Man L2000 problem z gazem

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Mam problem z moim manem mianowicie ciężko chodzi gaz, na początku myślałem, że problem leży w lince i ową wymieniłem jednak problem pozostał co może być jescze nie tak? Gaz chodzi ciężko trzeba go mocno wciskać by uzyskać siłę, źle się z tym jeździ. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.

popatrz do pedału jak odłączysz linkę - tam jest przyczyna

Przy pedale jest tylko sprężyna którą się wkreca na gwint linki gdzie tam jescze może być coś nie tak? Pedal chodził ładnie jak odlaczylem linkę. A czy sprężyna w pompie może być przyczyną?

takiego mana miałem więcej jak 11 lat temu więc nie bardzo pamiętam ale może być tak że po założeniu na pompę linka nie jest osiowo względem mocowania - tam zresztą było to słabo rozwiązane bo przy naciskaniu na pedał dźwignia pompy "szła" tak jakby była ciągnięta a nie w obrocie jak być powinna normalnie - taka uroda pomp rotacyjnych.

Witam dzisiaj po całym dniu jazdy na nowej lince mogę stwierdzić że był to koszmar, auto nie schodziło z obrotów pedał ciężko chodził jednym słowem masakra. Moje pytanie odnośnie regulacji jak to dobrze zrobić? Co odpowiada za spadek obrotów kiedy puszczę pedał gazu? Z góry dziękuję za każdą odpowiedź

Przerobiłem to kiedyś w renówce. Oryginalna linka ma powłokę teflonową na wewnętrznej części natomiast zamiennik jej nie ma i metal trze o metal.Stąd te opory.Porządnie naoliw linkę i poprowadź jak największymi łukami na zagięciach.

Cytuj:

Przerobiłem to kiedyś w renówce. Oryginalna linka ma powłokę teflonową na wewnętrznej części natomiast zamiennik jej nie ma i metal trze o metal.Stąd te opory.Porządnie naoliw linkę i poprowadź jak największymi łukami na zagięciach.

Dzięki za radę, zrobiłem tak jak napisałeś z tym że zmieniłem spowrotem na starą linkę, wlałem wd40 oraz oleju, dałem nową gumę między kabina a silnikiem i jak narazie jest super. Zobaczę jutro po całym dniu jazdy.