WORD Częstochowa

WORD Częstochowa

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Częstochowie

Foto galeria:
* Foto galeria

Kontakt:
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Częstochowie
ul. Hallera 1
42-200 Częstochowa

tel. - (034) 3616009



Źródło: http://www.word.czest.pl

[Łukaszz]

Witam kolegów
Chciałbym w tym temacie aby wywiązała się rozmowa o WORDzie w Częstochowie. Końcem stycznia zapisuje się tam na egzamin na kat. CE i nie wiem jakie są opinie na temat egzaminatorów (z tego co wiem to tylko kilku egzaminuje na przyczepy), warunków zdawania, samochodów. Ja w czerwcu zdałem za 3 razem w Częstochowie kat. C i moje wrażenia są nieciekawe (chamscy egzaminator owie, auto też bez rewelacji). Znam kilku ludzi którzy zdawali tam CE i po ich opiniach wnioskuje że egzaminator owie podpuszczają ludzi żeby oblali np. koledze gdy sprawdzał światła w solówce podkręcił stopkę od przyczepy i ten przy spnianiu według niego za gwałtownie to zrobił bo przyczepa nie mogła wskoczyć w zaczep.
Czekam na wasze opinie odnośnie Częstochowskiego WORDu i pozdrawiam. Szerokości i przyczepności dla was podczas tej zimy i całym nowym roku. Pzdr

Cytuj:

chamscy egzaminator owie

Z trzech z którymi miałem do czynienia na praktyce, tylko jeden był trochę nieprzyjemny, ale to jest bez znaczenia. Grunt żeby trzymali się zasad i nie oblewali za pierdoły.

Cytuj:

auto też bez rewelacji

W 100% sprawne, wcale nie stare, nie zjechane... Nie wiem co masz im do zarzucenia. Ciesz się, że nie zdawałeś na żółtym starze którego wycofali kiedy przyszły nowe TGL.

Cytuj:

Znam kilku ludzi którzy zdawali tam CE i po ich opiniach wnioskuje że egzaminator owie podpuszczają ludzi żeby oblali np. koledze gdy sprawdzał światła w solówce podkręcił stopkę od przyczepy i ten przy spnianiu według niego za gwałtownie to zrobił bo przyczepa nie mogła wskoczyć w zaczep.

Przecież zanim "uderzy" w dyszel powinien zatrzymać się i sprawdzić czy ten jest na odpowiedniej wysokości. Egzaminator ma prawo zrobić coś takiego (oczywiście nie po tym jak zdający już ustawił odpowiednią wysokość)

Ogólnie źle jest głównie w opinii takich ludzi jak twój kolega, którzy oblewają na własne życzenie a później psioczą. Nie twierdzę, że na pewno nie trafisz na jakiegoś dziada ale bądź dobrej myśli. Jak potrafisz jeździć i nie walniesz jakiejś głupiej gafy to zdasz bez problemu.

Ale podam przykład, chłopak odemnie z OSK oblał za to że najechał minimalnie na linie przy prawo skręcie bo bał się najechać na krawężnik, a ta linia była od pasa wyłączonego z ruchu. To to nie jest złośliwość egzaminatora ???. Tak na marginesie może dlatego nie podoba mi się WODR i cała reszta, bo bardzo nie lubię jeździć po Częstochowie, to miasto pod względem organizacji ruch jest nie ciekawe.

Cytuj:

To to nie jest złośliwość egzaminatora ???

To jest złośliwość (albo nadmierna sumienność), ale na prawdę mnie nic takiego nie spotkało, a sytuacji do zwrócenia mi uwagi było kilka.

Cytuj:

bo bardzo nie lubię jeździć po Częstochowie, to miasto pod względem organizacji ruch jest nie ciekawe.

Ja w ogóle nie cierpię jeździć po dużych miastach, ale pod względem organizacji ruchu nie jest u nas źle. Nie ma żadnych skomplikowanych skrzyżowań, a korki widujemy tylko w szczególnych sytuacjach - podczas remontów lub jakiś wypadków. W porównaniu do takich miast jak Wrocław czy Warszawa mamy prawdziwe eldorado Męczący jest tylko stan dróg, nadmierna ilość sygnalizacji świetlnych i poniekąd - rondo Mickiewicza, kiedy przyjdzie np. na nim nawrócić ciężarówką z przyczepą.

No koledzy, to stało się dostałem właśnie termin egzaminu kat. CE na 13.02.08 godz. 11.00 WORD Częstochowa, zobaczymy jak to będzie ale nie liczę na wiele bo zawsze zżera mnie stres, jeśli znajdzie się ktoś kto napisze mi po kolei jak wygląda egzamin będę wdzięczny. Pozdrawiam

WORD narzeka na umiejętności egzaminowanych

Jeden z kandydatów na kierowców, zamierzający zdać egzamin w częstochowskim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego, odmówił wykonania do praktycznego testu przyłączania przyczepy do ciężarówki.

http://czestochowa.naszemiasto.pl/wydar ... 78869.html

Bylo o tym w Teleexpresie kilka miesięcy temu. Jeśli koleś ma racje to rzeczywiście nieciekawie ze zdzierają kasę

ja miałam 31.07.2009 egzamin na C+E i bez problemu zdałam za pierwszym razem Panowie, którzy mnie widzieli jak podpinałam przyczepe byli troche zdziwieni jednak w Polsce jest to jeszcze rzadki widok, że kobieta decyduje sie na ciężary pozdrawiam

Witam.Jestem tu od niedawna.Cieszę się ze mogę tu spotkać kobiety.. .Ja od zawsze kochałam zapach spalin i długie podruże...i tak do dziś mi zostało , ciężko mi było na początku ..ludzie się odsuwali od pasów jak ujżeli blondynę za kólkiem MAN-a...myslę ze to tylko żyjące nadal choć już dawno nie aktualne stereotypy.. )

No mi tez milo spotkac tu kobiety ;D Ja wlasnie zaczelam kurs od niedawna i z zacieciem wielkim wczytuje sie w forum pozdrawiam

Cytuj:

pod względem organizacji ruchu nie jest u nas źle. Nie ma żadnych skomplikowanych skrzyżowań, a korki widujemy tylko w szczególnych sytuacjach - podczas remontów lub jakiś wypadków. W porównaniu do takich miast jak Wrocław czy Warszawa mamy prawdziwe eldorado .

Niestety jest to prawda. Wczoraj jadąc do Wrocławia przejeżdżałem przez Częstochowę i na każdym skrzyżowaniu przejechałem na jednym cyklu świetlnym i to w godzinach popołudniowego szczytu.

Wracając do egzaminu i czepiania się egzaminatorów, to nie ma na to zasady. Znajomy zdawał na C+E. Raz najechał kołami naczepy na krawężnik, ale na końcu egzaminator powiedział, że całokształt był bardzo dobry i ten incydent nie wpłynął na wynik egzaminu - przecież zdarza się to nawet zawodowcom.

na szczęście można coraz więcej kobietek spotkać w dużych samochodach nikt nie powiedział, że to robota wyłącznie dla facetów pozdrawiam

Cytuj:

....bo bardzo nie lubię jeździć po Częstochowie, to miasto pod względem organizacji ruch jest nie ciekawe.

1. chamscy egzaminatorzy,
2. kiepski samochód,
3. złe miasto.

jeżeli jedna rzecz jest zła może być jej wina, ale jak jest wszystko źle to może z nami jest coś nie tak.

aby ocenić pracę egzaminatorów trzeb by zapoznać się z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 27 października 2005 w sprawie szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez kierujących pojazdami, instruktorów i egzaminatorów.
a tam jest:
"w czasie wykonania zadania pojazd nie może:
- wyjechać poza określony obszar wjazdu,
- naruszyć linii ograniczającyh stanowisko,
- potrącić pachołków lub tyczek."

najechanie na linię czy to minimalne, czy jakiekolwiek inne jest naruszeniem jej i kwalifikuje się do nie zaliczenia egzaminu.

tak jest w/g ustawy, więc wymagasz od egzaminatora pod pretekstem niechamstwa łamania ustawy i przymykania oka na źle wykonane zadania.

Mam pytanie odnośnie kategorii T, czy ciągnik wybierany jest przez osobę
zdającą czy jest już przydzielony. czy ciągnikiem (Zetor Proxima 8441)
zdaje się z przyczepą (Pronar T663/2) czy z tą zwykłą z przednią
osiom skrętną. Czekam na szybką odpowiedź.

Witajcie,
chciałem się podzielić informacją na temat ukochanego Częstochowskiego WORDu Otóż egzamin teoretyczny kat. C odbył się dnia 28.08.2015 niestety z wynikiem negatywnym, dlaczego to opowiem Wam później ...

Przechodząc do sedna sprawy, egzamin miałem wytyczony na godzinę 11.00 i zostałem wyczytany jako pierwszy. Co do sprawdzenia to płyn w spryskiwaczach oraz światła awaryjne (nawet nie musiałem podnosić przedniej maski kolejnym zadaniem był oczywiście łuk oraz skośne przodem i garaż tyłem (czyli też nie najgorzej). Po tych zadaniach egzaminator kazał poczekać mi 2 minutki, które trwały 10 minut ale w końcu ruszyłem na miasto.

Trasa przebiegała następująco:
WORD - prawo w Legionów - nawrotka na rondzie - w prawo na słynnym skrzyżowaniu 112 (Faradya - Legionów) - w lewo w Mirowską na most - na rondzie Daszyńskiego prosto - w lewo w Ogrodową - i na skrzyżowaniu Katedralnej z Ogrodową oblałem.

I właśnie tutaj wkraczam do drugiej części mojej wypowiedzi dlaczego oblałem, więc wyjeżdżając z Ogrodowej na Katedralną należy ustąpić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z nad przeciwka, gdyż jest to skrzyżowanie , natomiast winowajcą całego tego zajście jest mój ukochany OSK który nauczył mnie, że to ja mam pierwszeństwo.

Dlaczego to wszystko pisze ? Dlatego, aby ostrzec innych, żeby nie popełnili tego samego błędu co ja.

Sumując sam WORD nie jest zły tak samo jak i sami egzaminatorzy (Oni tylko wykonują swoją pracę), samochody też ok tylko jak widać niektórzy Instruktorzy są niedouczeni co skutkuje taką przyczyną jak w moim przypadku.
Na obecną chwilę nie pozostaje mi jak czekać na kolejny termin (07.09.2015) oraz życzyć innym powodzenia.

Pozdrawiam

Na tym skrzyżowaniu mało kto wie, że ma pierwszeństwo jadąc z naprzeciwka właśnie. Sam na jazdach kilka razy mi się zdarzyło, że musiałem się wręcz zatrzymać i poczekać aż mosiek się domyśli, że go puszczam bo ma pierwszeństwo.

Co do tej Ogrodowej, to miałem jeszcze przypadek na egzaminie na C, że gdy dojeżdżałem do głównej i "zabierałem" sobie trochę miejsce to jakiś baran jadący za mną postanowił mnie przed samą krzyżówką wyprzedzić :O Całe szczęście, że go zobaczyłem i zahamowałem, bo bym go przybrał narożnikiem.

Uważaj i jedź ostrożnie, powodzenia!

Cytuj:

Witajcie,
chciałem się podzielić informacją na temat ukochanego Częstochowskiego WORDu Otóż egzamin teoretyczny kat. C odbył się dnia 28.08.2015 niestety z wynikiem negatywnym, dlaczego to opowiem Wam później ...

Przechodząc do sedna sprawy, egzamin miałem wytyczony na godzinę 11.00 i zostałem wyczytany jako pierwszy. Co do sprawdzenia to płyn w spryskiwaczach oraz światła awaryjne (nawet nie musiałem podnosić przedniej maski kolejnym zadaniem był oczywiście łuk oraz skośne przodem i garaż tyłem (czyli też nie najgorzej). Po tych zadaniach egzaminator kazał poczekać mi 2 minutki, które trwały 10 minut ale w końcu ruszyłem na miasto.

Trasa przebiegała następująco:
WORD - prawo w Legionów - nawrotka na rondzie - w prawo na słynnym skrzyżowaniu 112 (Faradya - Legionów) - w lewo w Mirowską na most - na rondzie Daszyńskiego prosto - w lewo w Ogrodową - i na skrzyżowaniu Katedralnej z Ogrodową oblałem.

I właśnie tutaj wkraczam do drugiej części mojej wypowiedzi dlaczego oblałem, więc wyjeżdżając z Ogrodowej na Katedralną należy ustąpić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z nad przeciwka, gdyż jest to skrzyżowanie , natomiast winowajcą całego tego zajście jest mój ukochany OSK który nauczył mnie, że to ja mam pierwszeństwo.

Dlaczego to wszystko pisze ? Dlatego, aby ostrzec innych, żeby nie popełnili tego samego błędu co ja.

Sumując sam WORD nie jest zły tak samo jak i sami egzaminatorzy (Oni tylko wykonują swoją pracę), samochody też ok tylko jak widać niektórzy Instruktorzy są niedouczeni co skutkuje taką przyczyną jak w moim przypadku.
Na obecną chwilę nie pozostaje mi jak czekać na kolejny termin (07.09.2015) oraz życzyć innym powodzenia.

Pozdrawiam

to teraz na ulicę wypuszczają nawet jak nie zda się teorii?

poza tym to kierujący ma zwracać uwagę na znaki drogowe, a nie na to co mówi instruktor - jeżdżąc z instruktorem nie patrzyłeś tylko słuchałeś?

nie wiem jak jest teraz, ale w internecie jest informacja ( z 2013 roku) o zmianie organizacji ruchu w tym miejscu, a także to iż kierowcy mają tam kłopoty.

świat stoi na głowie.

jak już zrobisz prawko nie zapominaj o zabieraniu w trasę kogoś kto będzie ci podpowiadał jak jechać.

Teorie pominąłem w moim temacie, gdyż była zdawana wcześniej.

Na znaki drogowe zwracałem uwagę, ale w tym tkwi sęk, że jest to kłopotliwe skrzyżowanie i będąc niepewnym jak wygląda organizacja ruchu spytałem się instruktora, który wytłumaczył mi to błędnie. Przecież po to jest Instruktor, aby się go spytać i żeby dobrze wytłumaczył.

Z samej Częstochowy nie jestem i nie będę grzebał w necie aby sprawdzić każdą wzmiankę o ruchu na skrzyżowaniach. Z resztą jak Kolega u góry dużo osób ma problem na tym skrzyżowaniu. Niestety nauczenie mnie jak wygląda tam organizacja ruchu kosztuje mnie pójściem na kolejny egzamin.

Pozdrawiam

Cytuj:

Teorie pominąłem w moim temacie, gdyż była zdawana wcześniej.

Na znaki drogowe zwracałem uwagę, ale w tym tkwi sęk, że jest to kłopotliwe skrzyżowanie i będąc niepewnym jak wygląda organizacja ruchu spytałem się instruktora, który wytłumaczył mi to błędnie. Przecież po to jest Instruktor, aby się go spytać i żeby dobrze wytłumaczył.

Z samej Częstochowy nie jestem i nie będę grzebał w necie aby sprawdzić każdą wzmiankę o ruchu na skrzyżowaniach. Z resztą jak Kolega u góry dużo osób ma problem na tym skrzyżowaniu. Niestety nauczenie mnie jak wygląda tam organizacja ruchu kosztuje mnie pójściem na kolejny egzamin.

Pozdrawiam

ściemniasz.
znaki na ogrodowej nakazują ustąpić pierwszeństwa przejazdu i pisanie o skomplikowanym skrzyżowaniu jest niepoważne - pomyśl sobie o skrzyżowaniach gdzie bedzie dochodzić 5 ( albo więcej) dróg dwukierunkowych, a nie 4 z których 3 są jednokierunkowymi.
zgodnie z prawem o ruchu drogowym jeżeli skręcasz w lewo musisz ustąpić drogi pojazdom jadącym na wprost.

poczytaj sobie definicję skrzyżowania i patrz na znaki.