Zużycie paliwa w busie

[Anonymous]

Witam,

w ostatnim czasie postanowiłem nieco zmodernizować flotę moich firmowych samochodów, sprzedałem vw Lt 35 z zabudową kontenerową a zakupiłem mercedesa sprintera 516 również z zabudową kontenerową, ku mojemu zdziwieniu spalanie mojego nowego auta wzrosło o 3 litry, z 12 do 15. Chciał bym się poradzić, czy to możliwe żeby nowy sprinter tak dużo palił?

Pozdrawiam

Wszystko jest mozliwe. 15 troche duzo, ale jeszcze bez tragedii, sprawdz wtryski i wszystkie inne mozliwosci, a jak wszystko ok to kierowce. No chyba ze targacie po 3 tony, wtedy 15 litrow jest niezlym wynikiem.

Ten sprinter jest z 2010 roku i ma przejechane niecałe 100 000 km, możliwe że już by się coś zepsuło z wtryskami?

Jak to mówią "tera to z tymi nowymi to nic nie wiadomo". 15 litrów to ostry wynik.Diagnostykę układu zasilania można by zrobić chociaż ja zacząłbym najpierw od techniki jazdy kierowcy.Może dostał nową furę i daje w piec,szef i tak zaleje. Dla przykładu ja jeżdżę LT35 2.8 156koni.Po zakupie jeden posiadacz LT z silnikeim 2.5 nagadał mojemu szefowi "a ja miałem takiego,paniee a ile to pali,a wtryski siadają,a jechać nie chce a co wyśta kupili a zara sprzedata,mój to 13 palił a ten to 8 pali..." Mi pali od 8,5 do 11litrów w cyklu mieszanym.Dlatego zacząłbym od kierowcy i jego techniki jazdy a potem od kwestii mechaniki.

U mnie w robocie jest Crafter 2,5 TDI i pali średnio 13/100. I ciężkich ładunków wcale nie wozi.

Jeździłem sprintkami z zabudową kontenerową i windą, nasz szef miał ich 6szt.wszystkie z tego samego rocznika 2011 i 15/100 to była norma, załadowany trochę więcej klamotami do VW palił 16-17 L/100,a jak deptałeś(bez kagańca) to i 18-19/100 spalił.
One tak już chyba mają.
Aby łyknął 13/100 to naprawdę baaardzo oszczędnie trzeba było się kulać.

Pojechałem ostatnio autem na serwis, sprawdzili mi niby wszystko i i tak żłopie tyle co poprzednio. W sumie to auto jest zarejestrowane powyżej 3.5 tony więc chyba go po prostu sprzedam i kupię atego II (spalanie niewiele większe a buda dłuższa o 2m).

Jeśli chodzi o kierowcę to raczej nie jego wina, ponieważ ostatnio postanowiłem sprawdzić spalanie i sam z jednym pracownikiem zrobiłem przeprowadzkę z Łodzi do Krakowa. Przeprowadzka była dość mała, na samochodzie miałem nie więcej niż tonę ładunku, jechałem mega delikatnie (max 100km/h), z resztą na trasie jest tyle fotoradarów że i tak się szybciej nie mogłem rozpędzić i spalanie wyniosło 12.5 litra.

Więc chyba niestety faktycznie ten typ tak ma

Jak coś to odradzam kupna tego samochodu, bo pod względem spalania to katastrofa na kółkach.

519 cdi kontener 10ep z windą załadowany po dach drobnicą około 2 t spalanie Poznań Szczecin(dystrybucja) od 11.5 litra na 100km jazda do 90 praktycznie cały czas tempomat. Ty masz 2.2 biturbo to penie nawet na pusto nie chce jechać.