Wywrotka 4oś z napędem 8x6, co polecacie? Man, Scania, inny...?

Witam,
jako użytkownik wywrotki 3 ośki Renault Premium 320dxi a do niedawna 4 ośki Iveco Trakker, przymierzamy się do zakupu wywrotki, również 4 ośki z napędem 8 x 6. Wstępny wybór padł na markę MAN lub Scania, rocznik nie starszy niż 2013 ze względu na możliwość leasingowania. Samochód będzie jeździł w okolicach Warszawy po budowach, zwałkach, załadunki: kopalniak, wiślak, inne kruszywa, płyty drogowe, inne materiały. W terenach górzystych nie będzie pracować.
Zwracam się z prośba do innych, doświadczonych użytkowników forum o sugestie odnośnie konkretnego modelu, być może macie jakieś sugestie co do innej marki?
Prośba, napiszcie plusy i minusy swoich typów, jakie spalanie, koszty eksploatacji, na co zwrócić uwagę? Z góry dziękuję za wsparcie:)

masz reno,iveco to chyba wyrobiłeś sobie zdanie na temat tych marek.jak jeździsz po budowach to widzisz jakimi autami latają i zawsze można podpytać.każde auto sie psuje więc jest to kwestia utrzymania itd.oczywiście auta tupu reno czy iveco jest bardziej podatne na awarie niż man czy mersio ale biedy niema.Osobiście 4-ośka w konfiguracji 8x6 to tylko mercedes gdzie napęd jest na pierwszą oś kierującą.Pamiętaj to jest tylko moje subiektywne zdanie.

Jaka jest różnica między tym czy przy 8x6 napędzana jest pierwsza czy druga oś?

Cytuj:

Jaka jest różnica między tym czy przy 8x6 napędzana jest pierwsza czy druga oś?

Duza przednia os nie pcha ziemni i nie stawia oporu na budowie idzie nawet w kulki polecieć ze to 8x8 i moze nikt sie nie skapnie

Cytuj:

Duza przednia os nie pcha ziemni i nie stawia oporu na budowie idzie nawet w kulki polecieć ze to 8x8 i moze nikt sie nie skapnie

No tak mniej więcej to jest.

Czyli co, jednak Mercedes z tą konfiguracją napędu 8x6 bardziej sprawdzi się niż MAN..? A koszty serwisowania, są porównywalne...?

Cytuj:

Czyli co, jednak Mercedes z tą konfiguracją napędu 8x6 bardziej sprawdzi się niż MAN..? A koszty serwisowania, są porównywalne...?

Raczej tak w mercu sprawdza się EPS.. tzn pól automat
i mercedes na pewno zadziej będzie miał połamane resory.. niż man przy wożeniu tych samych tonaży i tej same wersji dmc..

Cytuj:

Raczej tak w mercu sprawdza się EPS.. tzn pól automat
i mercedes na pewno zadziej będzie miał połamane resory.. niż man przy wożeniu tych samych tonaży i tej same wersji dmc..

Jakieś głupoty kolego wypisujesz...Od dłuższego czasu ganiam MAN em TGS 8X6 z najdłuższą paką, jaką wypuścił MAN i to nie są dni za kierownicą 4 ośki, to już lata. W życiu nie miałem złamanego resora może dlatego, że zawsze ładowane "po Bożemu " i od tego trzeba by zacząć. Każde auto budowlane dostaje w du...ę, ale w końcu są budowane do ciężkiej pracy. Nie ma sensu pisać tu o spalaniu tych aut. Jednego dnia potrafią wypić 40/100, innego 90/100. Wszystko zależy od terenu, ładunku itd.Nie wiem, jak to z Mietkiem, ogólnie MAN ,umiejętnie użytkowany jakoś nie stwarza większych problemów.Jedyny mankament, jaki zauważyłem...MAN ma dużo większy promień skrętu, niż Merc. Z bólem przyznam, Mietek jest zwrotniejszy, pomimo napędzanej dodatkowo pierwszej a nie drugiej osi..

U nas 4 oski laduja do 50 ton.. rmc ostatnio przywiozl mi 32 tony kamienia..

I potem się dziwisz że resory pękają

Miara wytrzymałości auta. Ładować do 50t i sprawdzać, które szybciej zostanie zarżnięte. Dla wielu 4-osiek to jest ponad techniczne dmc.

Nie wiem skąd jesteś, ale dzikie zwyczaje macie.

Ale przecież to jest powszechne zjawisko.

Na budowie S7, podwykonawcy od czteroosiek mieli płacone od tony. My wjeżdżaliśmy nz wagę 40100 -40300, a czteroośki 47000kg.
I w sumie nie wiele by się działo gdyby jeździli po budowie. A oni tak załadowani wyjeżdżali na drogi publiczne.

Za to jeśli na wadze na wylocie z Radomia na Piotrków było zielono, to budowa Dragadosa stawała, ale to dosłownie.
Wszystkie czteroośki na Lukoilu w Orońsku.

A to nie będzie trochę tak ze w mietku z pierwszą osią ciagnaca będzie w terenie będzie Tak jakby podsypywac pod drugą oś i się po robią kliny coś na wzór jak zima się stanie na lodzie ?

Cytuj:

Ale przecież to jest powszechne zjawisko.

Na budowie S7, podwykonawcy od czteroosiek mieli płacone od tony. My wjeżdżaliśmy nz wagę 40100 -40300, a czteroośki 47000kg.
I w sumie nie wiele by się działo gdyby jeździli po budowie. A oni tak załadowani wyjeżdżali na drogi publiczne.

Za to jeśli na wadze na wylocie z Radomia na Piotrków było zielono, to budowa Dragadosa stawała, ale to dosłownie.
Wszystkie czteroośki na Lukoilu w Orońsku.

Niestety, ale to równie mądre co ładowanie na busa 4t, albo pisanie, że jak na Atego załadujesz ze 2t więcej to nic się nie stanie.

4 ośki mają różne dmc, czasem ok 40 ton i nic im nie będzie jak się tyle załaduje. No ale to nie za 60 zł/h i nie po drogach. A zwyczaje się porobiły, że 4 ośka powinna mieć załadowane tyle co wanna, a do tego być 8x8.

Cytuj:

4 ośki mają różne dmc, czasem ok 40 ton i nic im nie będzie jak się tyle załaduje.

zapraszam do lektury
Dz.U.2015.305
2015.08.15 zm. Dz.U.2015.1077 § 1
2016.01.01 zm. Dz.U.2015.1966 § 1
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 31 grudnia 2002 r.
w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego
wyposażenia
tam sobie poczytaj ile może być dmc dla pojazdu 4 osiowego.
zupełnie inna sprawą jest techniczne dmc ale to abstrakcja tak jakby gadać o liebherach 2 osiowych o ładowności ponad 300 ton które jeżdżą na kopalni.

Przeczytaj kolejne zdanie, bo ono ma związek z tym, które zacytowałeś.

Cytuj:

4 ośki mają różne dmc, czasem ok 40 ton i nic im nie będzie jak się tyle załaduje. No ale to nie za 60 zł/h i nie po drogach.

Doskonale wiem jakie DMC ma 4 ośka.

Cytuj:

Niestety, ale to równie mądre co ładowanie na busa 4t, albo pisanie, że jak na Atego załadujesz ze 2t więcej to nic się nie stanie.

4 ośki mają różne dmc, czasem ok 40 ton i nic im nie będzie jak się tyle załaduje. No ale to nie za 60 zł/h i nie po drogach. A zwyczaje się porobiły, że 4 ośka powinna mieć załadowane tyle co wanna, a do tego być 8x8.

a co do atego i dwóch ton 1223 od 1528 rożni się z grubszych rzeczy grubością tylnego stabilizatora resory opony te same..
co do patologi w transporcie moje atego 1528 wazy 8100(mała kabina) i ma 6m zabudowę do żywca a znam atego 1017 które na pusto ma 9 ton i ma zabudowę 7.4 i kabinę globie kładą po 12-14 sztuk bydła ja kładę 10-11 i nieraz ważę 15500 to ile wazy tamte ?

60 zł to się bierze jak przeciąga się załadunek/rozładunek.. za stanie jak można jechać za 60 zł za h jak kierowcy płaci się już blisko 20 zł pln na godzinę...

Takie stawki godzinowe wymuszają na podwykonawc kilka rzeczy:
- wóz i kierowca migają sie od wszelkiej roboty,
- wóz w stanie agonalnym,
- kierowca za 100zł dniówka w stanie wskazującym.