Mandaty z Niemiec

Tacie walnęło w tym tygodniu na robotach drogowych, przekroczenie prędkości o ok. 12-15km/h. Najgorszy jest jeszcze fakt, że akurat rozmawiał ze mną przez telefon...

A ja czekam już od wakacji na foto i nie dostałem a walnął na stówkę. Na 50 miałem ponad 80 więc powinni szybko się ogarnąć a tu nic

160 na 100, czekam od października 2013

Kierowca oberwał flesza w DE a mi przyszedł już tylko wyrok, że niby sprawa się już odbyła zaocznie a ja mam bulić.

w moim przypadku gdy wjechałem na tonaż ,po 3 miesiącach z Niemiec najpierw przyszło pisemko i fotką do firmy lizingowej a ona do mojej .Moja firma odesłała do Niemca i czekam teraz na listonosza,ale co gorsza firma lizingowa zażyczyła sobie 80 zł za to że musiała odesłać do mojej firmy takie pisemko.Wiec pradawca wiadomo że ta kasę upomniał się do mnie.

Nie zapłacił bym ani centa,dopóki nie otrzymam rachunku/faktury/noty obciążeniowej.Jak już wszyscy tak się liczą,niech to będzie zgodnie z literą prawa.

ja zapewne zrobił bym to samo ale własnie dostałem to pisemko w dniu w którym zwalniałem się z roboty wiec zależało mi by papierkowe sprawy pozałatwiać a tak musiał bym dojeżdżać pare razy po 200 km podpisywać różne papierki itd,

Dzień Dobry...
Wskazówka.
Ostatnio czytałem artykuł w gazecie (przedruk z innej w Angorze).
Niemcy wysyłają do Polski zapytania o kierowców dopiero powyżej 70e przewinienia. Poniżej olewka i pewnie ścigają dopiero przy kontroli na ternie Niemiec.

Cytuj:

Dzień Dobry...
Wskazówka.
Ostatnio czytałem artykuł w gazecie (przedruk z innej w Angorze).
Niemcy wysyłają do Polski zapytania o kierowców dopiero powyżej 70e przewinienia. Poniżej olewka i pewnie ścigają dopiero przy kontroli na ternie Niemiec.

na jakiej podstawie przy kontroli ?? jak nie posiadają danych osobowych kierującego

Jak to nie posiadają... Przecież masz w papierach kto gdzie kiedy na czym. Przy haltowaniu wiedzą od razu z kim mają doczynienia.

Cytuj:

Jak to nie posiadają... Przecież masz w papierach kto gdzie kiedy na czym. Przy haltowaniu wiedzą od razu z kim mają doczynienia.

w papierach mają - gdzie,kiedy i na czym a kto??? to tego nie wiedzą i do póki właściciel pojazdu nie wskaże to mogą sobie palcem......

Cytuj:

i do póki właściciel pojazdu nie wskaże to mogą sobie palcem......

u nas w firmie były już dwa przypadki. Zatrzymali kierowcę do kontroli i okazało się, że z firmy inne auto złapano na pstrykawkę. Kontrolowany kierowca zapłacił za tamtego. Potem w Polsce, na bazie się rozliczał z szefem i winnym kierowcą.

Cytuj:

Cytuj:

i do póki właściciel pojazdu nie wskaże to mogą sobie palcem......

u nas w firmie były już dwa przypadki. Zatrzymali kierowcę do kontroli i okazało się, że z firmy inne auto złapano na pstrykawkę. Kontrolowany kierowca zapłacił za tamtego. Potem w Polsce, na bazie się rozliczał z szefem i winnym kierowcą.

coś nie bardzo trzyma się to kupy powiedz mi na jakiej podstawie wiedzieli jakiej firmy jest auto które zostało uwiecznione na jakimś tam zdjęciu ??? bo przecież zatrzymali inny pojazd z jakimś tam kierowcą wiec zero powiązania logicznego w tej historii (bardziej mi tu pachnie próbą podrzucenia własnego mandatu dla kolegi,co się chwalił że mu fotkę cyknęło )

Cytuj:

Cytuj:

Jak to nie posiadają... Przecież masz w papierach kto gdzie kiedy na czym. Przy haltowaniu wiedzą od razu z kim mają doczynienia.

w papierach mają - gdzie,kiedy i na czym a kto??? to tego nie wiedzą i do póki właściciel pojazdu nie wskaże to mogą sobie palcem......

Gdyby tak było to MiLog byłby niestraszny Polakom a tymczasem sporo firm ma rozwolnienie na samo wspomnienie tematu

witam i proszę o podpowiedź dla laika.

Czy orientuje się ktoś jakiej wysokości mandat może grozić (mojemu tacie) , z fotoradaru. Pytam bo , problem polega na tym ,że zdjęcie zrobiło mu na odcinku do 3,5t a on jechał dużym zestawem. Prędkość miał przepisową.

Doczytałem się u was ,że mogą go rozliczać przy następnej kontroli, jakiej nary należy się spodziewać.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Jak to nie posiadają... Przecież masz w papierach kto gdzie kiedy na czym. Przy haltowaniu wiedzą od razu z kim mają doczynienia.

w papierach mają - gdzie,kiedy i na czym a kto??? to tego nie wiedzą i do póki właściciel pojazdu nie wskaże to mogą sobie palcem......

Gdyby tak było to MiLog byłby niestraszny Polakom a tymczasem sporo firm ma rozwolnienie na samo wspomnienie tematu

MiLog to zupełnie inna bajka bo każda firma składa deklaracje i podaje im na tacy i nie porównuj tego do zdjęcia z fotoradaru

Cytuj:

witam i proszę o podpowiedź dla laika.

Czy orientuje się ktoś jakiej wysokości mandat może grozić (mojemu tacie) , z fotoradaru. Pytam bo , problem polega na tym ,że zdjęcie zrobiło mu na odcinku do 3,5t a on jechał dużym zestawem. Prędkość miał przepisową.

Doczytałem się u was ,że mogą go rozliczać przy następnej kontroli, jakiej nary należy się spodziewać.

Orjętuje się ktoś ? Mam identyczną sytuacje, już przyszło pismo do firmy żeby im podać kto i dlaczego wjechał pod 3,5t.

Cytuj:

Cytuj:

witam i proszę o podpowiedź dla laika.

Czy orientuje się ktoś jakiej wysokości mandat może grozić (mojemu tacie) , z fotoradaru. Pytam bo , problem polega na tym ,że zdjęcie zrobiło mu na odcinku do 3,5t a on jechał dużym zestawem. Prędkość miał przepisową.

Doczytałem się u was ,że mogą go rozliczać przy następnej kontroli, jakiej nary należy się spodziewać.

Orjętuje się ktoś ? Mam identyczną sytuacje, już przyszło pismo do firmy żeby im podać kto i dlaczego wjechał pod 3,5t.

kolega z firmy miał taką sytuacje w niemczech ; zanim zajął odpowiedni pas ruchu w tym kierunku którym chciał jechać to zrobiło mu zdjęcie bo na lewym było ograniczenie tonażowe.przyszło zdjęcie na firmę -(bardzo łądnę widać wszystko ,twarz,czy miał pasy , czy nie gadał przez kom.) żeby podać dane kierowcy.po podaniu danych i odesłaniu przysłali do kierowcy żeby to potwierdził.i dopiero wystawią kwit na mandat.

byliśmy wtedy na mieście poszliśmy na pocztę żeby zapłacić ale nie było nr konta itd.to na policje żeby zapłacić i tam też nie można było, tylko trzeba było im odesłać te potwierdzone dane i oni przyślą kwit na mandat.
także też dziwna biurokracja.

witam !
mam pytanie , przekroczyłem prędkość o 23km/h i fotka z fotoradaru za 70 euro i pkt. , ale po przyjściu tego mandatu po około 3 tygodniach mam do zapłacenia 108 euro , za co mam zapłacić 38 euro więcej ? czy ktoś się orientuje ?

Witam !

Czy ktoś się orientuje gdzie do kogo mogę się zwrócić w Niemczech ( pracuje u Niemca) z zapytaniem dlaczego na umowie o pracy mam np. 2000 euro brutto a na kwicie wypłatowym pracodawca oblicza mnie z 1500 euro brutto ??? Proszę o wskazanie do kogo mogę się zwrócić i złożyć skargę na Niemca , a może to jest prawidłowe działanie ?