę prawie do dna to mi do sprintera wchodzi 70+ litrów. Natomiast nic nie widzę w tym złego, że zachęca się w ten sposób kierowców.

Natomiast w głowie mi się nie mieści, żebym ja jechał gdzieś parę km dalej i tankował po parę groszy wyżej na litrze (szczególnie ciężarówkę), żeby sobie swoje punkty uzbierać, narażając przy tym szefa na znacznie większe koszta niż moje zyski.

Oczywiście do niedawna zbierałem punkty na shellu, nawet tankując takie ilosci jak ja, był to bak na sześć tygodni do mojego prywatnego auta. Ale to wyglądało tak, że jak mogłem tankować na shellu albo na innej stacji przy tej samej drodze parę km w tą czy w tamtą to tankowałem. Nie przyszło mi do głowy żeby jeździć i szukać specjalnie shella który nie był po drodze (w naszej branży to nie paliwo jest istotne, ale czas).

Ale teraz shell wymyślił, że na karty flotowe (a taką płacę) paliwa zbierać nie można.

Co w moim przypadku jest dla nich strzałem w stopę, bo jeśli ja mogę płacić kartą shella, konkurencji albo gotówką (każy kierowca u nas w firmie ma "kieszonkowe" na takie cele), to teraz już nie będę zwracać uwagi na to, czy płacę kartą shella czy nie - czyli shell na tym w sumie traci...

Aczkolwiek ja mu się nie dziwię, bo ja z racji branży w której pracuję wożę ze sobą cały portfel kart (shella, esso, EDC na europę, quick check na tunel i quick check na promy P&O) ale pewnie dla 99% kierowców mających karty flotowe shella jest to jedyna opcja... Więc nawet jeśli ja nie będę u nich tankował tak często jak to zwykle robiłem to zaoszczędzą na tym wszystkim gratisowym paliwie dla reszty.

Co do gratisów w ogóle: ja jestem częstym bywalcem promów, na tych lepszych (jak Stena ze Szkocji do Irlandii Północnej na przykład) kierowcy mają jak pączki w maśle - Stena daje gratis naprawdę przepyszne żarcie, darmowe internet (za który pasażerowie płacą nerkę i rękę od łokcia w dół), napoje ciepłe i zimne, słodycze i przekąski i tak dalej. I oczywiscie nie będę specjalnie czekał 2 godziny dłużej i płacił 100 funtów więcej żeby pojechać Steną, bo lepiej karmią. Ale kiedy szef mi bukuje prom i mówi "oba są w tej samej cenie, który wolisz" to wiadomo co odpowiem :) Dlatego nie dziwię się, że firmy rozpieszczają kierowców jeśli im to przynosi zyski.

Co do stacji - wszystko chyba powiedziane, ja może dorzucę od siebie: jeśli na stacji jest kilka kas, zrobić jedną, na ktorej mozna płacić TYLKO za paliwo. Chcesz sobie kupic hot dogi albo pluszowego misia - stój w kolejce do pozostałych. Chcesz tylko płacić za paliwo? Masz szybką kasę.

I drugie: warto by było na parkingu wyznaczyć parę miejsc parkingowych dla busów. Zawsze mam z tym problem - albo parkuję na osobowych w poprzek zajmując 5 miejsc parkingowych, albo wzdłuż wystając o te kilka metrów na jezdnię, albo idę na parking dla ciężarówek i blokuję miejsce w którym mółgby stanąć duży. Wyznaczyć kilka miejsc dla busów i mikrobusów albo aut z przyczepami - czemu jeszcze na to nikt nie wpadł?

_________________
Tak lubię: http://youtu.be/R15gD35BsiA

http://www.gazetae.com


Post Wysłano: 15 kwie 2013, 7:29

Cytuj:
[...]
Co do stacji - wszystko chyba powiedziane, ja może dorzucę od siebie: jeśli na stacji jest kilka kas, zrobić jedną, na ktorej mozna płacić TYLKO za paliwo. Chcesz sobie kupic hot dogi albo pluszowego misia - stój w kolejce do pozostałych. Chcesz tylko płacić za paliwo? Masz szybką kasę.

I drugie: warto by było na parkingu wyznaczyć parę miejsc parkingowych dla busów. Zawsze mam z tym problem - albo parkuję na osobowych w poprzek zajmując 5 miejsc parkingowych, albo wzdłuż wystając o te kilka metrów na jezdnię, albo idę na parking dla ciężarówek i blokuję miejsce w którym mółgby stanąć duży. Wyznaczyć kilka miejsc dla busów i mikrobusów albo aut z przyczepami - czemu jeszcze na to nikt nie wpadł?
Pomysły generalnie dobre, zwłaszcza, jeśli chodzi o miejsca parkingowe.
Z tym, że zawsze się znajdzie "gieniusz", który albo nie ma czasu, albo ma za mało miejsca i wstawi się tak, że "pozamiatane". Chyba typowa przypadłość dla "nowobogackich", prezesów itp., bo on tylko na chwilkę ("...i co się idioto tak bulwersujesz, przecież tylko gumy do żucia kupowałem..." - tak kiedyś usłyszałem). Postawić na parkingu "umyślnego", żeby pilnował porządku? Hmm obawiam się, że opera w tej wersji nie przejdzie - koszty, koszty, jeszcze raz koszty. A pracownik stacji nie będzie gonił i się użerał z członem, bo przy kasie kolejka na 5, 6 osób...


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: