Zestawy 25,25m

Cytuj:

Cytuj:

dzieki temu mozna zmniejszyc natezenie ruchu

No tak ale ograniczają ilość zestawów, a zastępując je takimi wiele szoferów straciło by prace albo musiało by latać w podwójnej obsadzie...

to już chyba wyjaśniłem.
transport jest najbardziej rozwijającą się gałęzią gospodarki. zużywamy coraz więcej dóbr, które są na tyle liche, że musimy je kupować częściej. no i niestety żywności, której nie jesteśmy w stanie przejeść, a to wszystko trzeba przewieźć.
bezrobocie kierowcom nie grozi, oczywiście dobrym.

Uff,Twoja ostatnia linijka postu,uspokoiła mnie,mogę spać spokojnie.Skromność to moja najlepsza cecha.

Z tego, co doszło do mnie w europie ma być tylko rozszerzona DMCZ do 44 ton. Całkowita długość zestawu ma zostać taka sama lub nieznacznie wzrosnąć.

ogólnie w Europie DMC jest około 40T. oczywiście największe DMC jest w Skandynawii (z wyjątkami):
Czechy 48
Dania 48
Holandai 50
Norwegia 50
Finlandia 53
Szwecja 60
natomiast naniższe z poważnych państw (pominąłem tekie potęgi ja Cypr, czy Giblartar):
Wielka Brytania 38.
jednak patrząc na dopuszczalny nacisk na oś wszystkie kraje mają podobne wartości lub wyższe jest jeszcze możliwość zwiększenia DMC.

Ja znalazłem taki zestaw:



(C) http://www.lkw-infos.net

No na pewno robią wrażenie
Przyznam ze zestaw którym jeździłem kiedyś był trochę krótszy (ok.20,20)
Jak kasztany nas pomierzyły to im taśmy brakło
Musieli mierzyć od koła przedniego bo od zderzaka to im brakowało blisko pół metra
Była to lora (renia+naczepa) ta z fotek
Troszke przedłużana była. Najlepsze jajca były na parkingach gdy sie stanęło koło normalnych plandek i z tyłu wystawała znaczna cześć naczepy <lol>

Ja wiem, że ogólnie w europie jest 40 ton po za Skandynawią, ale są plany zmiany długości oraz DMCZ na 60 ton, ale raczej to nie przejdzie w najbliższych latach ewentualnie zmienia DMCZ na 44tony. Długości pozostaną te same.

Cytuj:

Ja wiem, że ogólnie w europie jest 40 ton po za Skandynawią, ale są plany zmiany długości oraz DMCZ na 60 ton, ale raczej to nie przejdzie w najbliższych latach ewentualnie zmienia DMCZ na 44tony. Długości pozostaną te same.

Tylko co wtedy byłoby z zakazami jazdy w Polsce ze względu na temperatury 60 ton na tandetnym, topiącym się asfalcie...

Cytuj:

Tylko co wtedy byłoby z zakazami jazdy w Polsce ze względu na temperatury 60 ton na tandetnym, topiącym się asfalcie...

Tu masa akurat nie jest problemem, tylko nacisk na oś, a akurat on w zestawach 25,25 nie jest wiele większy niż w klasycznym, bo liczba osi jest większa. Klasycznie - 40ton/5 osi = 8 t/oś, w "szwedzkich" 60 ton/7 osi = około 8,5 tony.

Co do wprowadzania tych zestawów na drogi kontynentu, to wiadomo że w początkowej fazie pojazdy te będą mogły poruszać się tylko po autostradach i wyznaczonych drogach (+ odpowiednie dojazdy do centrów magazynowych czy punktów przeładunkowych). Zresztą w Szwecji też takim zestawem nikt nie wjeżdza na boczne drogi czy do centrum miasta (i są odpowiednie zakazy).

Osobiście myślę, że rozwój konsumpcyjnego stylu życia, globalizacja i kilka innych trendów współczesnej gospodarki będą przekładały się na rosnące potrzeby transportowe, a przez to m.in. na rozwijanie bardziej wydajnych form, jak transport kombinowany czy właśnie zestawy modularne 25,25

Tak to są dobre rozwiązania transportowe, ale nie zawsze jest potrzebny tak potężny zestaw. Niejednokrotnie normalne zestawy wożą ładunki o niewielkiej masie. Spotkałem się już, że zestaw wiózł 2 -3 tony ładunku. Gdy taki ładunek o niewielkich wymiarach można wozić lekka ciężarówką lub ciężarówką furgonem.

Często czytam forum, ale dopiero zalożyłem sobie konto bo poruszyła mnie jedna sprawa. Co Wy Panowie mówicie, że kierowców nie bedzie? Będą - wręcz przeciwnie brakuje ich i będzie brakowac bo w Polsce nie ma takich szkół zawodowych jak za czasów mego ojca! Teraz dobrych kierowcow w Polsce jest mało bo najlepsi pracują za granica.W tym roku od nas odeszlo 6 kierowców do Hiszpanii (kierowcy pracowali po 14, 12,9 lat) Wczesniej odeszlo 4(pracowali po 7,5,3 lat) i mialem problem z obsadą. Chciałem zakupić nowe zestawy w Marcu ale nie miałem kim obsadzić aut. Teraz gdy mam kierowcow wprowadzono już cyfrówki. Wszystkie plany wzieły w łeb. Pozdrawiam wszystkich transportowców.

Co do tematu to tak jak mówiliście. DŁUGO NIE REALNE W POLSCE!

[Cyryl]

nierealne nie tylko z powodu dróg. inną przyczyną jest rozlokowanie miejsc rozładunków, a te są w różnych rejonach miast, często w samych centrach.
w krajach, gdzie rozwój aglomeracji jest kontrolowany i robiony z głową, centra logistyczne są na obrzeżach miast i towary są dystybuowane przez mniejsze auta.
dzisiaj własnie rozpoczyna się konferencja we Wrocławiu na którą się udaję o czymś takim: Wrocław - Brelin logistyczny system obsługi metropolii.

O ile dobrze wiem to jakaś firma niemiecka testuje już pojaz Giga Liner na Niemieckich autobanach

kilka takich zestawów:







(C)www.lkw-infos.net

Niejako przy okazji prezentacji nowego Volvo FH16 660 w Polsce, Volvo zorganizowało 26 września w W-wie sporą konferencję poświęconą właśnie zestawom EMS (European Modular System). Byli przedstawiciele ministerstwa transportu ze Szwecji (tam zestawy te jeżdzą od dawna) oraz z Holandii - czyli kraju, który kończy właśnie pierwszy etap testów tego rozwiązania. Konferencja miała na celu pokazanie zalet, czy wręcz konieczność rozwoju koncepcji tych zestawów również w innych krajach.

Później na modlińskim lotnisku można było przekonać się jak taki zestaw wygląda, jak jeździ, manewruje itd (choć dla niektórych to żadna nowość, bo już się tym wyjeździli za morzem )

Jak znajdę trochę czasu i stworzę artykuł z tej konferencji, to nie omieszkam wrzucić go i tu (lub choćby najważniejszych aspektów EMSów)

Dwa zestawiki 25,25m:



I jeszcze jedna rzecz nie wiedziałem w jakim to temacie dać to wkleiłem tutaj.Jaka długość ma ta SCANIA i jak tym się jeżdzi?



(C)www.lkw-infos.eu

Powiem tak: zestawy te długie- dobra rzecz.Osbiście jak bym dostał poprzycje jeżdzenia czymś takim to bym nie odmówił.
Co to tych dafów.ten 2 fajny.
Scania nie wydaje mi sie zeby miała 25,25.To jakieś dziwadło.BTW. brzydka xD

Cytuj:

Osbiście jak bym dostał poprzycje jeżdzenia czymś takim to bym nie odmówił.

Przy załadunkach/rozładunkach wiecej byś musiał się napracować np. przy zabezpieczaniu ładunku, a płaca podejrzewam nie była by wyższa

Cytuj:

a płaca podejrzewam nie była by wyższa Wink

Dlaczego? Jeżeli firma ma więcej za fracht, a w tym momencie raczej ma bo może przewieźć więcej ładunku to i szoferowi powinni więcej zapłacić... A jeżeli ma płacone od frachtu to zapłacą...

No jak by na to nie ptrzec to z berlina do paryżu jest tyle smo km jak jezdzies z normlanym zestawem czy dlugim.Majluk#015 kolega dobrze powiedzał.Więcej kasy za fracht Co od napracowania się to nikt nie mówił ze bedzie lekko