Sposoby zabezpieczania i rozmieszczania ładunków

Cytuj:

O matach myślałem, żeby je przeciąć w dwóch miejscach i przełożyć pas. Tak, żeby zawsze siedziały na pasie i nie spadały. No i nie może to być zbyt grube, bo zwijam pasy do przerzucania. Spróbuję załatwić w miarę cienki wąż strażacki albo chociaż dętkę, ale obawiam się że na ostrych betonowych kantach dętka długo nie polata

Foto: https://zapodaj.net/58e79b881cea1.jpg.html

Przecie to je beton i do góry nie poleci jak robiłem na S8 w Warszawie to tylko chłopaki z Niemiec jak ciągnęli rury z Haba Beton to oni mieli dobrze pospinane pasami i do tego porobione podkłady drewniane. Pasy zabezpieczone czymś takim jak Bald pokazał.
Nasze orły że studniami nawet nie spinali. Co najwyżej burty żeby nie otworzyły się na budowie

Wysłane z mojego D6603

Borek, oni pewnie wozili to od Sienkiewicza z Warszawy dlatego nie spinali na taki krótki odcinek. Ogólnie w firmie, w której ładuję wózkowi ogarnięci i stawiają ścisło te kręgi od przedniej ściany, to już jakieś zabezpieczenie przed przesunięciem, do tego po jednym pasie na dwie studnie to wychodzi zazwyczaj 6-8 pasów na całe auto. Jak mam niższe elementy to też nie spinam, bo stoją w burtach, ale potrafią się przesunąć i wypchnąć burtę. Ogólnie z tego co patrzę to praktycznie każdy spina te studnie, nawet typowi 'Janusze z magnumek' tak samo przerzucają. Kwestia w tym wszystkim, żeby sobie przygotować robotę i przyspieszyć. Ogólnie to podczas załadunku na spokojnie sobie ogarniam i nigdy nie poświęciłem więcej jak 15 minut na spinanie

Ja miałem Sienkiewicza i Budokrusza. Budokrusz wygląda bardzo profesjonalnie ale też nie spinali. W Sienkiewiczu to sami Janusze. Magnumki i rozjechane stare Volva oraz Scanie.

Wysłane z mojego D6603

Witam. Osobiście polecam bardzo wąż strażacki pociąć na jakieś 2 metry i po zakładać na pasy. Mogą być dłuższe kawałki ale przy niskim ładunku robi się problem chyba żeby mieć parę pasów takich po 2 metry i parę np 3-4 metra i wtedy przy spisanie nie masz problemu. Ja używam węża juz ze 3 lata jednego non stop stal i budowlana u jeszcze żyje tylko jakiś czas temu go przekręciłem na pasach bo juz się trochę po przedzierać miejscami. Wąż chyba kosztuje kolo 150-200 zł za 20 metrów wiec nie jest to duża kwota a czasu i nerwów sporo zaoszczedza☺

Może to i nie jest idealny sposób ale pewnie lepiej już by stało gdy na przykładzie paczek tych na końcu i przy wykorzystaniu tych 4 pasów co kolega zapiał było by gdy dał nawet 2-pasy pierwsze 3 paczki do podłogi a kolejne 2-pasy wszystko do podłogi.
Na pewno lepiej gdy by spinać do siebie ale przy tak wysokim ładunku ja tak spinam .

Panowie jako, że jestem młody i niedoświadczony ma ktoś jakis sposób jak zabezpieczać towar typu BIG BAG?? Jest jakiś sposób , że wiąże się je od góry i klamra z oczkiem są po tej samej stronie albo źle zrozumiałem. Zazwyczaj przekładam pasy standardowo ale nie daje mi to spokoju jakoś jakby ktoś miał pomysł i wiedzę na ten temat proszę o INFO pozdro

Jakbyś pojechał do Polic na azoty to by Cię furmany nauczyli

Młody baksów się nie wiąże

no właśnie wiem o tym bo takie rady dostaje a potem lewa strona pełno BUŁ l) tzn mówie spinam 48 worków 9 pasami 3 na dupe wrzucam i potem co drugie ale ciekawi mnie właśnie ten inny sposób którego nie było dane mi zobaczyć tylko słyszałem jak LEGENDA

Palety na gore

Bagi to temat rzeka. Poszukaj na 40 ton, ale tu przykład:
http://40ton.net/jak-zamocowac-ladunek- ... -poduszki/

Ja układam dosunięte do siebie i na to daję albo pasy na krzyż (trzyma we wszystkich płaszczyznach), albo wcale. To jest stabilny ładunek, nie zdarzyło mi się, żeby się przemieścił w jakikolwiek sposób, mimo drobnoziarnistego materiału, np. piachu.

Żeby wypieprzyć big-bagi to chyba trybem WRC trzeba jechać

Ja miałem ładowane jedne na drugich. Pospinałem pasami, a i tak się przesunęły.
Kiedyś kumpel załadował wysokie big bagi i nie zabezpieczył odpowiednio. Po przyjeździe na bazę ostatni rząd był już oparty o drzwi i część towaru się wysypała przed przeładowaniem.

Wystarrczy ze Ci zaladuje krzywo nie tak /l\ tylko tak /l/ i uwierz mi bag leci a ze czasami nie ma czasu na poprawki to sami wiemy jak jest

Niezłym sposobem jest przewlekanie kilku worków stojących obok siebie przez uszy i ściąganie na drugą stronę do podłogi. Wtedy się ściągają do środka naczepy.

Bagi piętrowane, wysokie, albo krzywo ustawione to zupełnie inna sprawa. Palety piętrowane, wysokie, krzywe, albo ytongi 10 też bez problemu można wypieprzyć.

Cytuj:

Niezłym sposobem jest przewlekanie kilku worków stojących obok siebie przez uszy i ściąganie na drugą stronę do podłogi. Wtedy się ściągają do środka naczepy.

Możesz jakoś w paincie to ogarnąć z widokiem od góry bo nie potrafie sobie tego wyobrazić

Owinac pasem 4 big bagi i robi sie "jeden" big bag, ktory jest stabilnijeszy niz jeden. I madrze jechac.

Cytuj:

Cytuj:

Niezłym sposobem jest przewlekanie kilku worków stojących obok siebie przez uszy i ściąganie na drugą stronę do podłogi. Wtedy się ściągają do środka naczepy.

Możesz jakoś w paincie to ogarnąć z widokiem od góry bo nie potrafie sobie tego wyobrazić

Chodzi o to, żeby ściągnąć worki do wewnątrz / do środka skrzyni ładunkowej. Uszy będą ściągać do środka. Oczywiście można spiąć więcej naraz, bo tak jak narysowałem wyjdzie tyle samo pasów co przez górę

Dobry sposob. Z bagsami jezdzi sie stabilnie i teoretycznie mozna byloby ich nie spinac. Sam ciagam burtofiranke jednak mimo to spinam dla oka inspektora w razie kontroli. Ja wiaze bagsy na tzw. sznurowke czyli jak w bucie. Wychodzi z 6 pasow i git. Mialem kontrole i inspektor cos mlaskal ale wytlumaczulem ze jezeli mialyby sie przechylic na jedna strone to musialyby paciagnac za soba druga strone a to malo realne.

Cytuj:

Dobry sposob. Z bagsami jezdzi sie stabilnie i teoretycznie mozna byloby ich nie spinac. Sam ciagam burtofiranke jednak mimo to spinam dla oka inspektora w razie kontroli. Ja wiaze bagsy na tzw. sznurowke czyli jak w bucie. Wychodzi z 6 pasow i git. Mialem kontrole i inspektor cos mlaskal ale wytlumaczulem ze jezeli mialyby sie przechylic na jedna strone to musialyby paciagnac za soba druga strone a to malo realne.

Własnie o tym sposobie mi gadał też koleś ale za cholerę nie potrafię sobie tego wyobrazić jak można wiązać na sznurówkę Możesz jakoś w paincie to ogarnać??