Kurs na przewóz rzeczy word jastrzebie zdrój

Robił ktoś kurs na przewóz rzeczy w word jastrzębie zdrój ? Opłaca się tam iść czy jest tak jak wszędzie kasa 2 godzinki na temat czasu pracy i do domu . Zależało by mi na rzetelnym kursie i się zastanawiam czy tam iść . Pani w okienku powiedziała że wszystko zależy od wykładowcy i dało mi to do myślenia .

Kolego ja bede robił kurs na przewoz rzeczy w Jastrzębiu ale obok osrodka WORD, kurs trwa ok 1 popoludnia i kosztuje 800zl. W cego co wiem w innym miejscach kurs trwa około tygodnia w tym ze kosztuje troszke mniej

Dylemat:
Iść tylko po papierek czy iść czegoś się dowiedzieć.
Bo cena prawie ta sama.

Ja bym wybrał 5-dniowy w WORD niż płacenie 800 zł za samo wydanie zaświadczenia.

Osobiście poszedłbym na kilku dniowy kurs -chociaż sie czegoś dowiesz.
Ja byłem na dwudniowym po 3 h kursie na przewoz rzeczy i dowiedziałem sie tylko o czasie pracy i jeszcze jakiś pierdołach...
Jak zacząłem jezdzić to nie miałem zielonego pojecia o zabezpieczaniu ładunku i wielu ważnych rzeczach które na kursie są omawiane:)

ja pójdę na ten kurs w maju i na pewno do WORD, ceny w innych ośrodkach są takie same 650zł, ale gdy płace to wymagam więc idę tam gdzie się czegoś nauczę

Więc tak jestem już po kursie i mam mieszane odczucia . Kurs kosztował 800 zł i trwał 4 dni . Co do zabezpieczania ładunku to o tym nie było mowy . Z instruktorem na zajęciach omawialiśmy takie podstawy jak , czas pracy , kwalifikacja wstępna , zaświadczenie od pracodawcy itd. Głównym powodem dla którego warto iść na szkolenie do wordu jest podręcznik który word katowice przygotował dla kursantów . Podręcznik jest naprawdę dobry i zawiera informacje które kierowca zawodowy wiedzieć powinien co ciekawe jest w nim nawet taryfikator mandatów ITD . Drugą cześć kursu prowadził rzeczoznawca wypadkowy i omawiał szeroko pojęte bezpieczeństwo kierowcy . Bardzo kompetentny pan i przekazał sporą dawkę ważnych informacji nie tylko o wypadkach . Część praktyczna to możliwość przejechania łuku zestawem i tyle . Ogólnie kurs na plus dla kogoś kto chce się czegoś dowiedzieć . Czując jednak brak wiedzy na temat zabezpieczania ładunków umówiłem się z instruktorem że da mi jakieś namiary na broszury bądź książki godne uwagi w tym temacie .

Dziwne, że nie było akurat o zabiezpieczeniu ładunków.
W każdm razie sporo jest książek na ten temat - nie wiem czy to jeszcze aktualne, ale kiedyś znalazłem takie książki i rzeczy (szablony do obliczania kątów umieszczenia pasów itp):

Cytuj:

Zasady mocowania ładunków w transporcie drogowym 15 zł
http://merlin.pl/Zasady-mocowania-ladun ... 35051.html

Zasady prawidłowego załadunku pojazdów 28 zł
http://www.akademiatp.pl/esklep/product ... ucts_id=29

Jak ustalić zamocowanie ładunku pasami 4,88 zł
http://www.akademiatp.pl/esklep/product ... cts_id=119

10 przykazań właściwego mocowania ładunku 14 zł
http://www.akademiatp.pl/esklep/product ... cts_id=118

Kątomierze do obliczania ilości pasów mocujących 15,86 zł
http://www.akademiatp.pl/esklep/product ... ucts_id=95

Szablon kołowy do obliczania ilości pasów mocujących 12,20 zł
http://www.akademiatp.pl/esklep/product ... ucts_id=94

Mam też broszurkę w pliku PDF (15 stron) o mocowaniu ładunków - daj maila, to ci wyślę. Jak ktoś jeszcze chce, to wpisywać maile (tu albo na priv czy GG).

Ja byłem zadowolony raczej z 5dniowego kursu w Wordzie w Bielsku, choć był wyczerpujący bo siedziało sie po pare h.

Niestety o zabezpieczaniu ładunku równiez ani słowa.
praktyczne zajecia 10 minut na samodzielne wyladowanie dwóch palet z solówki z apomocą windy i paleciaka, potem wwiezienie palet nazat i zabezpieczenie.


Również otrzymałem dośc dobry podręcznik wydany przez word.

Ja myślałem nad którąś z tych pozycji tylko się zastanawiam czy to będzie ogólnikowe omówienie czy szczegółowe może ktoś miał doczynienia z tymi książkami ? http://www.netpolska.com/?ksi

Witam, tak czytam i widzę, że ten kurs to tylko po to aby kasę wydać . Ja również jakiś czas temu postanowiłem zrobić kurs na przewóz. Już jestem po kursie kurs trwał od środy do niedzieli (dzisiaj) po ok 4h teorii. Ostatniego dnia poszliśmy na plac żeby zobaczyć jak odpinać plandekę, spinać pasy. W tej części praktycznej też było jeżdżenie po placu (prostopadłe tyłem i równoległe) z przyczepą tak samo. A po krótkim parkowaniu otrzymywało się zaświadczenie o zakończeniu kursu . Tak i tak wszystkiego nauczę się dopiero sam, bo jednak słuchanie teorii to nie jest to samo co może spotkać w życiu. Pozdrawiam