Cytuj:
Ja bym poszedł dalej.
Tjaktoj za dotacje z Ue - pewnie się załatwi w gratisie. Zapnie sie dwie przycepy na małym kole, tzn przstrzenny do siana (zestaw będzie miał takiego kierowcę ze i tak tylko do przodu pojedzie). Wszędzie wjedzie i wyjedzie paletke sie zawlecze, na powrocie siano, czy pszenica czy cos...
A i Viatolla na to nima, i dziabniete drzewo z lasu wywlecze...
A i ugory we wolnej chwili ogarnie...
Edit:
No Gruby, podoba mie sie twój tok myślenia
.
A ja zaszedłbym aż do czasów przed wynalezieniem koła i kupił stado bawołów.
W przeciwieństwie do starej skani jak nawali to pójdzie dalej.
ITD się nie przyczepi.
,,Kierowca,, tylko na pierwszy miesiąc, później będą chodziły na pamięć.