Cytuj:
Cytuj:
Miałem Volvo (jeździłem ponad rok FH440 E5), mam Scanie i Actrosa - cóż, to raczej Volvo nie jest tak dobre jak Mercedes (choć jest bardzo dobrym samochodem).
Mihu niewiem na jaki egzemplarz volva trafiłeś ale może to był jakiś feler, Ojciec jak bawił się wcześniej z wujem w transport miał mercy, i uwierz że żaden bez remontu nie dojechał miliona, dwa razy w jedym aucie robili silnik V6 w którym najpierw strzeliła tuleja a potem wał, więc naprawdę nie wiem jak twoje volvo się zachowywało
czasami jest tak że trafi sie na feler poprostu
ale o mercedesie dużo się słyszy, że mulasty, słaby i dużo pali a tym bardziej elektronika która się sypie na potęgę......
A czy ja napisałem gdzieś, że trafiłem na wadliwy egzemplarz FH? Nie, wręcz przeciwnie- auto było bardzo bezproblemowe (poza wypalonym przy 600tkm tłokiem), żwawe i oszczędne, ale Mercedes pali jeszcze mniej, ma dużą lepszą kabinę, jest o wiele mniej skomplikowany konstrukcyjnie, równie bezproblemowy i trwały, a do tego tańszy w naprawach i obsłudze. To tak z moich doświadczeń.