Man TGX czy Daf 106

Witajcie. Zwracam się do Was z prośbą o poradę. W robocie u brata chcą zakupić nowy ciągnik, głównie pod uwagę brany jest Daf, ale uwagę zwrócił ostatnio tgx. O ile o DAFie mamy jakieś tam pojęcie, tak o Manie żadne, dlatego chciałbym się poradzić bardziej zorientowanych na co zwrócić uwagę przy takim Manie. Auto na trasy krajowe, praktycznie codziennie w domu, tonaż maksymalnie do 17t.

Dla rozjaśnienia podam dwa linki do ogłoszeń, które najbardziej są brane pod uwagę i do tych ciągników prosiłbym o opinię. Zapraszam do rozmowy. [emoji6]

https://www.otomoto.pl/oferta/man-tgx-1 ... llery-grid

https://www.otomoto.pl/oferta/daf-xf-46 ... BJPLj.html



Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Największą wadą TGX-a jeśli chodzi o ciągniki siodłowe jest rozstaw osi nie wiedzieć dlaczego większość jest na rozstawie 3,6m wersje z 3,8m są bardzo rzadkie, niedawno poszukiwałem informacji na temat takiego MAN-a i w sieci jest ich bardzo mało. Nie słychać o jakiś ogromnych problemach z tymi autami. Z suchych faktów taki nowy TGX aktualnie jest najtańszym ciągnikiem na rynku, nawet IVECO stało się droższe.

Standard to 3,6 metra a 3,9 metra rozstaw osi to pod zabudowę np hydrauliki czy kompresora stąd też taka mała ilość ciągników

Się nie znam, ale bez problemu 3,9 pod normalną naczepę można zamówić, taki rysunek znalazłem w ofercie:

Opinie na temat tych dwóch aut są bardzo interesujące.Z moich obserwacji i rozmów z chłopakami z zaprzyjaźnionej firmy to ci którzy przesiedli się z dafa na mana to podobno dopiero teraz poczuli luxus. Stwierdzili jednogłośnie że jazda dafem to jakby jechać traktorem --oczywiście międzynarodówka i auta najstarsze do 5lat. A z drugiej strony kolega dostał kunia nówka blaszka tgx ,odebrany w listopadzie z salonu i trzeci raz na serwisie stoi.Awarie skrzyni biegów która skończyła się wymianą na nową, teraz odpadł króciec od chłodnicy płynu. Może man najtańszy na tą chwile ale i awaryjny bardziej się zrobił.

Tak to się kończy jak do mana zomontują skrzynie biegów od scani. To potem się to dziadostwo sypie.

Jak daf euro 6 , to byle nie 2014 rok produkcji .
Od 2015 to już całkiem spoko były. Dużo znajomych ma dafa euro 6, to jakoś zbytnio nie narzekają .

Cytuj:

.Awarie skrzyni biegów która skończyła się wymianą na nową, teraz odpadł króciec od chłodnicy płynu. Może man najtańszy na tą chwile ale i awaryjny bardziej się zrobił.

A kiedy niby MAN byl bezawaryjny ,od kiedy pamietam MAN byl awaryjna maszyna tj od czasow F90 . Bezawaryjne to byly many 8 -10 ton calkowitej np. 8.150 itp Volvo to to nie jest z czasow F88-F12-FH13.A Daf 106 z ta sama turbina co przeklinana przez wielu scania XPI. Od ktorej Scania uciekala , a byla najwiekszym problemem w tych silnikach. Mysle ze z czasem te 106-tki beda tak samo przeklinane. Mimo wszystko wolal bym mana. A swoja droga wszystkie elementy firmy ZF byly w MANie bezawaryjne , skrzynia Scania raczej tez jest bezproblemowa i chodzi lepiej od tej ZF . Ale ZF-y byly mimo wszystko trwalsze